Pomoc Awaria - brak dostępu do danych

Tomek_Zaw

Passing Basics
Beginner
2 Marzec 2009
24
3
3
42
Warszawa
QNAP
TS-109/209 Pro II
Ethernet
1 GbE
Witam
Mam nadzieję, że piszę w dobrym dziale i jeżeli jest inaczej proszę o przeniesienie mojego postu.
Co prawda przeczytałem regulamin zamieszczania nowych postów, ale ten dział wydał mi się najbardziej odpowiedni.

Sprzęt którego używam:
- QNAP TS-209 Pro II
- Seagate Barracuda GT 7200.11 1TB

Konfiguracja:
- jeden dysk
- QNAP używany głównie jako dysk sieciowy
- niestety wrzuciłem też tam trochę plików, których nie mam kopii ;-(

Opis problemu:
W pewnym momencie przestałem widzieć dysk sieciowy zmapowany na komputerach. Na samym QNAP'ie w tym momencie zaczęła mi migać dioda "Status" ["i" w kółku] na zielono/czerwono. Jednocześnie każdy inny sposób dostania się do danych stał się nie możliwy.

Podjęte działania:
Po zapoznaniu się z artykułem pod linkiem: Diagnoza i serwis dyskw sieciowych QNAP moje działa wyglądały następująco:
- instalacja QFinder'a, po czym wynikiem był brak wykrycia użądzenia
- wyjęcie dysku [slot 1], QFinder znalazł urządzenie
- moja diagnoza zatrzymała się na pkt. 3, czyli:
"3. Jeżeli po uruchomieniu bez dysków QNAP Finder widzi serwer oznacza to, że uszkodzone są dyski lub zasilacz serwera. Zeby to zweryfikować należy uruchomić serwer z dyskami z innym zasilaczem. Pamiętajcie tylko, żeby napięcie, polaryzacja i wydajność prądową nie była inna niż w oryginalnym zasilaczu. Jedyny parametr, który może być inny tj. większy niż w oryginalnym zasilaczu to wydajność prądowa (inna oznacza większa, a nie mniejsza). Wszystkie parametry znajdziecie na tabliczce znamionowej zasilacza. Jeżeli nie rozumiecie pojęć napięcia, polaryzacji i wydajności prądowej to lepiej odeślijcie urządzenie do serwisu - tam sprawdzą go za was. Gdy urządzenie z drugim zasilaczem się uruchomi to macie pewność, że zasilacz jest do wymiany. W przypadku gdy się nie uruchomi to znaczy, że należy przyjrzeć się dyskom. Albo zastępczy zasilacz, którego użyliście do testów jest zły." - cytat za: Dysk sieciowy QNAP - oficjalnie w Polsce w EPA Systemy

Z braku alternatywnego zasilacza umieściłem dysk w slocie 2 i wtedy QNAP został wykryty przez QFinder'a, niestety otrzymałem komunikat, że urządzenie nie jest skonfigurowane i nie mogłem dostać się do swoich plików.

I tutaj mam pytanie do forumowiczów.
Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją i ma jakiś pomysł na jej rozwiązanie?
Niestety nie jestem obyty z Unix'em i nie chciałbym sam próbować odzyskiwać danych, bo obawiam się wyniku ;-)
Czy macie jakieś propozycje w jaki sposób można, BEZPIECZNIE, odzyskać dane, czy pozostaje mi jedynie oddanie dysku do firmy, która specjalizuje się w takich operacjach?

Z góry dziękuję za odpowiedź i mam nadzieję, ze mój post wylądował w odpowiednim dziale.

Pozdrawiam
Tomek
 
Dzięki za odpowiedź. Zaraz sprawdzę, ale po rozkręceniu QNAP'a zauważyłem, że kabel SATA od slotu 1 był do połowy wysunięty z gniazda. Zaraz kończę odkurzanie i sprawdzę a jak nie to do kompa i zobaczę co się dzieje.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź

PS: Na dysku jest GT
PS2: Próbowałeś z tych Barracud odzyskiwać dane? Jak tak, to czy z powodzeniem?
 
Wiesz co zanim padły totalnie (zaczęły wydawać dziwne dźwięki) po prostu skopiowałem z nich dane jeszcze jak były w QNAP-ie ale sądząc po tym że masz tylko jeden dysk to każdy Linux powinien ci go odczytać (o ile nie padł na dobre)
 
Ten dźwięki wydaje jak zwykle, ale drży dosyć mocno. Niestety po przeczyszczeniu i podpięciu nie działa. No nic, pozostaje próbować go reanimować pod PC. Trochę się tego boje, bo nie mam o tym pojęcia, ale cóż - próbuję ;)
Dzięki za info

Zastanawia mnie tylko dlaczego pod slotem 2 w QNAP'ie wystartował bez problemu.
 
Sprzęt którego używam:
- QNAP TS-209 Pro II
- Seagate Barracuda GT 7200.11 1TB

Super - ale poproszę model dysku - np. ST31000524AS ??

Brak kopii ? Auć, właśnie się dowiedziałeś ile czasu i nerwów kosztuje brak kopii zapasowej, witamy wśród ludzi którzy wiedzą że muszą robić kopię.

Pomysły ? Zrób tak jak napisał @avis i podłącz go pod kompa i puść skana Seatoolsem - program jest za friko od producenta.
Program SeaTools dla systemu Windows | Seagate

Wygląda to tak:
apuu.sh_7buLc.jpg


Zielony OK - czerwony Huston mamy problem.

Jakbyś wrzucił screena ze skanu to byłoby cudownie :) Magiczny klawisz PrtSc
 
Model dysku: ST31000340AS
Co do braku kopii to proszę mi nic nie mówić/pisać - mój błąd i tyle ;-/

Poniżej wyniki testów:

S.M.A.R.T. Check:
upload_2014-2-26_21-55-28.png


Short Drive Self Test:
upload_2014-2-26_21-55-53.png


Short Generic:
upload_2014-2-26_21-56-14.png


Long Generic:
upload_2014-2-26_21-56-32.png


SeaTools pokazał test na czerwono ;-( [Win 7] i odesłał mnie do testu pod DOS - na szczęście znalazłem jakąś czystą płytkę, więc zaraz będę próbował
 
jeżeli nie masz jeszcze dość to rób tak :
ściągnij sobie :Hiren's BootCD 15.2 - All in one Bootable CD » www.hiren.info
bezpośrednio : Hiren's BootCD 15.2 - Download - Instalki.pl
wypal płytkę boot-owalną z Hirenem
wystartuj kompa z podłączonym tylko tym uszkodzonym dyskiem
w menu płytki wybierasz : DOS PROGRAMS -> HARD DISK - > HDA2 , postępujesz zgodnie z instrukcjami na ekranie (mogą być problemy jeżeli masz ACPI) ale to napiszesz potem :)
przeskanuj tym programikiem cały dysk (troszkę to potrwa ) jeżeli są to błędy logiczne powinien je naprawić i powinieneś umieć dostać się do danych
 
Ja także nie przepadałem za Seagatem - to jeszcze ze starych czasów - ale jak kupowałem 209 Pro II nie było za bardzo kompatybilnych WD, a te mnie zawodziły.
No cóż, błąd zakupu błędem, ale dane muszę jakoś odzyskać ;-)
Dysk zupełnie nie padł, więc może uda się odratować, a przynajmniej większość ;-)
Jutro wolne, więc mam czas, aby walczyć ;-)

Dzięki za pomoc. Jakbyście jeszcze na coś wpadli to będę wdzięczny ;-D
 
Dysk jest liście kompatybilności.

Odważnie - ja spróbowałbym podpiąć się do danych i wyciągnąć coś, klik.

Przeczytaj FAQ.
Program pozwoli ci modyfikować pliki, zablokuj to sobie w jego panelu zarządzającym.

Jak nic z tego, to wtedy naprawa SeaToolsem.
 
No i chyba czeka mnie wymiana dysku. Zanim będę próbował odzyskać dane może będziecie Panowie/Panie podpowiedzieć jakiś mode [najlepiej 2TB], który zakupić, aby uniknąć podobnych problemów? Niestety w hardware nie siedzę od co najmniej 10 lat, więc nie wiem co tam jest dobrego na rynku ;-/
Mam nadzieję, że uda mi się tylko odzyskać dane, ale to już mój problem ;-(
 
Pigers montuję kolejny dysk i niestety nic o prócz tego, że mam komunikat o potrzebie jego sformatowania ;-/ Jak rozumiem o to Ci chodziło kiedy pisałeś "Jak nic z tego, to wtedy naprawa SeaToolsem."?
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. awaria dysków