Case Study Wirtualizacja - wydajność

Kuba

Passing Basics
Beginner
15 Kwiecień 2011
26
9
8
48
QNAP
TS-x51
Ethernet
802.11ac (Wi-Fi 5)
Miałem taki problem - dziecko potrzebuje do szkoły MS Win, a w domu tylko jabłuszka. Na szczęście jest też QNAP TS-451.

Tyle że praca na maszynie wirtualnej win 10 zainstalowanej na QNAP doprowadzała nas obojga do szewskiej pasji (pomimo zainstalowanych 16GB RAM (niestandardowo ale da się).

Okazało się, że po prostu świetnym rozwiązaniem jest opcja przyspieszenia pamięci podręcznej - zainstalowanie w wolnych slotach (na szczęście były dostępne) małych dysków SDD i utworzenie na nich przestrzeni pamięci podręcznej.

Zacząłem od jednego dysku w opcji "tylko do odczytu" (co przy zastosowaniu jednego dysku SDD nadal zapewnia bezpieczeństwo danych). Trzeba nadmienić, że QNAP pozwala na spięcie przestrzeni wymiany z odpowiednim wolumenem ale w mojej konfiguracji ta "szkoleniowa maszyna wirtualna" jest w przestrzeni ogólnej i włączając tryb odczyt-zapis z jednym SDD ryzykowałbym nieco za dużo.

Poprawa wydajności w teście samego uruchomienia [z zalogowaniem użytkownika] i zamknięcia maszyny wirtualnej win 10 (całość procesu) wzrosła o około 20%:

- test 1 (bez pamięci podręcznej) 2:28min
- test 2 (jeden dysk SDD w trybie pamięci tylko do odczytu) - 1:59min - 80%

Ostatecznie skończyło się jednak na dodaniu do TS-451 dwóch dysków SDD spiętych w RAID 1 i utworzeniu pamięci podręcznej w trybie "odczyt i zapis". Taka opcja pozwala na bardzo komfortową pracę z systemem wirtualnym. Poprawa wydajności w stosunku do pierwotnej konfiguracji jest naprawdę zauważalna:

- test 3 (dwa dyski SDD, RAID 1, odczyt i zapis) - 1:42min - 69%

Opcja 3 daje też odczuwalne polepszenie w samej pracy z maszyną wirtualną (uruchamianie aplikacji już po starcie systemu ale też szybkość odświeżania ekranu przeglądarki, gdzie wyświetlany jest obraz z maszyny wirtualnej).

Gdzie przesadziłem.

Chyba w wielkości SDD (a więc i koszcie). Nie za bardzo wiedząc z czym się mierzę - pierwszy kupiony dysk był o pojemności 250GB. Kupując drugi już się nie zastanawiałem i kupiłem identyczny. Na tym etapie wiedziałem jednak, że wykorzystanie przestrzeni SDD nie przekracza 30% (dla informacji obraz stacji wirtualnej ma 100GB). Mogłem zatem śmiało zainstalować dysk/dyski 120GB. Być może przy zastosowaniach gdzie udostępniamy więcej maszyn wirtualnych jednocześnie, dodajemy streaming, .... - zwiększenie pojemności SDD miałoby faktyczny sens.

No i nie mam już wolnych slotów na ewentualną rozbudowę przestrzeni dyskowej. Tym jednak będę się martwił za kilka lat :).

Może ktoś skorzysta z tego doświadczenia.
Kuba
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. szybkość dysku