Witajcie.
Usiłuję od pewnego czasu, bez sukcesu, skonfigurować proFTP w ten sposób, aby logujący się user "lądował" bezpośrednio w swoim katalogu domowym, do którego ma prawa zapisu i odczytu.
W tym celu dodałem w pliku proftpd.conf (/mnt/HDA_ROOT/.config/proftpd.conf) linijkę
DefaultRoot /share/Skany canon
nad nią jest oryginalny wpis DefaultRoot
całość wygląda tak:
DefaultRoot /share
DefaultRoot /share/Skany canon
User to oczywiście canon, skaner sieciowy.
Niestety z niewiadomych mi przyczyn ustawienie to nie działa. Oczywiście nie muszę dodawać, że samego skaneru nie da się nijak zmusić do wykonania komendy cd (change directory), próbuje on pisać w głównym root'ie co kończy się błędem (brak uprawnień) i cała transmisja skanu po FTP nie działa z wykorzystaniem QNAP'a
Nie wiem dlaczego tak jest. Czy ktoś mógłby mi pomóc.
Ewentualnie zastanawiam się nad postawieniem na QNApie innego demona niż wbudowany proFTPd. Niestety koniczna byłaby kastracja proFTPd z softu QNAP'a, czego nie potrafię zrobić - po pierwszę, a po drugie wolałbym uniknąć.
Chciałbym zaznaczyć, że jeśli chodzi o linuxa to jestem bardzo początkujący więc proszę piszcie mi wszystko "drukowanymi literami" jeśli znacie rozwiązanie i wiecie co robię źle.
Pozdrawiam,
Grzegorz
Usiłuję od pewnego czasu, bez sukcesu, skonfigurować proFTP w ten sposób, aby logujący się user "lądował" bezpośrednio w swoim katalogu domowym, do którego ma prawa zapisu i odczytu.
W tym celu dodałem w pliku proftpd.conf (/mnt/HDA_ROOT/.config/proftpd.conf) linijkę
DefaultRoot /share/Skany canon
nad nią jest oryginalny wpis DefaultRoot
całość wygląda tak:
DefaultRoot /share
DefaultRoot /share/Skany canon
User to oczywiście canon, skaner sieciowy.
Niestety z niewiadomych mi przyczyn ustawienie to nie działa. Oczywiście nie muszę dodawać, że samego skaneru nie da się nijak zmusić do wykonania komendy cd (change directory), próbuje on pisać w głównym root'ie co kończy się błędem (brak uprawnień) i cała transmisja skanu po FTP nie działa z wykorzystaniem QNAP'a
Nie wiem dlaczego tak jest. Czy ktoś mógłby mi pomóc.
Ewentualnie zastanawiam się nad postawieniem na QNApie innego demona niż wbudowany proFTPd. Niestety koniczna byłaby kastracja proFTPd z softu QNAP'a, czego nie potrafię zrobić - po pierwszę, a po drugie wolałbym uniknąć.
Chciałbym zaznaczyć, że jeśli chodzi o linuxa to jestem bardzo początkujący więc proszę piszcie mi wszystko "drukowanymi literami" jeśli znacie rozwiązanie i wiecie co robię źle.
Pozdrawiam,
Grzegorz