krissos: jak w wojsku, szybkie rozpoznanie przedpola, cichy zwiad, no i podjęcie najlepszej w takiej zawierusze myślowej decyzji. Trochę odegrała też rolę siła przyzwyczajenia, bo tak jak w wojsku, każdy ma swój ulubiony granat.
A na serio, nie ma rzeczy doskonałych, a każda decyzja jest pewnym...