Pomoc Pilna pomoc (2 x RMA) TS-464eU - zasilacz PWR-PSU-100W-DT01

Dysl3cic

Nowy użytkownik
Noobie
12 Październik 2019
8
1
3
QNAP
TS-x64
Ethernet
1 GbE
Dzień dobry,

Zakupiłem model TS-464eU i po dwóch dniach użytkowania wyjechał on do serwisu w Niemczech (pierwsze RMA) z powodu porażenia prądem podczas montażu kości pamięci RAM.
Jak zmierzyłem multimetrem, na dwóch większych radiatorach zasilacza PWR-PSU-100W-DT01 gdy serwer podłączony jest do zasilania ale także kiedy pracuje występuje napięcie około 122 Voltów. Znika ono dopiero po kilku sekundach od wyjęcia kabla zasilającego. Dodatkowo zasilacz słyszalnie brzęczy/świerczy co jest w szczególności słyszalne przy podlączonym kablu zasilającym oraz zdjętej obudowie.
Ten sam model zasilacza występuje w modelach: TS-431XeU, TL-R400S, TS-435XeU, TS-451DeU, TS-464eU.

Serwer wrócił z serwisu po dwóch tygodniach a sam zasilacz został wymieniony na nowy - nowe numery seryjne na komponentach oraz brak czerwonych śladów na płytce PCB w okolicach śrub montażowych. Ciekawa sprawa, serwis twierdzi, że zasilacz nie został wymieniony. Dlaczego kłamią skoro mam zdjęcia oryginalnego zasilacza?
Jak się okazało po podłączeniu zasilania, nowy zasilacz także delikatnie sobie brzęczy/świerczy oraz ponownie na dwóch radiatorach występuje napięcie około 122 Voltów. Proszę pamiętać, że jeśli niechcący przyciśniecie górną obudowę (pokrywę), dotknie ona radiatorów zasilacza i macie 120 Voltów na całej obudowie serwera, więc także na całej konstrukcji szafy rack oraz całej elektronice w niej siedzące oraz jak szafa rack jest uziemiona, zwarcie 120 Volt do GND !!!!
QNAP ponownie wezwał mój model na drugie RMA w celu kolejną wymianę zasilacza.

Czy ktoś z szanownego grona spotkał się z takim przypadkiem lub może zmierzyć swój zasilacz czy na dwóch radiatorach od zasilacza występuje napięcie powyżej 120 Voltów?

Byłbym zobowiązany, jako że wymieniony zasilacz ma identyczne objawy i nie wiem czy jest to jego normalna praca lub czy jest to defekt który występuje na większą skalę.
 

Załączniki

  • IMG_20241112_1847029.jpg
    IMG_20241112_1847029.jpg
    2,4 MB · Wyświetleń: 5
  • IMG_20241112_1847071.jpg
    IMG_20241112_1847071.jpg
    2,6 MB · Wyświetleń: 7
  • IMG_20241112_1847121.jpg
    IMG_20241112_1847121.jpg
    2,8 MB · Wyświetleń: 5
Czy naprawę realizowałeś przez helpdesk QNAP? Jeśli tak podaj mi numery zgłoszeń.
Zakupiłem model TS-464eU i po dwóch dniach użytkowania wyjechał on do serwisu w Niemczech (pierwsze RMA) z powodu porażenia prądem podczas montażu kości pamięci RAM.
Jak zmierzyłem multimetrem, na dwóch większych radiatorach zasilacza PWR-PSU-100W-DT01 gdy serwer podłączony jest do zasilania ale także kiedy pracuje występuje napięcie około 122 Voltów. Znika ono dopiero po kilku sekundach od wyjęcia kabla zasilającego. Dodatkowo zasilacz słyszalnie brzęczy/świerczy co jest w szczególności słyszalne przy podlączonym kablu zasilającym oraz zdjętej obudowie.
Ten sam model zasilacza występuje w modelach: TS-431XeU, TL-R400S, TS-435XeU, TS-451DeU, TS-464eU.
To się nadaje na wymianę.

Trudno mi się połapać w historii tych zgłoszeń bo są one raz po niemiecku, raz po angielsku. O ile angielski jest dla mnie Okay, to niemiecki nie bardzo.

Słuchaj wygląda to tak, że pasuje zrobić RMA, ale ważne abyś pisał po polsku, wtedy to trafi do mnie. Jeśli pojawia się jakiś dźwięk, zapach elektroniki, lub faktycznie zasilanie pojawia się na obudowie to coś jest nie tak.

Dlatego proszę zrób zgłoszenie jeszcze raz, ale napisz w krótkich punktach:
- co się dzieje
- jaka operacje wykonalem
- pojawia się przebicie i porażenie prądem podczas wymiany RAM
- co było wykonane wcześniej na RMA

Wtedy to zgłoszenie będę mógł przekazać do centrali, ponieważ żadne z powyższych ticketów nie zostały przeforwardowane do centrali.
 
  • Lubię to
Reakcje: george2002
Rozumiem. Poczekam wstępnie co serwis w Niemczech ponownie wymyśli.
Mój zamysł posta jest pytaniem do społeczności czy ktoś ma możliwość obmierzenia swojego zasilacza o tym samym modelu, gdyż po jego wymianie sytuacja jest identyczna a są to fabrycznie nowe zasilacze.
 
Rozumiem. Poczekam wstępnie co serwis w Niemczech ponownie wymyśli.
Mój zamysł posta jest pytaniem do społeczności czy ktoś ma możliwość obmierzenia swojego zasilacza o tym samym modelu, gdyż po jego wymianie sytuacja jest identyczna a są to fabrycznie nowe zasilacze.
Myśłałeś zadzwonić do GS Electronics i zapytać @george2002 o zdanie?

Ja przesłałem informacje nt tych zgłoszeń do mojego supervisiora czekam na opinie.
 
Dziękuję za odpowiedź panie Grzegorzu. W takim razie wysyłam ponownie jednostkę do serwisu i może tym razem dojdą co się dzieje.
Podmieniłem także sam kabel zasilający lecz bez zmian. Na tym etapie moja diagnostyka się kończy.
 
Oczywiście poczekam, dziękuję.
Możesz mi doprecyzować w jaki sposób mierzyłeś to napięcie 120V? Czy możesz zrobić zdjęcia gdzie przykładasz plus i minus miernikiem - potrzebuje łopatologiczne zdjęcia dla serwisu. Chcą sprawdzić czy to normalne.
 
Możesz mi doprecyzować w jaki sposób mierzyłeś to napięcie 120V? Czy możesz zrobić zdjęcia gdzie przykładasz plus i minus miernikiem - potrzebuje łopatologiczne zdjęcia dla serwisu. Chcą sprawdzić czy to
Połączono posty:

W obu przypadkach, czyli przed wysłaniem serwera na RMA Q-202410-16894 oraz po jego powrocie z naprawy, pomiary wykonałem w podobny sposób. Opis poniżej.

Przed wysyłką na RMA Q-202410-16894:
1) Odłączyłęm kabem zasilający i odrazu zabrałem się za demontaż orygalnej kości pamięci. Jako że łokciem niechcący dotknąłem radiatora na zasilaczu, poczułem że kopną mnie prąd.
2) Neonówka w rękę i sprawdzam radiatory (kabel zasilający odłączony) i wygląda na OK.
3) Podłączam kabel zasilający i ponownie mierzę najpierw neonówką (3 radiatory, góra transformatora, góra dużego kondensatora) - na dwóch dużych radiatorach, transformatorze i kondensatorze neonówka świeci a także słychać jak bodajrze sam transformator lekko świerczył.
4) Biorę miernik w rękę. Zero przykładałem tylko do obudwy serwera (nad dyskami HDD lub metalowego szkieleti obudowy - nie przykładałem do śruby GND przy PSU lub płyty głównej jako że obawiałem się zrobić zwarcie), pomiar fazy wykonywałem na elemantach jak wspomniałem powyżej i na każdym z nich 124V.
5) Podczas pracy serwera sytuacja nie ulega zmianie i nadal występuje 124V na powyższych elementach.

Po powrocie serwera z RMA Q-202410-16894:
6) Ponownie przerobiłem punkty 3 - 5 z jedyną zminą jaką zauważyłem to z 124V zrobiło się 122-123V.
7) Podmieniłem kabel zasilający z komputera PC i bez zmian.

Pomiary wykonałem przy konfiguracji serwera: 4 x HDD, zamontowane 1 lub 2 nVme, zamontowana oryginalna kość pamięci a także po jej wymianie na 2 x 16GB Crucial.

Mogę zrobić kilka nowych zdjęć po powrocie z pracy około 18:00.
Połączono posty:

Kilka literówek wpadło, przepraszam. Szybko pisałem jako że jestem w pracy.
Połączono posty:

Jeśli jest taka potrzeba mogę wykonać następujące operacje:
1) Odłączyć serwer od zasilania - wypiąć kabel.
2) Z płyty głównej wypiąć wszystkie kable idące od zasilacza i zostawić tylko śrubę GND przykręconą do obudowy.
3) Podłączyć kabel zasilający do PSU i go ponownie obmierzyć.

W tym przypadku może będzie można wyizolować główny komponent powodujący to zachowanie?
Jeśli ponownie na zasilaczu będzie 120+ Volt, wówczas on jest powodem całego zamieszania.
 
  • Lubię to
Reakcje: Silas Mariusz