Czy NAS za ok. 1000 zł ma sens?

[lucasville]

Cześć.
Nie wiedziałem, czy z krótkim pytaniem dot. TS-233 (przy NAS do 500 zł) się podczepić, ale by nie naruszać minimalnie regulaminu zapytam w osobnym temacie. Czy takie TS-233 to naprawdę taka bieda jak wspomniane w innym temacie, że lepiej np. iść w używany TS-253Be? W tej chwili to mam jakieś 110 GB zdjęć w chmurze, plus z 300 GB, które mam na dysku HDD i chciałbym to zabezpieczyć np. w RAID. Czy TS-233 wystarczy na takie zastosowanie? Czy w ogóle tak jak w temacie, NAS ma sens?

 

[SiewcaRyżu]

NAS na procesorze ARM to w 95% przypadków to BIEDA NAS - nadaje się TYLKO do przechowywania danych.
NAS na CPU Intel/AMD raczej będzie zabijał wydajnością NAS z cpu ARM.

 

[Pawliko]

Moim skromnym zdaniem to nie ma sensu. Chmura googla o pojemnosci 200Gb kosztuje 140zl/rok. W zamian oferuje najlepsza apllikacje do przegladania/udostepniania zdjec jaka instnieje na rynku.
Gwarantuje Ci ze zaden Qnap do 1000zl nie bedzie nawet w polowie dzialal tak dobrze jak uslugi google.

Taniej i lepiej cie wyjdzie kupno 2 przenosnych dyskow USB na backup danych i dokupienie miejsca na zdjecia u googla.

 

[lucasville]

Zacząłem od 100 GB na Google. Potem zbliżając się do 100 GB zapełnienia zgrałem zdjęcia w oryginalnej jakości, a potem przekonwertowałem to co na telefonie na googlowską wysoką jakość "odzyskując trochę miejsca". Ostatnio byłem znowu pod ścianą i dokupiłem do 200 GB. Rośnie to dosyć szybko (z dwóch telefonów) stąd moje zainteresowanie innym rozwiązaniem, bo potem już jest tylko 2 TB od Googla za 470 zł rocznie. Myślałem by NAS wykorzystać do automatycznego zgrywania zdjęć w oryginalnej jakości i okresowej konwersji na wysoką jakość w Google tego co jest w telefonie.
Ale może trzeba będzie dokupić drugi dysk i zabezpieczyć się w ten sposób. Każdy głos się dla mnie liczy.

 

[lucasville]

@Pawliko, a czy zwiększa się sens, gdyby dodatkowo wykorzystać dysk do multimediów typu filmy? Obecnie pod telewizor mam podłączone małe miniPC na Windowsie. Korzystam zarówno z przeglądarki, programu do pobierania danych, czasami PDF i Worda - więc funkcjonalność PC mi pasuje. Ale mam do niego podłączone dwa dyski 2,5" na USB, do tego trzeci większy w środku. Tam mam kilka (2-3) TB danych. Byłby sens by zostawić tego miniPC, ale przestrzeń dyskową wykorzystać z NAS zamiast tych małych 2,5" na USB? W sensie przez PC pobierać na NAS pliki, a potem w programach typu Jellyfin czy Kodi odpalać z PC podłączonego do TV.

 

[Pawliko]

Pewnie ze ma to sens.
Qnap jako chmura + magazyn na filmy + np server plexa.
To jest juz fajne combo. Tylko pamietaj ze tanie modele qnapa maja slabe procesory i apetyt rosnie w miare jedzenia.
Kupisz taniego Nasa to bedzie sie on nadawal tylko do w/w rzeczy i do niczego wiecej, pozniej sie okaze ze chcialbys jeszcze postawic jakas strone, moze jakis server DNS, moze jakis klient torrenta, a moze Jdownloader, a moze homeasistenta... i tak moge wymieniac.
Dlatego generalnie jestem przeciwnikiem tanich Nasow bo ich moc jest bardzo ograniczona. Jezeli znasz sie na tym to zawsze mozesz isc w jakis server DYI, ktory wyniesie cie duuuzo taniej niz gotowy Qnap. No tylko pytanie czy umiesz i czy chcesz.
Zaleta Qnapa jest prostota, wygoda, prostość obslugi, i za to sie niestety placi.

 

[lucasville]

Zapytam w swoim temacie, ale myśl nasunęła mi się na innym podobnym tutaj na forum. Dyski WD czy Seagate mają swoich zwolenników i przeciwników. Jednym się sprawdza WD a innym Seagate. A czy nie można zrobić tak żeby wkładając dwa dyski do NAS jeden był z WD a drugi z Seagate'a? Wydaje się to być całkiem rozsądna dywersyfikacja i minimalizacja ryzyka, że dwa dyski na raz padną. Chyba lepsze to rozwiązanie niż dwa dyski tej samej firmy? Czy jest coś czego nie widzę w tym rozwiązaniu?

 

[SiewcaRyżu]

mozesz jak najbardziej, byle zgadzał się rozmiar i typ (jak jeden dysk dedykowany pod NASy , to drugi tez być musi)

 

[jerry1333]

Gorzej jak u ciebie będą się tylko Toshiby sprawdzać <lol>

 

[lucasville]

No dokładnie, zamierzam jeżeli już iść w dyski NAS, czyli jeden WD Red a drugi Seagate Ironwolf.

Jak jakiś padnie (za szybko wg mojego zdania) to wtedy poszukam innego spełniającego oczekiwania

 

[lucasville]

Aktualizacja: zakupiony TS-264-8G, dysk SSD na system, HDD na dane. Teraz próbuje to jakoś ogarnąć.