Kawa i papierosy Migawki dla użytkownika domowego

pkvv

Passing Basics
Beginner
7 Lipiec 2018
29
11
3
44
Mikołów i Lublin
QNAP
TS-x51
Ethernet
802.11ac (Wi-Fi 5)
Witajcie,
Mój Qnap ma służyć głównie do przechowywania multimediów, kolekcji rodzinnych zdjęć i dokumentów.

Zastanawiam się nad celowością stosowania migawek w zastosowaniach domowych i tu liczę na wasze doświadczenie i opinie.
Korzystacie z migawek?
Czy watro?

Dzięki.

P.S. Jeżeli bezie to miało znaczenie dla tej dyskusji konfiguracja mojego Qnapa:
- TS451A 2GB (do rozbudowy 8 lub 16GB)
- Goodram IRDM Pro SSD 480 (na system, katalogi użytkowników itp) - wolumen statyczny
- WG RED 4TG archiwum (multimedia, zdjęcia, dokumenty, backup z SSD) i ewentualnie dysk pod migawki (wolumen Thin)

Wersja oprogramowania Firmware: 4.3.4.0644 build 20180710
Model serwera: QNAP TS-451A
 
Witam, ja mam złe doświadczenie z migawkami.
W skrócie pisząc, brak miejsca na migawki zabił mi 6 Terabajtów, a był terabajt wolnego na dane.
Oby nikomu się tak nie trafiło.
Tomasz.
 
prosze bardzo:
1. RAM > 4 Gb
2. zajmuje to miejsce na dysku (które jest cenna nieprawdaż? )
3. trzeba pamiętać o usuwaniu snapów starszych niż 3-4 dni - czemu ? im dużej trzymasz snapa tym więcej jest problemów (nie chcesz wiedzieć czemu ...) - bardzo podobna zasada jest dla maszyn wirtualnych - ESX pozdrawia nieeeeserdecznie
 
@pigers Dziękuję.

O ile 1 i 2 to nie problem to wydawało mi się, że snapy (ad 3) można usuwać automatycznie i w pewien sposób odświeżać je.
Czyli pozostaję stara zasada K.I.S.S. z kopiami na zewnętrzne dyski USB?

Miałem cichą nadzieję, że migawki będą dodatkiem do zasady 3-2-1.
 
A na filmikach reklamowych tak to ładnie wygląda i działa.
"chłyt reklamowy" ?

Ale z tego co rozumiem mało przyjaznym i kłopotliwym
jak sie ogarniesz z QNAPem (aka ja #wyjebane na 3/4 dodatków Q - dopóki działa wirtualizacja) to bajer - bez którego da się żyć - a ja zaglądam do logów/Q raz na dwa tygodnie - czasem trzy ...
 
A na filmikach reklamowych tak to ładnie wygląda i działa.
"chłyt reklamowy" ?
"chłyt matetingowy"
Ale z tego co rozumiem mało przyjaznym i kłopotliwym
jak sie ogarniesz z QNAPem (aka ja #wyjebane na 3/4 dodatków Q - dopóki działa wirtualizacja) to bajer - bez którego da się żyć - a ja zaglądam do logów/Q raz na dwa tygodnie - czasem trzy ...
Dzięki.
Zostawię sobie migawki do zabawy na przyszłość.