Będą opłaty od tabletów bo... według ministerstwa tablet jest jak magnetowid (sic!)

Nowe opłaty od tabletów i smartfonów zostaną wprowadzone w oparciu o przestarzały przepis, który odnosi się jeszcze do magnetowidów. Warto poznać ten przepis i zastanowić się nad tym, czy tablet naprawdę jest podobny do magnetowidu?

W ubiegłym tygodniu Dziennik Internautów donosił, że wprowadzenie nowych opłat za tablety i smartfony jest niemal pewne. Zostało to ujawnione w Sejmie przez wiceministra kultury.

Pisaliśmy już o tym, dlaczego to nas oburza. Była też dość gorąca dyskusja w różnych miejscach w sieci, ale w takich dyskusjach czasem trudno o zdobycie istotnych informacji. Niektórzy internauci zaczęli pisać do mnie z pytaniem o to, jakie dokładnie przepisy stoją za tymi absurdalnymi opłatami? Czy konieczna jest zmiana prawa, czy polskie prawo już pozwala na takie opłaty?

Opłaty CL - Decyduje minister kultury
To jest ciekawe pytanie. Dziennik Internautów już nie raz tłumaczył, że ta nowa opłata tak naprawdę nie jest nowa. Tzw. opłata reprograficzna (zwana też opłatą CL) jest już teraz doliczana do cen czystych nośników i niektórych urządzeń do kopiowania. Katalog tych urządzeń jest określony w rozporządzeniu ministra kultury. Obecna minister kultury - Małgorzata Omilanowska - może zadecydować o rozciągnięciu tej opłaty na tablety i smartfony. To ta Pani na zdjęciu poniżej.

adi.com.pl_pic_photo_20140922_powolanie_1411991512.jpg


Czytaj więcej
 
Tym ludziom to już chyba naprawdę się nudzi - powaliło kogoś zdrowo... :rzygi:
 
Masakra, gdzies czytalem, ze ludzie w UK nie dali sie .... a tu DUPA ... jak zwykle za zamknietymi drzwiami, ktos komus koperte i pozamiatane.
Ciekawe czy abonament RTV będzie w prądzie ....
Ba, trzeba jeszcze placic za to, ze "za darmo" jestes napromieniowywany ciagle sygnalem RTV, a to przeciez takie zdrowe <ironia> ...