Pomoc QNAP TS-332X (AL CPU) - nie wstaje po aktualizacji

radk

Nowy użytkownik
Noobie
29 Grudzień 2024
4
0
1
25
QNAP
null
Ethernet
1 GbE
Cześć wszystkim,

Na początku grudnia próbowałem zaktualizować mojego QNAP-a TS-332X, którego wcześniej nie aktualizowałem przez co najmniej rok. Aktualizacja wisiała kilka godzin, więc zrestartowałem NAS, po czym przestał się uruchamiać.

Próbowałem wykonać instrukcje ze strony QNAPa:
- wyjęcie dysków nie pomogło
- próbowałem użyć tftpd64 z zalecanymi ustawieniami IP, przytrzymałem przycisk "USB One Touch Copy" podczas włączania, ale dioda statusu nie zmieniła się na czerwono - więc wgrywanie firmware też nie wyszło

Czy ktoś miał podobny problem z TS-332X i udało mu się go naprawić? Ten NAS kupiło wtedy w Polsce sporo osób - natrafiłem na jakąś promocję na Pepperze. Albo może z innym QNAPem z układem Annapurna Labs?
 
Może spróbuj hard reset, jesli nic innego już nie pomaga.
Z tyłu masz reset, 15s co najmniej trzeba przytrzymać.
Teoretycznie zachowasz wszystkie dane na macierzy, aczkolwiek może być potrzebne ręczne stworzenie niestandardowych "shared folders" jeśli takowe miałeś.
Ale to jest zawsze ryzykowna operacja.

Tylko uwaga - to kasuje wszystkich userów i ustawia domyślny sposób dostępu.

W razie czego tu info, jak odzyskać niestandardowe foldery współdzielone.
Restoring the settings of a non-default shared folder | QTS 5.2.x
 
Może spróbuj hard reset, jesli nic innego już nie pomaga.
Z tyłu masz reset, 15s co najmniej trzeba przytrzymać.
Teoretycznie zachowasz wszystkie dane na macierzy, aczkolwiek może być potrzebne ręczne stworzenie niestandardowych "shared folders" jeśli takowe miałeś.
Ale to jest zawsze ryzykowna operacja.

Tylko uwaga - to kasuje wszystkich userów i ustawia domyślny sposób dostępu.

W razie czego tu info, jak odzyskać niestandardowe foldery współdzielone.
Restoring the settings of a non-default shared folder | QTS 5.2.x
Tak, probowałem wykonywać hard reset poprzez przycisk z tyłu, zgodnie z instrukcją z https://eu1.qnap.com/TechnicalDocument/TS-332X/TS-332X-UG-02-en.pdf . Ale ani na krótkie przyciśnięcie (3 sekundy), ani na długie (15 sekund) nie reaguje.
 
Tak, probowałem wykonywać hard reset poprzez przycisk z tyłu, zgodnie z instrukcją z https://eu1.qnap.com/TechnicalDocument/TS-332X/TS-332X-UG-02-en.pdf . Ale ani na krótkie przyciśnięcie (3 sekundy), ani na długie (15 sekund) nie reaguje.
Przykra sprawa. Ja już się przekonałem, że warto jednak mieć maszynę z wyjściem VGA (HDMI) i raczej na x86_64.
Spróbuj jeszcze z niego wyjąć z płyty głównej baterię, o ile on ją w ogóle ma? Odczekaj chwilę, załóż świeżą (ważne!). Ostatnie co mi przychodzi do głowy.
 
Przykra sprawa. Ja już się przekonałem, że warto jednak mieć maszynę z wyjściem VGA (HDMI) i raczej na x86_64.
Spróbuj jeszcze z niego wyjąć z płyty głównej baterię, o ile on ją w ogóle ma? Odczekaj chwilę, załóż świeżą (ważne!). Ostatnie co mi przychodzi do głowy.
Dzięki za pomysł. Wyjąłem baterię na jakąś minutę, włożyłem świeża, ale nie pomogło :(
 
Dzięki za pomysł. Wyjąłem baterię na jakąś minutę, włożyłem świeża, ale nie pomogło :(
Nie mam więcej pomysłów...
Obawiam się, że chyba hardware service, więc raczej szukaj nowego sprzętu :(. W sumie przykra sprawa, że tak łatwo da się to zbrickować i że nie ma żadnego "dual BIOS" na taki wypadek.
Jest jeszcze jedna furtka, ale sprzętowa: znajdź kogoś, kto potrafi bokiem przez SPI wgrać poprawną zawartość firmware, bezpośrednio do flasha na płycie głównej QNAPa. Kiedyś bywało tak, że flashe były "wyciągalne", aczkolwiek dzisiaj obstawiam że on będzie wlutowany, że bez zrobienia sprzętowego podłączenia (wylutuj->zaprogramuj->wlutuj) raczej nie pójdzie. Tylko obawiam się że taka usługa może być droższa od nowego QNAPa.

I podstawowa sprawa, ile i czego oraz w jakiej formie miałeś na dyskach? Czy warto się o to bić (zawartość)?
Jeśli tak, to prawdopodobnie macierz da się odtworzyć pod maszyną linuksową za pomocą mdraid i lvd ale pewnie i wirtualnych wolumenów - musiałbyć przypomnieć sobie, jak to było skonfigurowane. Na sieci jest sporo wątków, jak to ogarnąć, ale to temat na osobny wątek.

No przykra sprawa, współczuję.
 
Nie mam więcej pomysłów...
Obawiam się, że chyba hardware service, więc raczej szukaj nowego sprzętu :(. W sumie przykra sprawa, że tak łatwo da się to zbrickować i że nie ma żadnego "dual BIOS" na taki wypadek.
Jest jeszcze jedna furtka, ale sprzętowa: znajdź kogoś, kto potrafi bokiem przez SPI wgrać poprawną zawartość firmware, bezpośrednio do flasha na płycie głównej QNAPa. Kiedyś bywało tak, że flashe były "wyciągalne", aczkolwiek dzisiaj obstawiam że on będzie wlutowany, że bez zrobienia sprzętowego podłączenia (wylutuj->zaprogramuj->wlutuj) raczej nie pójdzie. Tylko obawiam się że taka usługa może być droższa od nowego QNAPa.

I podstawowa sprawa, ile i czego oraz w jakiej formie miałeś na dyskach? Czy warto się o to bić (zawartość)?
Jeśli tak, to prawdopodobnie macierz da się odtworzyć pod maszyną linuksową za pomocą mdraid i lvd ale pewnie i wirtualnych wolumenów - musiałbyć przypomnieć sobie, jak to było skonfigurowane. Na sieci jest sporo wątków, jak to ogarnąć, ale to temat na osobny wątek.

No przykra sprawa, współczuję.
Nie wiem dokładnie, jak to działa, ale myślałem że po to jest właśnie ta procedura ponownego wgrywania, że nawet uwalony QNAP jest w stanie pobrać sobie obraz po TFTP. Przecież aktualizacja, jakby ona nie wyglądała, powinna nadpisywać sam system, samego Linuksa, a nie bootloader/bootstrap! No ale oficjalna instrukcja na Windowsie nie zadziałała. Myślałem, że robię jakiś błąd, ale na MacOS efekt był podobny. Naciskam przycisk zgodnie z instrukcją, ale nie widzę efektu. I nie widzę prób łączenia po stronie MacOSa.

Zawartość dysków na pewno chciałbym odzyskać. W końcu ileś poświęciłem na ogarnianie backupów i nie chciałbym, aby wszystko poszło się paść. Chociaż część tych danych być może mam w inny miejscu. No ale nic nie jest na tyle cenne, by mi koniecznie zależało na odzyskaniu tego, za wszelką cenę. Nie pamiętam, jak to wtedy konfigurowałem. Wydaje mi się, że wybierałem głównie domyślne opcje, bez żadnych bajerów, więc być może dałoby się podmontować macierz pod linuksem - sprawdzę jak nie zadziałają inne opcje.
Połączono posty:

1. pogadaj z @george2002 ;)
2. Możesz przenieść dyski do innego QNAPa(Compatibility for NAS Migration - QNAP)
Myślałem o przeniesieniu dysku do innego QNAPa, ale zerkałem na kilka urządzeń po sklepach i nie znalazłem odpowiedniego QNAPa. Wiem, że tak się nie powinno robić, ale ja do swojego TS-332X władowałem dyski SSD: dwa 2.5 cala oraz dwa m.2. Przy czym TS-332X wspierał dyski m.2 SATA a jak teraz sprawdzałem kilka QNAPów, to jeśli któryś wspiera dysk m.2, to jest to dysk NVMe. A nie wiem, czy przejściówka m.2 SATA -> SATA da radę, czy QNAP może się burzyć o takie dziwne rzeczy?

Wysłałem też ticket do QNAP wczoraj. Rano odpisali, zaproponowali sesję TeamViewer chociaż nie jestem pewien, czy zdalna rozmowa coś da. Sugerowali, że najlepiej byłoby się skontaktować z EPA SYSTEMY, Konsorcjum FEN lub GS Electronic. Czyli mówisz, że lepiej pogadać z @george2002?
 
@pczekalski - nie problem , QNAP QDA-A2MAR, ale przyznam że uciekałbym z SATA m2 gdzie pieprz rośnie.
jak nie masz pożaru, to pogadaj z georgem (to GS Electronics) żeby naprawić obecną sztukę
w przeciwnym wypadku, musisz kupić/wypożyczyć coś zgodnego
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. qnap dom