Pomoc [TS-251+] NAS piszczy po starcie i nie widać go w sieci.

[SebastianM]

Wersja oprogramowania Firmware: 4.3.5 Build 20181114
Model serwera: QNAP TS-251+

Korzystam z NAS od 2+ lat. Przeniosłem je ostatnio w nowe miejsce i do nowej sieci. Przez tydzień działało sprawnie (nie było wtedy dostępu do internetu, bez ISP).
Urządzenie w którym momencie przestało być widoczne w sieci. Podczas startu słychać dwa głośne (chyba krótkie, do 0.5s) sygnały, może po mniucie kolejny, pojedynczy.
Dioda Status ma ciągły czerwony kolor - wedle podręcznika to informacja o niesprawnym dysku. I nieustannie słychać pracujący spokojnie dysk. Po dziś dzień sądzę, że to skanowanie lub indeksowanie.
Dioda NET to migający pomarańcz - czyli odbywa się jakiś ruch sieciowy.

Na ruterze nie widzę by DHCP przypisało IP urządzeniu.

Kilka razy włączyłem/wyłączyłem NASa. Zmieniłem router na inny (poprzedni był od ISP, bez dostępu do administrowania i obawiałem się, czy nie blokuje wszystkiego poza http/poczta/etc).
Brak poprawy.

Jak przywrócić NAS do pełnej funkcjonalności?

 

[SebastianM]

Nie mogę edytować poprzedniego posta.

Diody obu HDD świecą ciągłym zielonym kolorem - czyli do zawartości dysku jest dostęp.

 

[Usunięty użytkownik pigers]

1. a czy QFinder go znajduje ?

2. przeczytaj : The different ways of resetting your NAS - explained!
i zrób krótki 3 sek reset

 

[SebastianM]

QFinder pokazuje NASa, ale z IP przydzielonym w poprzedniej stacji.
W nowej używam zupełnej zakresów IP, a NAS nie pobrał z DHCP nowego IP.
Musiałem zmienić zakres adresów w routerze i stał się widoczny oraz dostępny.

 

[Usunięty użytkownik pigers]

QFinder potrafi zmienić adres IP nawet jak jest w innej sieci

 

[dilbercik]

a ja obstawiam inny problem pada procesor..

 

[SebastianM]

W Network & Virtual Switch pokazuje mi, że Adapter ma statycznie przydzielony adres.
Chyba pozostałość po moich eksperymentach z Dockerem/VM.
Jak przestawiłem go na DHCP - problem zniknął.

Nie robiłem 10s resetu urządzenia - wtedy ustawienia zostałyby usunięte i problem by zniknął. Do zapamiętania na przyszłość