Pomoc TS-220 ciągły restart i utrata danych

KRWI

Nowy użytkownik
Noobie
29 Październik 2013
4
1
3
46
QNAP
TS-210
Ethernet
10 Mbps
Witam Wszystkich
Po przeczytaniu z połowy wpisów na forum czuję że sytuacja jest raczej beznadziejna ale nadzieja umiera ostatnia...

Mój TS-220 po przerwie z zasilaniu przestał być widoczny w mojej domowej sieci, po oględzinach okazało się że ciągle się restartuje - co kilka minut uruchamiał się na chwilę by "piknąć" i się wyłączyć i tak w koło. Qfinder nie mógł go znaleźć więc odłączyłem zasilanie, przeniosłem go na biurko by wygodnie podłączyć do kompa. Po podłączeniu do komputera Qfinder go zobaczył ale wyskoczył komunikat o braku dysków, poprawiłem ułożenie dysków w kieszeniach i uruchomiłem go jeszcze raz. Po ponownym uruchomieniu Qfinder (przy moim udziale) rozpoczął konfigurację oraz na nowo zainicjował dyski...

W tej chwili mam pięknie wyczyszczony dysk z moich danych -sporo rożnej maści dokumentów i trochę zdjęć - razem ze 200GB.

Czy pomożecie mi w tym temacie - muszę odzyskać te moje dane za wszelka cenę... tylko nie mam pojęcia jak...
 
Czyli w tej chwili "cieszysz" się już funkcjonującym systemem i sprzętem, a problem polega na braku danych tak?

W takiej sytuacji skup się i pomyśl jakie nazwy miały Twoje udziały sieciowe, możesz spróbować utworzyć jeden którego jesteś pewien, podając starą nazwę. Gdy dane "powrócą" następny, jeśli ta "sztuczka" nie powiedzie się, zostaje tylko wymontowanie HDD i próba odzyskiwania danych stosownym oprogramowaniem.
 
Mój TS-220 po przerwie z zasilaniu przestał być widoczny w mojej domowej sieci, po oględzinach okazało się że ciągle się restartuje - co kilka minut uruchamiał się na chwilę by "piknąć" i się wyłączyć i tak w koło. Qfinder nie mógł go znaleźć więc odłączyłem zasilanie, przeniosłem go na biurko by wygodnie podłączyć do kompa. Po podłączeniu do komputera Qfinder go zobaczył ale wyskoczył komunikat o braku dysków, poprawiłem ułożenie dysków w kieszeniach i uruchomiłem go jeszcze raz.
Tego nie rozumiem. To był źle zainstalowany dysk w serwerze?


Po ponownym uruchomieniu Qfinder (przy moim udziale) rozpoczął konfigurację oraz na nowo zainicjował dyski...

W tej chwili mam pięknie wyczyszczony dysk z moich danych -sporo rożnej maści dokumentów i trochę zdjęć - razem ze 200GB.
No to przykro mi, ale proces inicjalizacji dysków musiałeś przeprowadzić ręcznie z Qfindera, który przed jego uruchomieniem informuje dość wyraźnie, że dane na dyskach zostaną wyczyszczone.

Jedyną opcją na odzyskanie danych jest specjalistyczna wiedza i zwykłe narzędzia do odzyskiwania danych mogą tu nie wystarczyć.
 
A jednak nadzieja umiera ostatnia... :uf:
Wszystko wskazuje na to ze "sztuczka" kaktusa z utworzeniem udziału pod starą nazwą działa i to wbrew wszelkiej logice :Welldone:

Po ponownym uruchomieniu dyski zaczęły pracować ciągle zgrzytając jak przy odczycie czy też zapisie więc wnoszę że się synchronizują - jest nadzieja!!!
Danych jest sporo więc może to trochę potrwać - pożyjemy, zobaczymy

Tego nie rozumiem. To był źle zainstalowany dysk w serwerze?

Najprawdopodobniej przenosząc serwer musiałem przez nieuwagę coś potrącić i dyski poluzowały się w kieszeniach, myślę że dla tego wyskoczył komunikat o braku dysków. Poprawiłem ułożenie dysków no i dalej wiecie...

Zobaczymy... - będę raportował na bieżąco:Nerd:
 
ystko wskazuje na to ze "sztuczka" kaktusa z utworzeniem udziału pod starą nazwą działa i to wbrew wszelkiej logice :Welldone:
Czyli przeprowadziłeś proces bez formatowania dysku! Nooo! B-)
(A już rano przeklinałem, że natrafił się kolejny, który sformatował dysk i chce teraz dane odzyskać.)
:eek:klaski:
 
Zastanawiam się tylko czy przerwa w zasilaniu mogła być przyczyną zapętlenia i ciągłego restartu hmmm
- jeżeli tak to trzeba będzie o jakimś UPSie pomyśleć bo przy następnym razie to na zawał zejdę Woohoo

Dyski ciągle stukają więc wiedz że coś się dzieje :Hello:
 
Nie, mam dwa dyski Seagete ST2000DM001

Pocieszającym jest fakt że dysk lustrzany ma około 500 GB mniej wolnego miejsca, to mniej więcej tyle ile miałem wszystkich danych łącznie z filmami - jest nadziejaNo i mamy sukces - wszystko jest na swoim miejscu

pogmerałem w: Panel sterowania>Ustawienia uprawnień>Foldery współdzielone

we właściwościach tego nowego/starego udziału zmieniłem wolumin na lustrzany i następnie wskazałem jego lokalizację - wszystko jest OK :Welldone:

Świat jest znowu piękny - wielkie dzięki wszystkim za wsparcie :Deal:
- kaktus jesteś naprawdę wielkim kaktusem :zwyciestwo: dzięki
 
Ostatnio edytowane: