Pomoc HS-251-2G Problem z odtwarzaniem filmów

Mircek

Passing Basics
Beginner
7 Marzec 2015
24
1
3
37
Grudziądz
QNAP
HS-251
Ethernet
1 GbE
Witam wszystkich forumowiczów bardzo serdecznie :)

Nie dość, że jestem tu nowy, to dodatkowo jestem świeżakiem w obsłudze serwerów NAS. Po kilku miesiącach wyczekiwania, w końcu dokonałem zakupu tego cudeńka tak szeroko reklamowanego. Zakupiłem go po to, aby służył mi jako serwer plików multimedialnych, z których będę mógł korzystać czasami jednocześnie na kilku urządzeniach (telewizor i komputer w pokoju córki, komputer w moim "gabinecie" oraz co najważniejsze w salonie do odtwarzania plików poprzez odtwarzacz Bluray Samsung BD-D8900, który spodziewałem się, że podłączony do sieci będzie odtwarzał filmy z możliwością wyboru ścieżki dźwiękowej tak, jak to było po podłączeniu dysku zewnętrznego).
Powoli zaczynam ręce rozkładać, gdyż sposób odtwarzania jest inny niż ten, którego się spodziewałem. Dodam, że wszystkie urządzenia wpięte są do Switcha Netgear GS108E. Rozprowadziłem nową sieć w mieszkaniu. Najdłuższy kabel sieciowy ma ok. 9m.

Moje problemy:

1. Odtwarzane filmy na zewnętrznych urządzeniach sieciowych (telewizory, Bluray otrzymują ścieżkę dźwiękową AAC 2 kanałową, gdzie pliki oryginalne mają DTS, DD 5.1, DTS-HD. Brak możliwości zmiany ścieżki dźwiękowej. Nie mam pojęcia co zrobić, aby uzyskać możliwość wyboru. Tego dźwięku nie da się słuchać :-( Być może jest jakaś opcja w NAS, o której nie wiem - oby....

2. Mój serwer chciałem używać jako główny odtwarzacz plików głównie filmowych. Zainstalowałem XBMC. Podłączyłem urządzenie do amplitunera SONY STR-DA2400ES kablem HDMI. Z amplitunera do telewizora dociera obraz i ścieżka 5.1 kanałowa, ale niestety obraz często (co kilkanaście,kilkadziesiąt sekund) zacina się (klatkuje) i pojawia się dziwny efekt z dźwiękiem zwalnia, przyspiesza, trzeszczy. Wygląda tak, jakby odtwarzacz nie dawał sobie rady z obrabianiem treści. Dodam, że najczęściej w tym samym czasie żądne inne urządzenia nie zajmują zasobów NAS.

3. Zakupiłem dysk WD Red 6TB - reklamowany do NAS'ów. Zastanawiam się tylko, dlaczego cały czas zgrzyta, nawet wtedy, gdy serwer nie jest używany. Jeżeli macie doświadczenie z tym serwerem, poproszę o info, czy te zgrzyty są normalne, bo zastanawiam się już nad przeniesieniem go do gabinetu, bo w nocy nie da się spać :-(

4. Czy wiecie może, czy można wykorzystać obydwa gniazda HDMI, np. jeden do podłączenia TV, a drugi do amplitunera? Przecież nie zawsze korzysta się z amplitunera, czasem wystarczy dźwięk w TV (np. późna pora - szkoda prądu na 500 Watowy amplituner :) ). Mam dwa wyjścia HDMI w odtwarzaczu Bluray i w ten sposób z nich korzystam. Może tutaj też tak jest, a ja nie mam pojęcia jak to zrobić?

Będę zobowiązany za wsparcie. Przepraszam za zbyt chaotyczną treść, ale jestem podenerwowany dzisiejszą sytuacją z koncertem, który chciałem obejrzeć, a tu kiszka. Nie dało się. Dodam, że teraz ten koncert oglądam z NAS na komputerze i idzie pięknie - żadnych problemów.

Pozdrawiam
Mircek
 
@Mircek,
toż to jest DOM a nie RAM

RAM masz na płycie. Co nie zmienia faktu, że domowym sposobem jest niewymienialny.

ai.imgur.com_vdDpEtW.jpg
 
FW - firmware czyli oprogramowanie NASa. Jaką masz wersję ?
Próbowałeś odinstalować całą HDStation i zainstalować wszystko od nowa ?
Jak zaczynają się problemy to jaka jest utylizacja procesora ? Tylko nie to co pokazuje sam NAS tylko z konsoli za pomocą htop. Przy tych parametrach procka i 2GB ram nie powinno być problemów.
 
Pisałem już przecież, że ram jest wlutowany. Obawiam się, że będzie z tym problem i nie ma technicznych możliwości na wymianę ramu.
Kolega @pigers proponuje nowe FW - ale wątpię czy to o to chodzi skoro dławi się system - winne są podzespoły w tym przypadku mała ilość pamięci RAM. Chyba, że coś przeoczyłem i autor posiada wersje 2GB?
Nadmienię tylko że praktycznie cena wersji TS jest identyczna (mała różnica) a możliwości większe. Czy TS jest tak brzydki że nie może stać np koło TV ?(kolor biały torche słabo wychodzi to fakt, ale możliwosci są znacznie większe a i głośność prawie znikoma) - to tylko taka dygresja.
 
Autor posiada wersję 2GB RAM ;-)
Niestety do wyboru przyczynił się bardzo multimedialny opis serwera HS-251, który niby miał służyć jako multimedialne centrum rozrywki. Skąd przyszły użytkownik miałby wiedzieć, że to tylko podpucha producenta? Czytałem opisy o TS-251 i HS-251. Nie znalazłem większych różnic. Do tej pory nie było żadnych opinii w internecie dot. HS-251. A i w tej chwili są 3 opinie, zastanawiam się przez kogo wystawione - nie ma tam praktycznie żadnych konkretnych informacji. Nie znalazłem również informacji o tym, że serwer HS nie daje sobie rady z odtwarzaniem materiałów po HDMI. Wybór padł na HS z prostej przyczyny - parametry podobne do TS, HS prezentuje się multimedialnie, nie ma wentylatora. Również nie zastanawiałem się nad faktem konieczności zwiększenia RAM-u, gdyż uważałem, że HS jest dedykowany właśnie do odtwarzania treści multimedialnych, więc musi być optymalnie skonfigurowany sprzętowo. Jeżeli faktycznie problemem jest za mała ilość pamięci RAM - to gratuluję firmie Qnap marketingu, który pozytywnie nie wpłynąłby na wizerunek tej firmy. Dla mnie byłoby to zwykłe oszustwo. Cały czas mam nadzieję, że to nie o RAM chodzi :-( Zastanawiam się co by było, gdybym kupił serwer z 1GB RAM. Używałbym go jako podstawkę pod kwiaty? :)
 
Jak pisałem, mam najnowszy Firmware i mam wrażenie, że po tym najnowszym jest jeszcze gorzej :-(
Tak z ciekawości... Jak mam rozumieć restart usług? Wystarczy odinstalowanie HD Station i KODI i ponowna ich instalacja, czy jest jakaś opcja restartu wszystkiego bez utraty danych z dysku?
 
Dokładnie tak jak napisałeś + restart całego Nasa po ponownym uruchomieniu usług - czyli odinstaluje HD station KODI i inne dodatki - restart nasa + zainstaluj od nowa + restart nasa i sprawdź jak działa. Jeśli nie to spróbuj przeinstalować jeszcze raz ten sam firmware - danych nie stracisz. Nie rób przypadkiem inicjalizacji - bo wtedy stracisz dane.

Można zapewne bawić się w dokładne czyszczenie w linuchu - ale to nie moja bajka, bo nie znam się na tym. Koledzy z kadry zarządzającej mogą coś pomóc w tej kwestii.
 
Na razie nie dziękuj - to tylko co mi do głowy przychodzi - wątpie że to coś polepszy, ale skoro nic innego nie zostało to chyba warto spróbować. Rób to powoli - bez pośpiechu - miej cierpliwość. W razie czego zaopatrz się w inny kabel HDMI - to może pomóc.
 
O kablu HDMI co prawda nie pomyślałem. Co prawda kupiłem kabel 3 metrowy niby 3D, ale był do bani - miałem zakłócenia na obrazie (jakby zakłócenia elektryczne). Wróciłem do mojego poprzedniego kabla, za który jakieś 3 lata temu dałem coś ok. 180 zł. Na tym kablu zakłóceń nie było. Sprawdzałem na blurayu - było ok.
Myślisz Apofis, że kabel HDMI mógłby powodować klatkowanie obrazu, przyspieszanie, spowalnianie dźwięku, rozjechanie dźwięku z obrazem? Ja bym to raczej zrzucił na barki urządzenia przesyłającego dane...
Jutro będę w domu. Spróbuję podziałać. Na pewno dam znać, gdy cosik się uda :) A póki co wszystkim dziękuję za poświęcony czas. Fajnie jest liczyć na wsparcie, szczególnie jak ktoś jest zielony z Linuxa i obsługi serwerów jak ja.... Ale może ja będę mógł w przyszłości podzielić się swoim doświadczeniem z innymi :)
Pozdrawiam
Mircek
PS. Póki co, jeszcze nikt nie podpowiedział mi, czy opcja Menadżer pamięci pozwoli na poprawienie sytuacji z niedostateczną ilością RAM? Do czego służy np. przyspieszanie pamięci?
 
cóż, system forum mnie przerasta i nie wiem jak bezpośrednio skontaktować się z użytkownikiem @Mircek w kwestii postępów przy rozwiązaniu jego problemów z płynnością odtwarzania. Rozpatruję modele HS-251 i TS-251. Jeśli faktycznie jest to problem z ilością pamięci, to wybór jest prosty... Drogi @Mircek , daj proszę znać jak tam Twoje zmagania!
 
Kolego @SkyKnight nie mamy takich uprawnień na forum, żeby pisać do poszczegółnych użytkowników. Masz dwie opcje albo wykup sobie większe prawa na forum albo po prostu poproś Silasa lub mariuszsal żeby skontaktowali Ciebie z kolegą @Mircek.
Poza tym jeśli masz problem to załóż swój temat - podpinanie się pod inne tematy nie jest zgodne z regulaminem forum.
 
Witajcie serdecznie :)
Dopiero wróciłem po urlopie do kraju. Niestety miałem problem z dostępem do internetu i nie mogłem korzystać z większości dostępów, dlatego też nie odpowiadałem :-(

Cóż, jeżeli chodzi o moje zmagania z płynnością odtwarzania filmów na HS-251 (model 2GB RAM), nie do końca jestem przekonany, że chodzi o niedostateczną ilość pamięci. Przeglądając zużycie pamięci podczas problemów z odtwarzaniem, okazuje się, że wolnej pamięci RAM jest ponad 1,2GB). Nie przekonuje mnie również argumentacja o słabym dysku (WD RED 6TB), a dlaczego? Tak jak pisałem wcześniej, mogę jednocześnie oglądać różne treści po sieci za pośrednictwem programu TwonkyMedia, np. na 3 i więcej urządzeniach (TV, smartfon, bluray) i nic się nie dzieje - żadnych zacięć, żadnych rozjechanych względem obrazu ścieżek dźwiękowych. Po prostu wszystko było OK.
Gdy tylko chciałem NAS wykorzystać jako odtwarzacz (po HDMI), zaczynały się problemy z odtwarzaniem (nie zawsze). Dodam, że wszystkie inne urządzenia wykorzystujące serwer wyłączałem, aby nic go nie obciążało. Może to karta grafiki? Zauważyłem pewną zależność. Jeżeli serwer ściągał jakieś pliki z internetu, cięło mocniej. Gdy wyłączyłem ściąganie, było lepiej.
Poszedłem za radą Apofisa i wyczyściłem wszystkie programy i zainstalowałem je ponownie. Do odtwarzania treści multimedialnych zainstalowałem program KODI, który ma mnóstwo opcji (praktycznie tyle samo, co poprzednio używany XBMC). Zacząłem bawić się tymi opcjami i coś drgnęło na lepsze. Szkoda, że nie ma szczegółowych opisów wszystkich ustawień, np. co dana opcja zmienia, na co ma wpływ, kiedy ją zastosować itp. Co prawda są podpowiedzi przy każdej opcji, ale w większości zbyt pobieżne.
2 dni temu zainstalowałem nowy firmware 4.2.0, wraz z którym musiałem przeinstalować na nowo wszystkie najważniejsze programy, w tym KODI. Od dwóch dni oglądam filmy i nic się póki co nie tnie :)
Jeżeli będą pytania to proszę na maila mircek.mf@gmail.com. Postaram się pomóc, w miarę możliwości i czasu.
Myślę jeszcze o zainstalowaniu dysku SSD, który ma za zadanie przyspieszenie dysku HDD, ale muszę jeszcze zasięgnąć języka na ten temat, czy to gra warta świeczki.
Gdybym miał znowu wybierać pomiędzy HS-251 2GB a TS-251, myślę, że nadal wybrałbym HS ze względu na estetykę. HS przypomina dobrej klasy odtwarzacz Bluray, urządzenia multimedialne, a TS niestety "urodą" nie grzeszy. HS ma identyczne parametry jak TS prócz pamięci RAM, która jest rozszerzalna i to jest minus dla HS, ale tak jak powiedziałem, wykorzystanie pamięci przy odtwarzaniu filmów waha się w granicach 800MB. Dodam jeszcze, że nie oglądam zwykłych .avi'ków, a .mkv o wielkości od 3-20 kilku GB.
Jeszcze dzisiaj wieczorem pobawię się z odtwarzaczem i przejrzę kilka plików, szczególnie tych największych. Podzielę się informacjami, czy coś się zmieniło :)
 
1. Odtwarzane filmy na zewnętrznych urządzeniach sieciowych (telewizory, Bluray otrzymują ścieżkę dźwiękową AAC 2 kanałową, gdzie pliki oryginalne mają DTS, DD 5.1, DTS-HD. Brak możliwości zmiany ścieżki dźwiękowej. Nie mam pojęcia co zrobić, aby uzyskać możliwość wyboru. Tego dźwięku nie da się słuchać :-( Być może jest jakaś opcja w NAS, o której nie wiem - oby....
Pass-through

2. Mój serwer chciałem używać jako główny odtwarzacz plików głównie filmowych. Zainstalowałem XBMC. Podłączyłem urządzenie do amplitunera SONY STR-DA2400ES kablem HDMI. Z amplitunera do telewizora dociera obraz i ścieżka 5.1 kanałowa, ale niestety obraz często (co kilkanaście,kilkadziesiąt sekund) zacina się (klatkuje) i pojawia się dziwny efekt z dźwiękiem zwalnia, przyspiesza, trzeszczy. Wygląda tak, jakby odtwarzacz nie dawał sobie rady z obrabianiem treści. Dodam, że najczęściej w tym samym czasie żądne inne urządzenia nie zajmują zasobów NAS.
Uruchomiłeś za dużo funkcjonalności a sama nazwa tego modelu -2GB wskazuje jasno 2GB RAM.
Teraz wyobraź sobie swój PC jako serwer magazynu danych, zainstalowane w nim pełno aplikacji tj. w App Center, niech będzie to Windows 7. Będzie komfort pracy przy 2GB RAM? To teraz dołóż jednoczesne odtwarzanie filmów z Kodi/XBMC bez zatrzymywania tych aplikacji. Nie obejrzysz...
Proponuje porezygnować z tego co zbędne i przeznaczyć temu serwerowi funkcjonalność odtwarzacza multimedialnego i na tym kończąc.
(FYI: System potrzebuje na czysto 512Mb RAM, Kodi/XBMC od 600Mb do 1Gb, zostaje Ci wolne całe 512Mb. Jeśli nie wiesz co zrobić z pół giga ramu wolnego to chętnie rtorrent wezmie do minimalnie komfortowej pracy pobierania plików. I już nie ma miejsca na nic innego z App Center.)

3. Zakupiłem dysk WD Red 6TB - reklamowany do NAS'ów. Zastanawiam się tylko, dlaczego cały czas zgrzyta, nawet wtedy, gdy serwer nie jest używany. Jeżeli macie doświadczenie z tym serwerem, poproszę o info, czy te zgrzyty są normalne, bo zastanawiam się już nad przeniesieniem go do gabinetu, bo w nocy nie da się spać :-(
Pewnie dysk zgrzyta bo wykonuje jakieś operacje. Przeanalizowałbym na Twoim miejscu wszystko co klikłeś włącz... A jak znam życie to konwertują się miniaturki w bibliotece multimedialnej. A może ściągają torrenty? Może dysk jest wadliwy? A może tak głośno ma działać...

4. Czy wiecie może, czy można wykorzystać obydwa gniazda HDMI, np. jeden do podłączenia TV, a drugi do amplitunera? Przecież nie zawsze korzysta się z amplitunera, czasem wystarczy dźwięk w TV (np. późna pora - szkoda prądu na 500 Watowy amplituner :) ). Mam dwa wyjścia HDMI w odtwarzaczu Bluray i w ten sposób z nich korzystam. Może tutaj też tak jest, a ja nie mam pojęcia jak to zrobić?
500W to maksymalny pobór jaki może pociągnąć. Miernik wskazały Ci ok. 150W - nie bez powodu na wzmacniacze mówi się piec :upal:. Ale jak to się mówi luksus kosztuje...
Nie wiem jak w przypadku Twojego AVR'a ale ja w swoim Onkyo po godzinie 22:00 włączam przy filmach z Dolby dźwiękiem funkcje Late Night. Po 00:00 do snu wyłączam, a pogłaśniam centralny z -8dB na 12dB pozostawiając pozostałe głośniki nie ruszone na volume 3-5 punktów od startu.
Jeśli zapragnąłeś iść za jakością dźwięku i patrzyć na filmy w DTS to zapomnij o bezczeszczeniu jakimś Late Night czy przygłaśnianiem centralnego.

Po za tym amplituner czyli AVR to nie tylko kino domowe, a Audio-Video Receiver - czyli przełącznik sygnałowy. Więc zmień koncepcje i korzystaj z niego zawsze - bo po to właśnie został stworzony.
 
Niestety ale sprzętowo ten model nie jest wstanie podołać wszystkim funkcjonalnościom, które umożliwia i zachwala producent. Niestety trzeba liczyć się z błędami urządzenia i przycinaniem się przy korzystaniu z więcej niż 1-2 jego multimedialnych możliwości.
Uruchomienie utorrenta i jednoczesne operacje multimedialne związane z korzystaniem z HybridDisk Station prawie zawsze generują problemy.
 
Na serwery QNAP nie jest wydawana oficjalnie paczka utorrent. Serwer na tym procesorze świetnie sobie radzi z dekodowaniem 1080p h264 i jednoczesnym pobieraniem przez np. rtorrent oraz udostępnianiem plików multimedialnych oraz innym rozwiązaniami sieciowymi.
Na Twoim miejscu (a w 100% przypadków tak jest) zweryfikowałbym liczbę uruchomionych procesów i obciążenie procesora. Zazwyczaj użytkownicy włączają za dużo niepotrzebnych funkcji. Przeczytasz o tym na forum lub zadaj odpowiednie pytanie.
I jeszcze jedna kwestia... Minimum potrzebne do pracy tego serwera to 2GB RAM. Jeśli posiadasz 1GB to na 100% spotkasz się z problemami wydajności. Ale to chyba oczywiste - bo nie pamiętam aby dziś jakikolwiek komputer do multimediów dobrze sobie radził mając tylko 1GB RAM.
 
Ok, to po co producent sprzedaje sprzęt z 1GB - nie ma tam ostrzeżenia o znacznym ostrzeżeniu jego użyteczności. Jestem zawiedziony, bo moje wymagania co do tego sprzętu na prawdę nie były wygurowane, dlatego uważałem że sprzęt reklamowany jako supermultimedialny spełni moje wymagania.
rTorrent wysypywał się z częstotliwością 1-2x w tygodniu, stąd moja decyzja o przejściu na utorrent.
Mam włączone tylko te rzeczy z ktorych korzystam, weryfikowałem to kilkakrotnie.
Ten model nadaje się do bycia tylko i wyłącznie dyskiem sieciowym, a nie jak reklamuje go producnet urządzeniem multimedialnym z szeroką gamą zastosowań.
Obrazowo rzecz ujmując - czy można na kosiarce dojechać ze stolicy nad morze? Można, ale czy kosiarka jest urządzeniem dedykowanym do takich podróży?
 
  • Sad
Reakcje: 1 osoba
rtorrent wymaga min. 512Mb pamięci RAM o czym jest jasno powiedziane w ustawieniach programu. W nowszych wersjach jest jasna mowa o 640MB RAM.
upload_2015-11-24_0-43-11.png


Słuchaj, jeśli masz problem ze zrozumieniem specyfikacji technicznej sprzętu i kupujesz serwer mający 1GB RAM, to jak możesz to nazywać serwerem?
Serwery z 1GB RAM są kierowane tylko do zastosowań odtwarzania filmów. Dalszą dyskusje kontynuuj zakładając poświęcony ku temu nowy temat na forum bo wchodzisz w off-topic. Mało tego zainwestuj w dodatkową kość pamięci a rozwiążesz swój problem.
 

Mogą Cię zainteresować

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. film się zacina na app
  2. utylizacja procesora
  3. ODTWARZANIE FILMU IOS
  4. 251+ zacina filmy