Mam problem nie tyle ze stacją pobierania, co z Pyloadem (QPKG).
Polega on na tym, że z nieznanego powodu przestał mi działać Pyload, który wcześniej sprawował się bez zastrzeżeń. Obecnie po uruchomieniu jest niemal martwy, nie reaguje na funkcje i pokazuje, że przez cały czas się ładuje. Nie pomaga restart Pyloada, restart NASa, ani nawet ponowne zainstalowanie firmware'u w NAS - ciągle ten sam efekt. Mój NAS to TS-659PRO, firmware 3.7.3, Pyload 4.9. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?
Polega on na tym, że z nieznanego powodu przestał mi działać Pyload, który wcześniej sprawował się bez zastrzeżeń. Obecnie po uruchomieniu jest niemal martwy, nie reaguje na funkcje i pokazuje, że przez cały czas się ładuje. Nie pomaga restart Pyloada, restart NASa, ani nawet ponowne zainstalowanie firmware'u w NAS - ciągle ten sam efekt. Mój NAS to TS-659PRO, firmware 3.7.3, Pyload 4.9. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem?