Pomoc SAMBA dla OS X 9.1 Mavericks albo NETATALK 3.1

whitemax

Systems Admin...
Q's Expert
23 Kwiecień 2014
240
43
78
48
Praga, Warszawa, Poland
QNAP
TS-x70 Pro
Ethernet
10 GbE
Tak tak, to znowu ja ;)
Jako że jestem wymagającym użyszkodnikiem i już wiem że mój qunap te-420 jest za cienki, ale póki nie będę miał nowego to.
Zwykle pracuję przy obróbce zdjęć etc na Macu. I tutaj schody. Niby jest netatalk, ale w wersji 2.0 i jest problem z połączeniem do Mavericksa jeśli mam włączone uprawnienia. Jeśli jest dostęp na gościa to można wejść. Ale nie podoba mi się to, będę próbował może skompilować netatalk 3.1. Jest to werjsa prostsza w konfiguracji. Config zerżnięty praktycznie z samby i śmiga o wiele lepiej.
http://netatalk.sourceforge.net/
Pewnie mi to nie pójdzie, jak ktoś potrafi to skompilować na naszego NASa to prosze o pomoc.

Druga opcja to Samba tylko i wyłącznie po protokole SMB2. Domyślnie się tak nie łączy i Mavericks zamula jak przez internet.

Jak dopisać na stałe do konfiga samby ze 2 linie i coś wywalić.
Na pewno muszę dodać:
Kod:
max protocol = SMB2

i usunąć linie z
Kod:
socket options = TCP_NODELAY SO_KEEPALIVE

Normalnie jak dopiszę, to nie wiem jak zrestartować w tym ustrojstwie samą sambę. Po restarcie config (z /etc/smb.conf) wraca do stanu początkowego.
 
Jako że jestem wymagającym użyszkodnikiem i już wiem że mój qunap te-420 jest za cienki, ale póki nie będę miał nowego to.
Sorki ale z tego co widzę to ograniczasz się do pracy na dużych plikach i myślę że 420 spokojnie sobie z tym poradzi. Dla przykładu na mojej 420 stoi debian natywny który jest DHCP-em, DNS-em i paroma usługami, dodatkowo stoi na nim kilka testowych baz, ze 2 fora i wordpress testowy i sprzecik daje rade i nie zauważyłem jakiegoś spadku wydajności
 
  • Wow
Reakcje: kaktus
Hej @avis wymieniłem wszystkie kable w domu, kupiłem nowy gigabitowy switch i mam nadal transfery na poziomie down 34 / up 24 MB/s w windows 7.
Na OS X jest chyba trochę gorzej, bo transfer wprawdzie ma skoki np do 45 MB, ale później spada do 15 i to przy dużych plikach jak np filmy. Jak przejdę do zdjęć czy innych plików oczywiście jest gorzej. A powinno mieć 107 / 69 MB/s wg producenta. Czyli wychodzi mi połowa. Jeśli założę że TS-469l ma zapodany transfer 224/208 to jeśli wyciągnie połowę będę naprawdę szczęśliwy. No i możliwość rozbudowy tego serwera. Jak kupię od razu lepszy, to może już nie będę narzekał później.
 
Hej @avis wymieniłem wszystkie kable w domu, kupiłem nowy gigabitowy switch i mam nadal transfery na poziomie down 34 / up 24 MB/s w windows 7.
Na OS X jest chyba trochę gorzej, bo transfer wprawdzie ma skoki np do 45 MB, ale później spada do 15 i to przy dużych plikach jak np filmy. Jak przejdę do zdjęć czy innych plików oczywiście jest gorzej. A powinno mieć 107 / 69 MB/s wg producenta. Czyli wychodzi mi połowa. Jeśli założę że TS-469l ma zapodany transfer 224/208 to jeśli wyciągnie połowę będę naprawdę szczęśliwy. No i możliwość rozbudowy tego serwera. Jak kupię od razu lepszy, to może już nie będę narzekał później.
Te 200+ to masz przy wykorzystaniu 2 portow jednoczesnie, nie wiem jakiego MACa uzywasz ale w iMacu bedziesz musial zaprzasc Thunderbolt port albo nawet dwa :D - niestety nie pomoge Ci w robieniu trunk'ow, gdyz tej opcji nie testujemy w fabryce, a jedynie: czy interfejs "wirtualny" jest tworzony poprawnie.
 
W pracy mam serwer DELLa ze sprzętowym raidem, który ciągnie mi pełny gigabit i to wystarcza do luksusowej pracy. W drugiej mam serwer składak, na softwarowym raidzie i niby też ciągnie prawie 100 MB/s ale już trochę jak by zamula. Ale da się na tym pracować.
Próbowałem odpalić trunka, ale mój switch microtik póki co nie chce wpółpracować. Tak czy inaczej nie dobiłem na tym ts-420 do gigabita. Jutro będę miał już ts-469l to będę testował jak to się zachowuje. Przyzwoite 100 MB/s powinno mi wystarczyć ;)
 
A ja mam wrażenie że to raczej problemy z twoja siecią albo z samym Mac-iem bo właśnie sprawdziłem i u mnie w sieci przy dużych plikach TS-210 ma wyniki down rzędu 50 MB/s up dobija do 30 a TS-420 down dobija do 100MB/s a up waha się w granicach 50-60MB/s tak więc sprawdź jeszcze raz swoją sieć i jej ustawienia albo podepnij kompa Bezpośrednio pod QNAP-a bo może się okazać że na nowym sprzęcie będziesz miał to samo. Zwracam uwagę że to są MB/s a nie Mbps
 
Testuję na 2 maszynach, widows 7 i mac. Moja sieć jest własnie nowa. Wcześniej używałem tylko Routera Thomson z UPC, chociaż łączy się na gigabit to nie dziwiłem się że jest słabo. Ale jak pisałem wcześniej wymieniłem kable na kat 6, switch gigabitowy Microtek. Wszystko łączy się na gigabit. Nie wiem o co chodzi.
Jutro będę miał nowego qunapa + switch z agregacją linków. Powinno iść pełną parą :)

No i zaraz instaluję debiana i na pewno netatalk 3.1.1. Przetestowane w pracy, że to rozwiązanie działa póki co najlepiej pod nowym OS X...
 
Ostatnio edytowane:
FYI: Podczas pomiaru transferów zawsze wyłączaj wszystkie pozostałe usługi i uruchomione aplikacje. Dobrze jest też wykonać reboot, aby pozamykać wszystkie procesy. Po ponownym starcie testujesz prędkości przesyłu przez sieć. Ważne jest, aby wyłączyć antywirusy na komputerach, które w locie analizują przesyłane dane i spowalniają tym samym ten proces.
 
Panowie, wyłączone wszystko.
Jedyne co teraz zabiora moc to
Kod:
16727 admin      20   0  2316   956   820 S  1.0  0.2  0:37.46 /bin/sh /mnt/ext/opt/qstream/sbin/qstream_msgLoop2.sh
A to też jak widać prawie co nic. Przy transferze samba potrafi ciągnąć i 70% mocy procka.
Pamięć cały czas wykorzystanie w okolicach 50%.
 
Tak czy inaczej jedna karta Gigabitowa ciągnie powyżej 100 MB/s, czyli 2 dają nam 200 z hakiem. U Ciebie siągnie 60, a u mnie 40 MB/s. Karty sieciowe tu nie są wąskim gardłem.
Jutro wymienie jeszcze jeden dysk. Mam 3 dedykowane do serwrów NAS Seagate 1 TB i jeden trochę starszy, ale też powinien bez problemów ciągnąć. Jest z podobnej serii.
 
Częste problemy:
  • Przede wszystkim upewnij się, że Twój interfejs sieciowy pracuje w trybie gigabit - pamiętaj, że niektóre interfejsy sieciowe pracujące w trybie 100mbit mogą generować takie samo obciążenie programowe co w przypadku pracy 1Gbit.
  • Jeśli serwer jest spięty z Twoim komputerem przez router (który programowo przerzuca dane pomiędzy interfejsami), to natychmiastowo odłącz ten router i zestaw komputer bezpośrednio z serwerem. W praktyce najlepiej sprawdza się zainstalowanie switcha Gigabit i wpięcie go do routera, a wszystkie inne urządzenia do tego switcha. Twoje dane będą przerzucane przez przełącznik sprzętowy, zamiast obciążać programowo procesor routera.
  • Koniecznie wyłączyć wszystkie antywirusy i firewall'e zainstalowane na sprzęcie.

Diagnostyka:
  • Zainstaluj QNAP Diagnostic Tool i za pomocą File System Analyzera dokonaj pomiaru prędkości
  • Lub z konsoli...
    • Z włączonymi usługami:
      Bash:
      time dd if=/dev/zero of=/share/Public/2g bs=1M count=2048; time sync
    • Następnie wyłącz wszystkie usługi i wykonaj ponownie:
      Bash:
      /etc/init.d/services.sh stop
      time dd if=/dev/zero of=/share/Public/2g bs=1M count=2048; time sync
      Prędkość [MB/s] = 2048 / real[seconds]