Witam
Zainstalowałem wczoraj aktualizacje systemu (4.4.2.1320 build 20200529) do mojego Qnapa TS-253A. Wszystko przebiegło niby prawidłowo. Zrestartował się i wyglądało że jest ok. Następnie zainstalowałem sobie z Qnapclub store aplikację Qbittorent. Też się uruchomiła z tym że jak dodałem plik do ściągania to ściągnęło 4% i przestało pobierać. Wysyłanie szło normalnie ale pobierania nie było. Wyłączyłem stronę z menu qnapa i tak zostawiłem na chwilę. Po ponownym zalogowaniu się do Qnapa wyglądało to tak jakby zresetował wszystkie ustawienia do ustawień fabrycznych. W menu głównym nie było żadnych aplikacji (chociaż w AppCenter w zakładce moje aplikacjie niby były ale sie nie uruchamiały). Po zalogowaniu zachowywał się tak jakby to było pierwsze uruchomienie. Wszystkie samouczki pokazywały gdzie co jest. File station nie pokazywał struktury katalogów chociaż z kompa zmapowane dyski były ok wszystko było nic nie poginęło. Ściągnąłem obraz poprzedniej aktualizacji i wgrałem ręcznie. Wszystko niby poszło ok ale nie chciał się zrestartować. Wyłączyłem go z palca, wyjąłem jeden dysk w razie jakby coś miało być nie tak z danymi to żeby mieć na jednym z dysków kopie. Po restarcie wszystko wróciło do normy, jest poprzednia wersja systemu aktualnie po włożeniu dyski odbudowuje sie raid i wygląda wszystko ok.
Moje pytanie czy to problem z tą aktualizacją czy coś namącił ten Qbittorent.
Zainstalowałem wczoraj aktualizacje systemu (4.4.2.1320 build 20200529) do mojego Qnapa TS-253A. Wszystko przebiegło niby prawidłowo. Zrestartował się i wyglądało że jest ok. Następnie zainstalowałem sobie z Qnapclub store aplikację Qbittorent. Też się uruchomiła z tym że jak dodałem plik do ściągania to ściągnęło 4% i przestało pobierać. Wysyłanie szło normalnie ale pobierania nie było. Wyłączyłem stronę z menu qnapa i tak zostawiłem na chwilę. Po ponownym zalogowaniu się do Qnapa wyglądało to tak jakby zresetował wszystkie ustawienia do ustawień fabrycznych. W menu głównym nie było żadnych aplikacji (chociaż w AppCenter w zakładce moje aplikacjie niby były ale sie nie uruchamiały). Po zalogowaniu zachowywał się tak jakby to było pierwsze uruchomienie. Wszystkie samouczki pokazywały gdzie co jest. File station nie pokazywał struktury katalogów chociaż z kompa zmapowane dyski były ok wszystko było nic nie poginęło. Ściągnąłem obraz poprzedniej aktualizacji i wgrałem ręcznie. Wszystko niby poszło ok ale nie chciał się zrestartować. Wyłączyłem go z palca, wyjąłem jeden dysk w razie jakby coś miało być nie tak z danymi to żeby mieć na jednym z dysków kopie. Po restarcie wszystko wróciło do normy, jest poprzednia wersja systemu aktualnie po włożeniu dyski odbudowuje sie raid i wygląda wszystko ok.
Moje pytanie czy to problem z tą aktualizacją czy coś namącił ten Qbittorent.
