Pomoc TS-251 i wirtualna maszyna

[dziadek-NET]

Witam

Od blisko 2 lat mam TS-251 na którym jest wirtualka z XP
Odpukać wszystko chodzi dobrze, na wirtualce mam dwa programy jeden od firmy kurierskiej której to program potrzebuje bazę MSQL.
A drugi prosty program do faktur.
Teraz zmieniam program do fakturowania który również będzie pracował na MSQL.
Aby programy działały o każdej porze są zainstalowane na wirtualce która chodzi 24H.

Teraz zastanawiam się czy TS-251 to uciągnie podejrzewam że tak w razie czego zwiększam ram z 4 na 8GB.

Do czego zmierzam, zastanawiam się nad zmianą systemu operacyjnego na wirtualce z XP na W7.
Informatyk który instalował bazę z firmy kurierskiej był bardzo pozytywnie zaskoczony płynnością Xp, nie wiedział że to wirtualka a sądził że PC
pracował przez TeamViewer.
Teraz mam dylemat skoro xp płynnie działa czy zmieniać go na W7.
Myślę nad W7 pod kontem bezpieczeństwa danych, wsparciem (łatki systemu itd)
Ale TS-251 dostanie pewnie po garach gdybym zainstalował W7.

Teraz czy zostać przy XP i czy to bezpieczne ?
Czy jednak zalecacie migracje na W7 ale jaki Qnap do tego wybrać.

Przyznam że jest bardzo mały wybór. TS-251 producent tłucze pewnie od 2-3 lat a cena stoi o dziwo w miejscu mimo że model jest już stary.
TS-251+ lub TS-451+ jest już chyba ponad rok na rynku a cena zamiast maleć rośnie, rok temu TS-451+ kosztował około 2000zł a teraz z 2300zł :O.
Qnap wypuszcza pełno modeli na atomach i celeronach nie ma modeli z i3 jak już coś to już duże drogie pudełka jak TVS-471 lub TVS-682.
Nie ma nic pośrodku model z i3 za około 3000zł dla amatora

Pomału znów zaczynam myśleć o wróceniu na PC jako serwer na allegro komputery np HP z i5 kosztują około 500zł !!!
HP Z210 WORKSTATION SFF i5-2400 4GB 250 RW 7PRO FV


Model serwera: QNAP Ts-251

 

[Usunięty użytkownik pigers]

są tu dwie małe sprzeczności:
1. jak coś działa to nie ruszaj
2. Win XP to dziadek - Win 7 to norma w dzisiejszych czasach

Ja bym dodał tego ramu i postawił Win 7 obok działajacego XPka ( w razie Wu masz do czego wrócić) i zobaczył jak to działa.

 

[dziadek-NET]

Czy zmiana na TS-251+ była by odczuwalna dla W7 w porównując do Ts251 ?

 

[Usunięty użytkownik pigers]

plus jest wolniejszy ale ma więcej rdzeni - w wirtualizacji to się przyda.

 

[dziadek-NET]

Ciekawe czy ceny spadną TVS-471 lub TVS-682 gdy jest już model TS-x77
pigers ty masz TS-453 on jest taktowany 2--> 2.4 GHz
Ile masz virtualek ?
Masz W7 ?
Jak to ci chodzi ?
Qnap pracuje ma górną granice czy ma jeszcze zapas mocy ?

 

[Usunięty użytkownik pigers]

Ile masz virtualek ?

dwie.

Masz W7 ?

Miałem - bo znalazłem zamiennik do apek których używałem na Windows 7 na Debianie.

Jak to ci chodzi ?

Praca w GUI - wolna, tnie - trzeba zaciskać zęby.
Aplikacje serwerowe - spoko , couchpotato śmigał jak burza.

Qnap pracuje ma górną granice czy ma jeszcze zapas mocy ?

przeciętnie ma zapas , przy obciążeniu to wiadomo.
Moja wirtualka ma duzo zadań powtarzalnych co 30 minut , 10 minut wiec coś tam zawsze orze dane

 

[_Floyd]

Dałeś mi myśl. Kiedyś miałem na NetBooku (chyba tak to się nazywało), Windows7 Starter który był okrojony z wszystkiego i mógł odpalić 3 rzeczy na raz. Chyba spróbuje zainstalować i odpalić GoogleBeckUp dla zdjeć.

Może i Ty spróbujesz, ma małe wymagania.

 

[dziadek-NET]

ok ale ten Windows7 Starter okrojony ze wszystkiego to był pewnie przez społeczność która udostępniła obraz do netu a nie do zakupienia.
Teraz jeśli miał bym kupować licencje na W7 to trochę nieopłacalne ponieważ wsparcie jest prawdopodobnie do stycznia 2020r czyli tylko jeszcze 2 lata.
A duża jest różnica między udźwigiem W7 a W10 dla takiego Qnap-a 251 ?

 

[Usunięty użytkownik pigers]

ja nie wiem - nie mam potrzeby karać się już Windowsem na Q

PS : nie lubię Windows 10 ..

 

[_Floyd]

Prawda jest taka że Celeron się nie nadaje dla W10. Ja miałem ale działa to kiepsko na TS-253A, skasowałem bo niestety trzeba przydzielić na stałe pamięć ram.

 

[Darekw1967]

Witam

Od blisko 2 lat mam TS-251 na którym jest wirtualka z XP
Odpukać wszystko chodzi dobrze, na wirtualce mam dwa programy jeden od firmy kurierskiej której to program potrzebuje bazę MSQL.
A drugi prosty program do faktur.
Teraz zmieniam program do fakturowania który również będzie pracował na MSQL.
Aby programy działały o każdej porze są zainstalowane na wirtualce która chodzi 24H.

Teraz zastanawiam się czy TS-251 to uciągnie podejrzewam że tak w razie czego zwiększam ram z 4 na 8GB.

Do czego zmierzam, zastanawiam się nad zmianą systemu operacyjnego na wirtualce z XP na W7.
Informatyk który instalował bazę z firmy kurierskiej był bardzo pozytywnie zaskoczony płynnością Xp, nie wiedział że to wirtualka a sądził że PC
pracował przez TeamViewer.
Teraz mam dylemat skoro xp płynnie działa czy zmieniać go na W7.
Myślę nad W7 pod kontem bezpieczeństwa danych, wsparciem (łatki systemu itd)
Ale TS-251 dostanie pewnie po garach gdybym zainstalował W7.

Teraz czy zostać przy XP i czy to bezpieczne ?
Czy jednak zalecacie migracje na W7 ale jaki Qnap do tego wybrać.

Przyznam że jest bardzo mały wybór. TS-251 producent tłucze pewnie od 2-3 lat a cena stoi o dziwo w miejscu mimo że model jest już stary.
TS-251+ lub TS-451+ jest już chyba ponad rok na rynku a cena zamiast maleć rośnie, rok temu TS-451+ kosztował około 2000zł a teraz z 2300zł :O.
Qnap wypuszcza pełno modeli na atomach i celeronach nie ma modeli z i3 jak już coś to już duże drogie pudełka jak TVS-471 lub TVS-682.
Nie ma nic pośrodku model z i3 za około 3000zł dla amatora

Pomału znów zaczynam myśleć o wróceniu na PC jako serwer na allegro komputery np HP z i5 kosztują około 500zł !!!
HP Z210 WORKSTATION SFF i5-2400 4GB 250 RW 7PRO FV


Model serwera: QNAP Ts-251

Ten sprzet nie nadaje sie na wirtualke Win-a.
Mam 8 Gb RAM i TS-251 i zupelna lipa. Wolno to strasznie chodzi. Jak dla mnie nie do przyjecia.

 

[Mafox_]

Też mam TS-251 8Gb RAM i u mnie nawet linux ubuntu 14 strasznie wolno chodzi na wirtualce a z windows 7/10 to w zasadzie można powiedzieć,że (prawie) nie da się korzystać.
Przeszukiwałem youtube,żeby sprawdzić jak to u innych działa i jedyne co znalazłem to podłączanie się do wirtualki i najprostsze działanie...włączenie/wyłączenie systemu, utworzenie pliku tekstowego, czy ewentualnie włączenie przeglądarki internetowej, co też byłó wolne. Rozumiem,że to ma być wykorzystane do zupełnie innych zastosowań niż normalne używanie systemu np. jeden program księgowy na XP, jakiś program na linuxie działający w tle, terminal/konsola czy coś podobnego. Jednak do zwykłego użytkowania (np. zdalnego) bardzo,bardzo, bardzo daleko. Chociaż zakładam,że być może mam coś źle ustawione.

 

[Usunięty użytkownik pigers]

@Mafox_ - brawo ! zauważyłeś że masz procesor z serii Celeron który w wirtualizacji jest słaby ?
chcesz poważniejszą wirtulizację ? kup nasa z i3/i5 tam działa nawet youtube sensownie ...

właśnie składam NASa na i5-2500k (debian na pokładzie) 4 GB DDR3
zjada mojego TS-453 Pro na śniadanie z mocą przerobową w transkodowaniu i czymkolwiek innym !

 

[Mafox_]

Ja tylko potwierdziłem post wyżej,ale z tego co zdążyłem zobaczyć u innych to nawet na wyższych modelach jest podobnie.

 

[mariuszsal]

nawet na wyższych modelach jest podobnie

Nie jest podobnie. Po prostu odpalacie zasobożerne maszyny na urządzeniach, które się do tego nie nadają. Wirtualizacja pulpitu W10 to tylko na i7 lub Xeonie.

Na nasie z filmiku chodzi to bdb, plus windy są jeszcze 3 debiany z czego jeden pracujący ciężko (dużo operacji IO na dysku).
Akurat VS Qnapa to chyba jedna z niewielu aplikacji, która im się udała w pełni.

 

[Mafox_]

Ja w ogóle uważam,że sam Qnap to jest coś niesamowitego i stale odkrywam coś nowego, pozytywnie zaskakującego.
Miał służyć jako zwyczajny backup z dodatkowym podglądem do plików przez HDMI na TV a aktualnie próbuje znaleźć sposób na 100% automatyczne zgrywanie, segregowanie i konwersje plików wideo i zdjęć z moich kart pamięci zapisanych na dysku Wireless WD.
Przykładowy scenariusz: nagrywam w terenie film/zdjęcia, zapełnione karty są przekazywane do zgrania na podręczny przenośny dysk wireless z wejściem na karty sd. Po powrocie do Qnapa podpinam tylko dysk USB z już zgranymi kartami a reszta - cała segregacja po datach, formatach a nawet kamerach/aparatach robi się sama. RAWy wywołują się na jpg i same wędrują do odpowiedniego folderu z ponowną segregacją a duże pliki video na bezstratne formaty lub małe proxy. Wszystko automatycznie. Później automatyczna archiwizacja do chmury mojej selekcji.
Do tego celu testuje Webcrontab, IFTT, qfiling, Handbrake CLI itp. i próbuje sposobów z Virtualization Station,ale działa to u mnie zdecydowanie za wolno. Zbyt wolno,żeby było użyteczne i na wszystkich filmach które widziałem działało to prawie tak jak u mnie, ale podejrzewam,że mam za dużo aplikacji, może nawet przez te testy itd.
Jednak widzę,że na Twoim filmiku działa świetnie, czyli po prostu chyba mam za słaby NAS do wirtualki i tyle.