W zawiązku z tym, że przeniosłem większość danych na serwer ostał mi się 1 wolny dysk w moim PC. Postanowiłem wykorzystać go na backup.
Próbuję go podłączyć do nasa przez złącze esata. Dysk siedzi w PC i jest podłączony do zasilacza komputera. Kabelkiem sata-esata spiąłem dysk z serwerem i.... nic. Nic się nie dzieje, dysku zewnętrznego nie widać. Gdzie jest błąd? Czy dysk musi mieć linuxowy system plików? aktualnie jest ntfs.
Próbuję go podłączyć do nasa przez złącze esata. Dysk siedzi w PC i jest podłączony do zasilacza komputera. Kabelkiem sata-esata spiąłem dysk z serwerem i.... nic. Nic się nie dzieje, dysku zewnętrznego nie widać. Gdzie jest błąd? Czy dysk musi mieć linuxowy system plików? aktualnie jest ntfs.