Witam serdecznie.
TS-259 Pro+, dyski w mirrorze, firmware 4.2.0.1118 z listopada 2015 , sprzęt pracował kilka lat bez żadnego problemu. Zapełniły mi się dyski do 90% i postanowiłem powiększyć macierz. Zrobiłem backup ustawień , danych z Qnapa. I podmieniłem drugi dysk na większy, Qnap odtworzył sobie macierz po około 3 godzinach pracował normalnie. Zrobiłem kilka resetów , wszystko było ok. Zauważyłem że po tych resetach nie mam dostępu do zmapowanych dysków Public itd.. Na Qnape zaczęła migać czerwona dioda na klawiszu włączenia. Zrobiłem kolejny reset. Po naciśnięciu klawisza wyłączenia dioda zmieniła kolor na zielony i po chwili sprzęt się wyłączył. Włączenie - ruszają dyski diody dysków świecą sie na zielono , dioda LAN na pomarańczowo , początkowo dioda na klawiszu power świeci na zielono po około 1min zaczyna szybko migać na czerwono. Co ciekawe Qfinder wykrywa go mogę: restartować , zamknąć , aktualizować firmware , mogę wejść w ustawienia ogólne , ustawienia SMTP , natomiast nie działa strona administracyjna z przeglądarki i z qfindera. W qfinderze natomiast działa Monitor zasobów widzę zajętość dysków. Natomiast jak za pomocą Qfindera chciałbym zmapować dysk to pyta o użytkownika i hasło po czym wyświetla komunikat : Błąd sieci: nie znaleziono urządzenia w sieci. Sprawdź status urządzenia.
Aktualnie macierz złożona jest z dysku 1TB WD1002FAEX i 2TB Segate ST2000VN000 - oba na liście zgodności. Nie zdążyłem włożyć drugiego dysku 2TB i odtworzyć macierz. Spotkał sie ktoś z taką sytuacją? Mam 3 Qnapy i nigdy nie miałem problemu, a różne cuda się robiło.
TS-259 Pro+, dyski w mirrorze, firmware 4.2.0.1118 z listopada 2015 , sprzęt pracował kilka lat bez żadnego problemu. Zapełniły mi się dyski do 90% i postanowiłem powiększyć macierz. Zrobiłem backup ustawień , danych z Qnapa. I podmieniłem drugi dysk na większy, Qnap odtworzył sobie macierz po około 3 godzinach pracował normalnie. Zrobiłem kilka resetów , wszystko było ok. Zauważyłem że po tych resetach nie mam dostępu do zmapowanych dysków Public itd.. Na Qnape zaczęła migać czerwona dioda na klawiszu włączenia. Zrobiłem kolejny reset. Po naciśnięciu klawisza wyłączenia dioda zmieniła kolor na zielony i po chwili sprzęt się wyłączył. Włączenie - ruszają dyski diody dysków świecą sie na zielono , dioda LAN na pomarańczowo , początkowo dioda na klawiszu power świeci na zielono po około 1min zaczyna szybko migać na czerwono. Co ciekawe Qfinder wykrywa go mogę: restartować , zamknąć , aktualizować firmware , mogę wejść w ustawienia ogólne , ustawienia SMTP , natomiast nie działa strona administracyjna z przeglądarki i z qfindera. W qfinderze natomiast działa Monitor zasobów widzę zajętość dysków. Natomiast jak za pomocą Qfindera chciałbym zmapować dysk to pyta o użytkownika i hasło po czym wyświetla komunikat : Błąd sieci: nie znaleziono urządzenia w sieci. Sprawdź status urządzenia.
Aktualnie macierz złożona jest z dysku 1TB WD1002FAEX i 2TB Segate ST2000VN000 - oba na liście zgodności. Nie zdążyłem włożyć drugiego dysku 2TB i odtworzyć macierz. Spotkał sie ktoś z taką sytuacją? Mam 3 Qnapy i nigdy nie miałem problemu, a różne cuda się robiło.
