I tu każdy będzie miał swoją rację.
Z jednej strony zużycie dysków, z drugiej zużycie prądu, dla niektórych jest to istotne.
Osobiście nie wyłączam serwera ani w domu, ani w firmie, a także koleżance, której pomagam czasem z obsługą też zaleciłem nie wyłączać i wszystko działa.
Mam w tej chwili w domu pobór prądu przez serwer z 6 dyskami, switch 10 Gbs i dysk zewnętrzny na poziomie 80 W/h. To jest 58,4 kHw na miesiąc. Dużo ? Może i tak, ale mam zawsze dostęp do serwera, robią się na niego dość spore kopie danych codziennie, słucham muzyki, oglądam filmy (gdy jestem w domu), czasem coś komuś udostępniam.
Miesięcznie kosztuje to €21,55 licząc wszystkie opłaty z rachunku. To równowartość 12,75 litra oleju napędowego / 8 bochenków chleba po 450 gr. (z ziarnami) lub 2 butelek wina trochę lepszej jakości (lub 3 sikacze

)
Jak ktoś wyżej napisał : jak masz zwykłe dyski i hałas Ci nie przeszkadza, to zostaw 24/7, Bo niby dyski mają 1.000.000 h (lub więcej) czasu bezawaryjnej pracy, ale tylko do 50.000 cykli start/stop, co z mojego doświadczenia kończy się duuużo szybciej.
Nigdy nie ma gwarancji, że dysk będzie chodził dziesięciolecia bez awarii. Przykład mam ostatnio ze swojego biura : mimo zakupu dysków WD klasy enterprise z 5 letnią gwarancją, jeden z 4 odmówił współpracy po ok 620 dniach. Znaczy żyje, ale nagle, pomimo pracy 24/7 zaczęły się pojawiać niekorygowalne bad sectory.
Został zastąpiony nowym, RAID 6 po kilku godzinach się odbudował i po problemie.
Pozdrawiam,
S.