Masz własną firmę, więc dane zgromadzone w twoim pececie są dla ciebie najwyższe dobro. Ich utrata mogłaby oznaczać upadek twojego przedsiębiorstwa. Chciałbyś zapobiec katastrofie, inwestując w macierz dyskową RAID 1. Jednak czy zapewni ci całkowite bezpieczeństwo, archiwizując twoje zasoby?
RAID 1 nie został stworzony jako rozwiązanie do tworzenia zapasowych kopii danych, więc nie zastępuje go. Duplikuje zasoby jednego dysku na drugi tak, aby co do joty odzwierciedlał zawartość oryginału. Jeśli więc np. ulegnie uszkodzeniu Rejestr systemu Windows lub przez omyłkę zdarzy ci się usunąć cenne pliki, już za chwilę dane na drugim dysku będą miały taką samą, niepożądaną postać jak na pierwszym. RAID 1 synchronizuje bowiem zasoby obu dysków, nie sprawdzając treści pod kątem ewentualnych błędów. Jeśli więc zostaną zniszczone pliki systemowe wymagane do uruchomienia Windows, być może nie uda się wczytać go z żadnego z obu dysków. Wówczas odzyskasz dostęp do swoich plików dopiero wtedy, gdy przeniesiesz dysk wraz kontrolerem do innego peceta z działającym systemem Windows i spróbujesz przywołać je np. w oknie Eksploratora. Czynności te wymagają - rzecz jasna - dużego nakładu czasu.
Zatem z całkowitą pewnością nie obejdziesz się bez programu do archiwizowania danych, którym będziesz tworzyć regularnie zapasowe kopie cennych dokumentów lub wręcz (zależnie od potrzeb) całego systemu operacyjnego na dodatkowym nośniku. Tylko wtedy będziesz miał pewność, że dane będą dostępne na długą metę i w niezmodyfikowanej postaci.
Niemniej jednak szczególnie właściciele małych firm nie powinni rezygnować z zaprzęgu RAID 1. Gdy z jakichś powodów (np. uderzenia głowic w talerze) jeden z twardych dysków ulegnie awarii, będziesz mógł nadal prowadzić biznes bez przerwy w pracy ani innych zakłóceń. Dysponując tylko kopią zapasową, musiałbyś nabyć nowy dysk, zamontować go w komputerze, ew. zainstalować cały Windows i aplikacje, a dopiero potem wgrać zduplikowane pliki. W ten sposób stracisz mnóstwo cennego czasu.
PC World, IDG
Źródło: RAID 1 zabezpieczeniem na każdą okazję? - PC World
RAID 1 nie został stworzony jako rozwiązanie do tworzenia zapasowych kopii danych, więc nie zastępuje go. Duplikuje zasoby jednego dysku na drugi tak, aby co do joty odzwierciedlał zawartość oryginału. Jeśli więc np. ulegnie uszkodzeniu Rejestr systemu Windows lub przez omyłkę zdarzy ci się usunąć cenne pliki, już za chwilę dane na drugim dysku będą miały taką samą, niepożądaną postać jak na pierwszym. RAID 1 synchronizuje bowiem zasoby obu dysków, nie sprawdzając treści pod kątem ewentualnych błędów. Jeśli więc zostaną zniszczone pliki systemowe wymagane do uruchomienia Windows, być może nie uda się wczytać go z żadnego z obu dysków. Wówczas odzyskasz dostęp do swoich plików dopiero wtedy, gdy przeniesiesz dysk wraz kontrolerem do innego peceta z działającym systemem Windows i spróbujesz przywołać je np. w oknie Eksploratora. Czynności te wymagają - rzecz jasna - dużego nakładu czasu.
Zatem z całkowitą pewnością nie obejdziesz się bez programu do archiwizowania danych, którym będziesz tworzyć regularnie zapasowe kopie cennych dokumentów lub wręcz (zależnie od potrzeb) całego systemu operacyjnego na dodatkowym nośniku. Tylko wtedy będziesz miał pewność, że dane będą dostępne na długą metę i w niezmodyfikowanej postaci.
Niemniej jednak szczególnie właściciele małych firm nie powinni rezygnować z zaprzęgu RAID 1. Gdy z jakichś powodów (np. uderzenia głowic w talerze) jeden z twardych dysków ulegnie awarii, będziesz mógł nadal prowadzić biznes bez przerwy w pracy ani innych zakłóceń. Dysponując tylko kopią zapasową, musiałbyś nabyć nowy dysk, zamontować go w komputerze, ew. zainstalować cały Windows i aplikacje, a dopiero potem wgrać zduplikowane pliki. W ten sposób stracisz mnóstwo cennego czasu.
PC World, IDG
Źródło: RAID 1 zabezpieczeniem na każdą okazję? - PC World
