Witam wszystkich
Wymieniłem serwer TS412U na TS-453 Pro.
W 412 mam dwa dyski spięte w RAID1 o pojemności 1,5TB każdy. W 453 mam dwa dyski 3TB każdy, spięte w RAID1.
Nowy NAS mam podpięty w sieci w biurze i służy do wymiany plików. Z komputerami serwer łączy się poprzez switch Cisco Gigabit.
Chciałbym w jak najlepszy sposób wykorzystać stary serwer i pomyślałem o tym aby "rozpiąć" dyski z RAID1 i mieć w sumie 3TB na kopię zapasową danych z nowego serwera. Oczywiście stary serwer podłączając do wspólnej sieci i po sieci zgrywać dane z nowego.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
I tutaj rodzi się drugie pytanie. Jak zautomatyzować robienie kopii zapasowej tym bardziej, że nowy dysk ma 3TB a stary ma 3TB ale na dwóch dyskach?
Wymieniłem serwer TS412U na TS-453 Pro.
W 412 mam dwa dyski spięte w RAID1 o pojemności 1,5TB każdy. W 453 mam dwa dyski 3TB każdy, spięte w RAID1.
Nowy NAS mam podpięty w sieci w biurze i służy do wymiany plików. Z komputerami serwer łączy się poprzez switch Cisco Gigabit.
Chciałbym w jak najlepszy sposób wykorzystać stary serwer i pomyślałem o tym aby "rozpiąć" dyski z RAID1 i mieć w sumie 3TB na kopię zapasową danych z nowego serwera. Oczywiście stary serwer podłączając do wspólnej sieci i po sieci zgrywać dane z nowego.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
I tutaj rodzi się drugie pytanie. Jak zautomatyzować robienie kopii zapasowej tym bardziej, że nowy dysk ma 3TB a stary ma 3TB ale na dwóch dyskach?