NAS do domu - pomoc w wyborze

Zainstaluj sobie KODI i włącz film o największym bitrate jaki masz, wtedy będziesz miał odpowiedź odnośnie tego co potrzebujesz - box czy transkodowanie. W Plexie aplikacji na TV wybierasz czy ma transkodować czy podawać ori materiał.
 
Przy pikach pojawiają się przycięcia, czego nie można akceptować lub artefakty.

Chyba musze przyznac ci racje. Sciagnalem na testy film 83mbps i fakt jest taki ze apka plexa nie daje sobie rady. Ani na kablu, ani na wifi gdzie transfery sa w okolicach 250mbit. (mierzone speedtestem)

Natomiast wszystko ponizej 75 mbps dziala bez zajakniecia.
 
Jeżeli chodzi o AV to muszę zagadać z Silasem, żeby dał mi extra łatkę, bo na temacie znam się bardzo dobrze.
 
To sie nie ma co dziwic ze w tych sonych nie montuja 1git lanu skoro waskie gardlo to nie jest siec, tylko cos innego. :p

Testowalem tez KODI, i na TV tez nie da sie ogladac bo wyskakuje error ze za maly bufor.. Sa niby na to jakies workaroundy ale to juz jest troche rzeźbienie w gównie.

Dodam tylko ze na moim telefonie na KODI ogladalem film bitratem 250mbps (film testowy ofc)
I idzie bez zajakniecia.
 
Smart TV (bebechy) jest po prostu mizernej jakości. Oszczędzają na tym jak się da i dlatego nie da się na tym nic robić. Są dwie opcje, albo stosują dobry procesor do Androida albo do odtwarzania filmów. A jak chcą dwie opcje - to cena TV +1000 na pewno, żeby komukolwiek się opłacało. Dlatego kupuje się dedykowane urządzenia do odtwarzania. A dodatkowo założę się, że teraz nie widzisz mikroprzycięć, a jakbym Ci pokazał płynny obraz (bez ulepszaczy w TV, najlepiej włączony tryb kinowy) z jakiegoś zewnętrznego urządzenia to dopiero byś się zdziwił. To trzeba zobaczyć na własne oczy. Oczywiście, nie każdy TV jest w stanie wyświetlić obraz idealnie - mało tego, niewiele OLEDów z tym sobie radzie dobrze. Ale to już kwestia na długą rozprawkę.
 
Smart TV (bebechy) jest po prostu mizernej jakości. Oszczędzają na tym jak się da i dlatego nie da się na tym nic robić. Są dwie opcje, albo stosują dobry procesor do Androida albo do odtwarzania filmów. A jak chcą dwie opcje - to cena TV +1000 na pewno, żeby komukolwiek się opłacało. Dlatego kupuje się dedykowane urządzenia do odtwarzania. A dodatkowo założę się, że teraz nie widzisz mikroprzycięć, a jakbym Ci pokazał płynny obraz (bez ulepszaczy w TV, najlepiej włączony tryb kinowy) z jakiegoś zewnętrznego urządzenia to dopiero byś się zdziwił. To trzeba zobaczyć na własne oczy. Oczywiście, nie każdy TV jest w stanie wyświetlić obraz idealnie - mało tego, niewiele OLEDów z tym sobie radzie dobrze. Ale to już kwestia na długą rozprawkę.
Eee to akurat testowalem nawet na filmie 60fps. Przyciec nie ma :p
 
Ściągnij sobie np: Blade Runner 2049, największy jaki jest. Popatrz na początkowe sceny, szczególnie rogi TV - jeżeli polecisz odtwarzaczem z TV gwarantuję, że będą przycięcia, artefakty itd.
 
Tak. Jeżeli chcesz tylko do filmów to rozważ Egreat A5/10, Zidoo z9x(nowy model, czekam na na niego i testy).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
Cześć.
Podłączę się do tematu. Będę kupować NAS. Początkowo zastanawiałem się nad WD My Cloud ex ale jak już kupować to chyba jednak coś lepszego.
Ma służyć jako Stacja Multimedialna podłączona do TV kablem HDMi. Do tego backup danych, w tym zdjęcia z 6 telefonów i możliwość przeglądania plików będąc poza siecią domową.

I teraz pytanie czy warto dopłacić do 4 rdzeniowego procesora w TS-253d czy wystarczy TS-251d? A może S ;)?
Poza tym 253 ma tą zaletę, ze jest czarny ;) A może jeszcze coś innego?

Jak realnie na szybkość pracy wpływają 4 rdzenie? Np. na prędkość wyświetlania się miniatur zdjęć?
z góry dziękuję za pomoc i informacje
 
Cześć.
Podłączę się do tematu. Będę kupować NAS. Początkowo zastanawiałem się nad WD My Cloud ex ale jak już kupować to chyba jednak coś lepszego.
Ma służyć jako Stacja Multimedialna podłączona do TV kablem HDMi. Do tego backup danych, w tym zdjęcia z 6 telefonów i możliwość przeglądania plików będąc poza siecią domową.

I teraz pytanie czy warto dopłacić do 4 rdzeniowego procesora w TS-253d czy wystarczy TS-251d? A może S ;)?
Poza tym 253 ma tą zaletę, ze jest czarny ;) A może jeszcze coś innego?

Jak realnie na szybkość pracy wpływają 4 rdzenie? Np. na prędkość wyświetlania się miniatur zdjęć?
z góry dziękuję za pomoc i informacje

Jak już wiesz wejście HDMI jest tylko po to żeby qnap mógł nazywać nas multimedialnym. Więc to jest nieistotne.

Zdjęcia z 6 telefonów żeby to miało sens - lepiej robić na czymś innym niż QuMaggie czasu PS, bo jakościowo nie jest najlepiej.

Procesor 4 rdzeniowy ma sens, bo z czasem zdasz sobie sprawę z tego, że qnap to nie tylko miejsce do backupu zdjęć ale także wirtualizacja czy dockery i np PiHole. Więc moim zdaniem 4 to minimum.

Ja przeszedłem z obozu S niedawno temu do Qnap Team i uważam że jest lepiej, mimo kilku różnic co zresztą opisałem w recenzji TVS-672n.

Tak jak było pisane: możesz ********* w wersji 6.2.3 odpalić ma wirtualnej maszynie i masz apki z Syno na Qnapie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
Ogólnie to wolę wydać troszkę więcej $ i cieszyć się działającym rozwiązaniem niż zaoszczędzić trochę $ i wkurzać się, że coś nie działa.
Co w końcu kupiłeś?

Kupiłem TS-231P, włożyłem 2 dyski 1TB z cache 8GB SSD wyjęte z laptopów, podpiąłęm UPSa APC 650, zdjęcia obsługuje PhotoStation, filmy wrzucam do katalogu Multimedia, 8-mio letni TV widzi ten katalog po sieci i odtwarza większość materiałów. Zrobiłem wreszcie porządek ze zdjęciami w telefonie (przerzuciłem przez Qfile na Qnapa), telefon ma teraz dużo wolnego miejsca, nową dokumentację zdjęciową robię przez Qphoto (wrzuca od razu na Qnapa) i co najważniejsze wystawiam czasami pojedyncze zdjęcia lub cały katalog komuś na zewnątrz (zdjęcia z wakacji) i wszystko robię z telefonu.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. ts-253d albo ts-264
  2. photostation
  3. qmedia