Qnap czy chmura

[Arkadiusz]

Cześć, chciałbym się poradzić Was, jako użytkowników, czy dla osoby która zamierza kupić serwer NAS z dyskami o pojemności 2TB jest sens zakup maszyny i dysków czy lepiej i wygodniej jest opłacać chmurę google lub dropbox?
I nie pytam tutaj o kwestie wygody, bo tutaj dla mnie łatwiej będzie z chmurą, tylko o kwestie bezpieczeństwa, bo z jednej strony serwer nas konfigurujemy i zabezpieczamy sami i dane są u nas, z drugiej strony po ostatnich atakach zastanawiam się czy to zabezpieczanie samemu ma sens i czy dane nie są lepiej chronione jednak w chmurach.
Proszę Was o opinię na ten temat, dziękuję

 

[Usunięty użytkownik pigers]

ja tam wole mieć dane na miejscu - z czym wiąże się prąd, sieć, ups, kopie zapasowe,ciepło, hałas, odkurzacz ...

 

[winiak]

zdecydowanie własny nas chociażby z uwagi na koszty i bezpieczeństwo danych. Subskrypcja w perspektywie czasu będzie droższa niż własny sprzęt a jak pojawią się problemy z płatnościami to okaże się, że dane nagle zniknęły i nie da się odzyskać. Kwestia ile miejsca będziesz potrzebował to raz a dwa własny nas daje więcej możliwości. U mnie zaczęło się od przechowywania danych a skończyło na kamerach w domu (na zewnątrz).

 

[Arkadiusz]

odkurzacz?
No właśnie a co do bezpieczeństwa, no to patrząc na ostatnie ataki to dalej mimo wszystko uważacie że nas będzie bezpieczniejszy tak? bo nie słyszałem o atakach o dane na chmury, ale może nie doszły do mnie takie informacje, dlatego tak zapytałem.

 

[winiak]

powiem tak, korzystam z nasa od 3 lat i zero problemów z atakami. Dla hakera to ja jestem zwykłym szarym człowiekiem nie wartym zwrócenia na niego uwagi, co innego gdybym zajmował jakieś eksponowane stanowisko. Zamiast atakować "Kowalskiego" od którego może wyciągnie 500 zł a może nie, to oni wolą się skupić na grubszych rybkach

 

[jerry1333]

Ale jak zaszyfrujesz dyski 500000 zwykłych kowalskich to kasa już jest inna... a wystarczyło tylko odnaleźć hasło w HBS, może nawet teraz QTS ma jakąś lukę której jeszcze nikt nie odnalazł...

 

[winiak]

zabezpieczenia są po to aby je łapać tylko jednak jak chcesz ugrać kasę to celujesz tam gdzie możesz ją wyrwać np. do małych firm które możesz cofnąć o kilka lat wstecz, które z tego powodu będą wolały zapłacić jakiś haracz niż ścigać te 500000 kowalskich. Wystarczy robić kopie newralgicznych danych na dysk zewnętrzny a utraconą bibliotekę multimediów utworzę od nowa Ze dwa lata temu albo mniej spaliła się w Warszawie serwerownia i okazało się, że beckupy ni ma bo coś się zesruciło i od dłuższego czasu się nie robił. Taki sam przypadek znam z nie jednej firmy, informatyk ustawił automatyczny beckup i ani razu nie sprawdzał czy wszystko hula, jak się wysypało to kilka lat ..... Każde rozwiązanie czy to własny nas czy chmura będzie miało swoje plusy/minusy i to co dla jednego z nas będzie ok, dla innego będzie za słabe a dla jeszcze innego będzie przerostem formy nad treścią. Tak naprawdę autor sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie czego potrzebuje ale niech pamięta, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i że w chmurę nie wrzuci wszystkiego bo automatyczne skrypty mogą pokasować pliki co do których są prawa autorskie (a wystarczy tylko takie samo nazewnictwo plików).

 

[Arkadiusz]

no tak, wychodzi na to że są plusy i minusy i chyba nie rozwieje to moich wątpliwości, bardziej zastanawiałem się czy bardziej qnap dba o bezpieczeństwo czy raczej informatycy np google dbając o bezpieczeństwo swoich chmur no i przy okazji kiklu kopii na różnych serwerach. No ale tak czy tak chyba nie ma jednego idealnego rozwiązania.
Najbardziej odniosłem się właśnie do ataków z tego roku gdzie wielu użytkowników chyba miało problem z zaszyfrowaniem danych.
dziękuję tak czy tak wszystkim za opinie i jeśli ktoś miałby jeszcze chęć napisać swoje zdanie na ten temat to będę wdzięczny, czym więcej opisanych doświadczeń poszczególnych osób tym lepiej. z góry dziękuję

 

[jerry1333]

Gdybym teraz miał kupić NASa to bym się zastanawiał czy nie kupić obudowa + mini-atx + procek + ram + kontroler sata / sas i postawić truenas, unraid albo debian / ubuntu / whatever - szczególnie jeśli miałby robić coś więcej niż przechowywanie plików.

Za połowę ceny masz dużo większą wydajność ale wszystko musisz ogarnąć sam (no prawie wszystko) i nie ma helpdesku.

 

[winiak]

no to dorzucę jeszcze 3 grosze odnośnie bezpieczeństwa w IT, dwa lata temu duże mega korporacje zostały cofnięte o kilkadziesiąt lat, niektóre wstrzymały produkcje i liczyły wielomilionowe straty. Z dwoma z nich współpracowałem na innej płaszczyźnie, jedni byli przed wdrożeniem nowych zabezpieczeń i zhakowali ich tydzień wcześniej a drudzy uważali, że są dobrze zabezpieczeni i nie trzeba modernizować sieci i zabezpieczeń. Nie patrz tylko przez pryzmat - duża firma, globalna to na pewno dba o bezpieczeństwo. Spalone serwery w wawie to też była duża firma hostingowa.

 

[Arkadiusz]

no tak, ale ja mówię o ogromnej firmie i przedsięwzięciu czyli konkretnie google lub microsoft, no ale wiadomo wszędzie moga być luki.
A orientujecie się koledzy czy w S są równie często te ataki czy w ostatnim czasie dotyczy to raczej Qnap?

 

[Ice]

1. QNAP TO NIE INSTYTUCJA CHARYTATYWNA i nas od nich jest droższy bo QuTaS i helpdesk.
2. @jerry1333 unraid jest płatny, truenas nie ma tego co QuTaS + QnapClub repo
3. Jak ktoś nie ma wiedzy - Qnap lub Syno.
4. Jak ktoś ma wiedzę, a nie chce mu się pierdolić z własnorobotowym nasem - tak jak wyżej.
5. Bezpieczeństwo to osobna kwestia - jak zadbasz tak masz.
6. Clue - OFC, że własny NAS a nie chmura.
7. Forum S to mumia - niby w dobrym stanie, ale jednak trup.

 

[killjoy]

no tak, ale ja mówię o ogromnej firmie i przedsięwzięciu czyli konkretnie google lub microsoft, no ale wiadomo wszędzie moga być luki.
A orientujecie się koledzy czy w S są równie często te ataki czy w ostatnim czasie dotyczy to raczej Qnap?

Polecam Asustora


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

[Usunięty użytkownik pigers]

odkurzacz?

nie czyścisz swojego nasa ? :O