Ts 109 raid

Pinger

Nowy użytkownik
Noobie
17 Czerwiec 2009
3
0
1
Witam

wlasnie dolozylem dysk 500 WD po esata i zaznaczylem opcje qraid1 dalem APPLY, czekam juz 3 godziny i nic sie nie dzieje - jedyne co mozna zrobic to spingac serwer.

Dzownilem do qnap polska ale oni nie wiedza dlaczego nie mozna sie dostac do urzadzenia, sami skontaktowali sie z qnap.com i czekam na odpowiedz...

czy jest ryzyko utraty danych z serwera plikow?
 
Raczej nie powinieneś stracić danych z dysku wewnętrznego, Raid 1 oznacza zduplikowanie danych na drugi dysk więc na dysku źródłowym dane powinny zostać nienaruszone. Tak na logikę urządzenie powinno sformatować dysk podłączony przez esata i następnie wykonać na nim dokładną kopię dysku wewnętrznego.

Ja osobiście nie bawiłbym się w robienie raid na dysku zewnętrznym, jeżeli zależy Ci na bezpieczeństwie danych to może zamiast raidować lepiej skonfigurować cykliczny backup przyrostowy ?
 
RACZEJ........ chlop z supportu tez nie wiedzial. Jasne ze na logike po podlaczeniu dysku zewnetrznego powinna sie utworzyc kopia z dysku wewnwtrznego. Jeszcze wczoraj pan Grzegorz z qnap.pl twierdzil ze jak podlacze do 109 dysk esata to mi wsiorbie wszystkie dane z obu dyskow.. tosz to do niczego nie pasuje? przeciez dysk zewnetrzny tez moze sie uszkodzic, wtedy biore drugi podlaczam i tworzy sie mirror z wewnetrznego...

Niestety z tworzeniem lustra jest straszna lipa. My mamy teraz full dokumentow na wewnetrznym i podczas tworzenia lustra jest odcinana siec... a czytalem ze to moze trac nawet 24 godziny! porazka...

ponoc w nowym sofcie to trwa krocej ja mam wersje 2.1.2.

dzisiaj do mnie dzownili jeszcze raz i powiedzieli ze nie strace danych na wewnetrznym dysku po podlaczeniu zewnetrznego i zaznaczenia opcji qraid... ale chlopak musial sie dowiedziec tego u chinczykow bo sam nie wiedzial.

fajnie ze jest polski support. fajnie ze musza korzystac z pomocy inzynierow z qnap, ja problem mialem wczoraj, probowalem sie do nich dodzwonic, ale po 3 telefonie do nich mieli caly czas zajete... dopiero dzisiaj raczyli oddzownic...
 
Faktycznie niewesoła sytuacja. Jednak mimo wszystko ponownie poruszę tu kwestie sensowności takiego zabiegu.

Zakładam, że tworzysz lustro po to by twoje dane były bezpieczne w przypadku awarii dysku wewnętrznego. A co jeśli awarii ulegnie sam qnap a nie dysk ? O ile wiem, ext3 stosowany w qnapie to nie jest standardowa wersja tylko specjalna od qnap, oznacza to, że w przypadku awarii serwera pozostaniesz z dwoma dyskami, których nie odczytasz w żaden inny sposób niż umieszczenie ich w działającym egzemplarzu qnapa. Zależnie od sytuacji pozornie bezpieczne dane mogą stać się dla Ciebie nieosiągalne dość długo (reklamacja, naprawa gwarancyjna) lub dostęp może sporo kosztować (zakup drugiego urządzenia).

Zdecydowanie jako backup danych zalecam zastosowanie innego rozwiązania, powinieneś się uniezależnić od działania serwera poprzez wykonanie kopii danych na osobnym nośniku ale takim, który odczytasz niezależnie od tego czy qnap będzie działał. Najprostszym, najtańszym i jednocześnie dość dobrym rozwiązaniem może być zwyczajny backup przez sieć na lokalny dysk jednego z komputerów. Dyski twarde są dziś tanie.
 
RAID musi BYĆ poniewaz zapewnia ochrone w czasie rzeczywistym. Jak sie skopie dysk wewnetrzny, to wystarczy ze wloze do srodka dysk zewnetrzny i jade dalej. Taka awaria to max 15 minut przerwy w pracy.

A w przypadku gdy skopia sie dwa dyski na raz, albo sam QNAP to mam jeszcze kopie zapasowe przyrostowe i 1:1 na innym komputerze w innym biurze (na dwoch osobych dyskach;). W sumie poczworne zabezpieczenie ;)

Ale najwazniejsza jest ciaglosc pracy. Nie mozemy sobie pozwolic na dlugie wielogodzinne przestoje.