Pomoc Odbudowa RAID-1 przy wymianie dysku SMR na CMR

PetrozPL

Nowy użytkownik
Noobie
2 Czerwiec 2020
5
2
3
37
QNAP
TS-x51+
Ethernet
1 GbE
Witam wszystkich użytkowników forum. Piszę, ponieważ przybieram się do wymiany macierzy dyskowej RAID-1 złożonej z dysków SMR na dwa nowe dyski CMR. Żeby tego było mało, to dyski są dodatkowo większe i zupełnie innego typu (wymiana WD RED na HSGT). Wymianę realizuję w celu rozszerzenia przestrzeni dyskowej, ale też w celu zwiększenia bezpieczeństwa danych (stąd CMR zamiast SMR). Dyski które obecnie są w NASie są w dobrym stanie bez błędów SMART. Czy w przypadku takiej wymiany odbudowa macierzy powinna przebiec poprawnie, czy od razu zakładać przenoszenie ręczne? Do przerzucenia jest 4TB danych. Z tego co czytałem, to nie można w jednej macierzy RAID korzystać z CMR i SMR. Później w macierzy będą dwa identyczne dyski (po odbudowie jednego umieszczę drugi, już tego samego typu co ten pierwszy) - różne dyski będą tylko na czas odbudowy.

A i jeszcze pytanie z innej beczki - czy przy odbudowie może ulec uszkodzeniu system plików dysku z którego jest realizowana odbudowa?

Wersja oprogramowania Firmware: 4.5.4.1741
Model serwera: QNAP TS-251+
 
Witam,

na większość pytań niestety nie odpowiem, ale jedno Ci powiem : zrób kopię danych na dysk zewnętrzny, system postawić zawsze możesz.

W dzisiejszych czasach 4 TB na dysku zewnętrznym to żaden high-tech (hajtek), sam mam taki dysk 2,5".

Ja miałem większy problem, bo stawiałem system od zera na SSD, a wcześniej musiałem zgrać koło 10 TB danych i wówczas jeszcze nie miałem takiego dysku (dziś już tak, 14 TB, WD opisywany przez @pigers'a).

A potem działaj, jak się coś wysypie, to stawiasz od zera na nowych dyskach, konfigurację też oczywiście skopiuj.

Powodzenia,

S.
 
  • Lubię to
Reakcje: PetrozPL
Witam,

na większość pytań niestety nie odpowiem, ale jedno Ci powiem : zrób kopię danych na dysk zewnętrzny, system postawić zawsze możesz.

W dzisiejszych czasach 4 TB na dysku zewnętrznym to żaden high-tech (hajtek), sam mam taki dysk 2,5".

Ja miałem większy problem, bo stawiałem system od zera na SSD, a wcześniej musiałem zgrać koło 10 TB danych i wówczas jeszcze nie miałem takiego dysku (dziś już tak, 14 TB, WD opisywany przez @pigers'a).

A potem działaj, jak się coś wysypie, to stawiasz od zera na nowych dyskach, konfigurację też oczywiście skopiuj.

Powodzenia,

S.

Backup na zewnętrznym dysku już mam - sam NAS i RAID bezpieczeństwa danych nie gwarantują, z resztą i backup 100% pewności nie daje, ale z nim można uznać, że dane są w miarę bezpieczne

odnośnie tematu, to chodziło mi o bezproblemową migrację i pomyślałem, że może nie jestem pierwszym szaleńcem co się na coś takiego porywa i choć raz skorzystam z cudzych doświadczeń :D, no ale trudno - ogólnie cała sprawa wyniknęła z faktu, że kupująć NASa nie zbadałem tematu dysków i jak głupi rzuciłem się na WD-RED, a o tym, że akurat ta seria to SMR dowiedzialem się już niestety po fakcie :/. Gdybym wtedy lepiej zbadał temat, to teraz pewnie problemu by nie było - dlatego teraz wolałem poszperać, a gdy nic konkretnego nie znalazłem - zapytać

W takim razie starą sprawdzoną metodą prób i błędów będę migrował i dam znać jak to wyszło - w razie czego będzie dla przyszłych pokoleń ;)

EDIT :
A tak jeszcze może zadam pytania o backupy robione przez QNAPa - czy jeżeli system się posypie i będę musiał migrować wszystko ręcznie, to z takiego backupu będę w stanie to zrobić? Z tego co kojarzę to ten dysk nie ma normalnej partycji z danymi tylko jakiś kontener QNAPowy (pod windą nie widać żadnej partycji - tylko RAW).
No i pytanie o backup konfiguracji - czy robiąć backup konfiguracji QNAP będzie w stanie w razie czego odzyskać też konfigurację folderów współdzielonych?
 
No ja też miałem 3xSMR i wymieniłem na 3xCMR, wymiana po jednym dysku i czekanie na odbudowę.
Czy w przypadku takiej wymiany odbudowa macierzy powinna przebiec poprawnie, czy od razu zakładać przenoszenie ręczne?
Teoretycznie powinno wszystko pójść gładko.
Z tego co czytałem, to nie można w jednej macierzy RAID korzystać z CMR i SMR.
Nie jest to zalecane, zabronić ci nikt tego nie może - ale prędkość zapisu na takiej macierzy będzie wolniejsza.
A i jeszcze pytanie z innej beczki - czy przy odbudowie może ulec uszkodzeniu system plików dysku z którego jest realizowana odbudowa?
Wszystko się może zdarzyć (nawet meteoryt ci może rozwalić chatę) ale chyba po to masz backup i UPS-a pod nas-em?
No i pytanie o backup konfiguracji - czy robiąć backup konfiguracji QNAP będzie w stanie w razie czego odzyskać też konfigurację folderów współdzielonych?
Nie mam pojęcia - powinien odzyskać większość konfiguracji ale ja i tak wolałbym zrobić to na czysto bo pewnie przez te dwa lata trochę zmian bym już zrobił w konfiguracji :)
 
  • Lubię to
Reakcje: PetrozPL
No ja też miałem 3xSMR i wymieniłem na 3xCMR, wymiana po jednym dysku i czekanie na odbudowę.
I tego właśnie potrzebowałem :) zatem jest to możliwe i raczej powinno być ok. W razie czego backup też mam.

Nie mam pojęcia - powinien odzyskać większość konfiguracji ale ja i tak wolałbym zrobić to na czysto bo pewnie przez te dwa lata trochę zmian bym już zrobił w konfiguracji :)

To w sumie słuszna uwaga - może rzeczywiście warto poświęcić weekend na odświeżenie konfiguracji i porządki - dzięki!
 
  • Lubię to
Reakcje: jerry1333
Powiem tak : idź na całość ! :D

Backup masz, więc dane są, system i config dasz radę postawić od nowa.

A co do backupu, to powiem tak :

- serwer produkcyjny, na którym pracuje czworo ludzi (tzn. zapisuje dane).

Wieczorem o 20:00 jest robiona kopia 3 katalogów na lokalny dysk USB (przyrostowa, raz na tydzień inteligentna).

o 21:00 leci to samo do mnie na serwer.

o 22:00 leci to ode mnie do znajomej 200 km dalej, oczywiście także QNAP.

o 23:00 kolejna kopia ode mnie na stary QNAP z biura, w innym domu.

i na koniec o północy jeszcze raz to samo na mój dysk USB 14 TB.

Akurat mam takie możliwości, więc sobie nie żałuję :D, ale serwery i tak chodzą 24/7, więc lepiej 2 kopie za dużo, niż pół za mało :-&.

Po przebojach z szyfrowaniem dysków kilka miesięcy temu myślałem nawet o zakupie napędu taśmowego, ale to są zbyt duże koszta, więc robię backupy, gdzie się da ;).

Raz już przeżyłem padaczkę dysku w RAID 1, na szczęście udało się odzyskać dane z jednego z dysków, drugi umarł na amen. Od razu jednak zakupiłem serwer na 4 kieszenie (RAID5) i dołożyłem dysk pod USB na kopie. Z czasem to się rozrosło do tego, co opisałem powyżej.

Ale to inny temat, sorry, jeżeli zboczyłem zbytnio z wątku.

S.
 
  • Lubię to
Reakcje: PetrozPL
zatem jest to możliwe i raczej powinno być ok. W razie czego backup też mam.
SMR to po prostu zwykłe dyski które podczas zapisu mielą trochę więcej (i przez to zapis jest wolniejszy), dla samych celów odbudowy RAID i wymiany dysków na CMR zapis będzie już szedł na dysk CMR a odczyty z SMR więc szybkość powinna być normalna lub minimalnie wolniejsza.
W moim przypadku (wymiana 3 dysków 6TB na 3 dyski 10TB, rozszerzenie woluminów/grup raid/puli pamięci) całość zajęła 3 dni (od 5 maja 18:30 do 8 maja 8:30).
 
  • Lubię to
Reakcje: PetrozPL
A co do backupu, to powiem tak :

- serwer produkcyjny, na którym pracuje czworo ludzi (tzn. zapisuje dane).

Wieczorem o 20:00 jest robiona kopia 3 katalogów na lokalny dysk USB (przyrostowa, raz na tydzień inteligentna).

o 21:00 leci to samo do mnie na serwer.

o 22:00 leci to ode mnie do znajomej 200 km dalej, oczywiście także QNAP.

o 23:00 kolejna kopia ode mnie na stary QNAP z biura, w innym domu.

i na koniec o północy jeszcze raz to samo na mój dysk USB 14 TB.

S.

Bardzo ciekawa struktura. Sam coraz częściej zastanawiam się nad dodaniem jeszcze jednego punktu backupowego, w innym miejscu niż dom, bo w przypadku uderzenia meteorytu :)D), bądź bardziej życiowo - kradzieży bądź pożaru wszystko i tak szlak trafi. A twoja zasada "lepiej 2 kopie za dużo, niż pół za mało" muszę przyznać, że bardzo przypadła mi do gustu :)

A skoro już tak dyskutujemy, to jeszcze zahaczyłbym o wątek który poruszyłeś - co to były za przeboje z szyfrowaniem dysków kilka miesięcy temu?

W moim przypadku (wymiana 3 dysków 6TB na 3 dyski 10TB, rozszerzenie woluminów/grup raid/puli pamięci) całość zajęła 3 dni (od 5 maja 18:30 do 8 maja 8:30).

Hmmm... u mnie będzie odrobinę mniej, bo mam tylko 2 kieszenie, a upgrade będzie z 4TB do 12TB (założenie jest już przyszłościowe, na następnych kilka lat). No ale zwróciłeś mi tutaj uwagę, że w sumie poza porządkami i zmianą konfiguracji, to sam transfer danych też trochę zajmie.

Dziękuję wam obu za pomoc i dodatkowe wyjaśnienia. Muszę przyznać, że pierwszy raz spotykam się z tak miłym przyjeciem na forach (to mój pierwszy post tutaj), chociaż już na wielu bywałem (chociaż głównie zagraniczych). Zazwyczaj jak już o coś pytam (co nie dzieje się nadzwyczaj często, bo zazwyczaj staram się znaleźć rozwiązanie sam), to pytanie wisi bez odpowiedzi przez miesiąc i do tego czasu i tak sam w końcu problem udaje mi się rozwiązać, bądź temat odpuszczam - a tutaj naprawdę bardzo miłe zaskoczenie. Widać częściej trzeba jednak zaglądać na nasze rodzime polskie fora.
 
  • Lubię to
Reakcje: jerry1333
Witam,

no kilka miesięcy temu był problem z virusem pt. Qlocker.

Jak miałeś szczęście być wylosowany przez bot'a, to przez dziurę w programie ładował Ci się na serwer programik, który uruchamiał pakowanie z szyfrowanie na hasło wszystkiego, co było na dyskach, po czym wyświetlał Ci się komunikat, ze jak chcesz to odzyskać, to masz 48 h na wpłacenie iluś tam Bitcoinów na wskazane konto, a potem papa...

Mnie to na szczęście ominęło, ale od lat stosuję zasadę (do ważnych plików, filmy czy muzykę odzyskam tak czy siak), że kopia powinna być na zasadzie 3-2-1 :

3 kopie
2 różne miejsca
1 ... nie pamiętam :)

Gdzieś to jest opisane na forum, albo pogooglaj.

Dlatego robię kopię lokalną, na dysk USB, potem na serwer do mnie, na drugi serwer, na trzeci serwer i jeszcze na dysk USB u mnie.

S.
 
  • Lubię to
Reakcje: PetrozPL
Witam,

no kilka miesięcy temu był problem z virusem pt. Qlocker.

Jak miałeś szczęście być wylosowany przez bot'a, to przez dziurę w programie ładował Ci się na serwer programik, który uruchamiał pakowanie z szyfrowanie na hasło wszystkiego, co było na dyskach, po czym wyświetlał Ci się komunikat, ze jak chcesz to odzyskać, to masz 48 h na wpłacenie iluś tam Bitcoinów na wskazane konto, a potem papa...

Mnie to na szczęście ominęło, ale od lat stosuję zasadę (do ważnych plików, filmy czy muzykę odzyskam tak czy siak), że kopia powinna być na zasadzie 3-2-1 :

3 kopie
2 różne miejsca
1 ... nie pamiętam :)

Gdzieś to jest opisane na forum, albo pogooglaj.

Dlatego robię kopię lokalną, na dysk USB, potem na serwer do mnie, na drugi serwer, na trzeci serwer i jeszcze na dysk USB u mnie.

S.

rzeczywiście, było coś takiego - czytałem o tym. Dzięki za przypomnienie, rzeczywiście w takim przypadku dobrze zadbać o więcej niż jedną kopię danych. Podobne mam odczucie co do kluczy U2F (jeżeli się z nich korzysta) - warto mieć co najmniej 3 sztuki, przy czym co najmniej jedną sztukę w zupełnie innym miejscu.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. qnap wymiana dysk raid 1
  2. TS-251+ wymiana dysków na większe
  3. różne dyski
  4. większy dysk
  5. wymiana dysku w raid