Wersja oprogramowania Firmware: 4.3.2.0017
Model serwera: QNAP TS-251 8GB RAM
Wersja VirtualStation: 3.0.1730
Witajcie,
Chciałbym się poradzić w kwestii pracy na Windows 10 w wirtualnej maszynie Virtual Station. Otóż Przydzieliłem 3GB RAM, procek 2 rdzenie i chodzi
ten windows tak tragicznie, że nie wiem czy się do czegoś to nadaje. Mam porównanie, bo na co dzień pracuję z virtualkami na Hyper-v gdzie dla Windowsa
również przydzielone są takie same parametry i to działa jak komputer, płynnie i szybko.
Logując się przez zdalny pulpit do windowsa na Virtual Station, samo logowanie trwa 1 minutę, otwarcie okna mój komputer 15 sekund, otwarcie Firefoxa minutę, a zamknięcie 12 sekund i tak dalej.
Czy to tak tragicznie działa u wszystkich, czy może ja coś źle zrobiłem?
Zasoby są na poziomie: Procesor 55% wykorzystania, RAM 39% wykorzystania.
Model serwera: QNAP TS-251 8GB RAM
Wersja VirtualStation: 3.0.1730
Witajcie,
Chciałbym się poradzić w kwestii pracy na Windows 10 w wirtualnej maszynie Virtual Station. Otóż Przydzieliłem 3GB RAM, procek 2 rdzenie i chodzi
ten windows tak tragicznie, że nie wiem czy się do czegoś to nadaje. Mam porównanie, bo na co dzień pracuję z virtualkami na Hyper-v gdzie dla Windowsa
również przydzielone są takie same parametry i to działa jak komputer, płynnie i szybko.
Logując się przez zdalny pulpit do windowsa na Virtual Station, samo logowanie trwa 1 minutę, otwarcie okna mój komputer 15 sekund, otwarcie Firefoxa minutę, a zamknięcie 12 sekund i tak dalej.
Czy to tak tragicznie działa u wszystkich, czy może ja coś źle zrobiłem?
Zasoby są na poziomie: Procesor 55% wykorzystania, RAM 39% wykorzystania.