Witam,
Po paru dniach posiadania TS-209 II zaczalem sie bawic w pobieranie Torrentow poprzez stacje pobierania i QGet. Linki do Torrentow ladnie sie dodaly, ale nagle cos mi siec zaczelo zamulac do tego stopnia, ze nie da sie zadnej stronki odpalic, ani poczty pobrac :| Po odlaczeniu kabla sieciowego od Qnapa wszystko sie udpokaja, po podlaczeniu spowrotem... nawet przy jednym pobieraniu tak sie robi
Dostep do netu mam przez kablowke Aster, w sieci router/AP Linksys WRT54G, na laptopie smigam przez Wi-Fi (po kablu jest to samo).
Po paru dniach posiadania TS-209 II zaczalem sie bawic w pobieranie Torrentow poprzez stacje pobierania i QGet. Linki do Torrentow ladnie sie dodaly, ale nagle cos mi siec zaczelo zamulac do tego stopnia, ze nie da sie zadnej stronki odpalic, ani poczty pobrac :| Po odlaczeniu kabla sieciowego od Qnapa wszystko sie udpokaja, po podlaczeniu spowrotem... nawet przy jednym pobieraniu tak sie robi
Dostep do netu mam przez kablowke Aster, w sieci router/AP Linksys WRT54G, na laptopie smigam przez Wi-Fi (po kablu jest to samo).