Hej.
Co myślicie o takim rozwiązaniu: mam serwer Q, a w zdalnej lokalizacji chcę postawić drugi serwer, i robić na niego kopie najważniejszych rzeczy z pierwszego (po rsync?). Do wyboru mam Asusa albo Synka. Dodatkowo ten drugi zapisywałby monitoring. Tu wygrywa Asustor, bo ma licencje na cztery kamery. Ale może jednak z jakichś powodów Synek lepiej się tu spisze? Ma to w ogóle sens?
Co myślicie o takim rozwiązaniu: mam serwer Q, a w zdalnej lokalizacji chcę postawić drugi serwer, i robić na niego kopie najważniejszych rzeczy z pierwszego (po rsync?). Do wyboru mam Asusa albo Synka. Dodatkowo ten drugi zapisywałby monitoring. Tu wygrywa Asustor, bo ma licencje na cztery kamery. Ale może jednak z jakichś powodów Synek lepiej się tu spisze? Ma to w ogóle sens?