Już nie pamiętam na czym ale miałem to samo wrażenie że to jest "nakładka" na coś innego.
To cokolwiek zmienia? jak mają dostarczać usługę ktoś to zrobił przeszło jakieś QA i ręczą za to ja rozumiem outsorsing usług nie sądzę aby byli wstanie utrzymać wszystkie... już wystarczy że mają docker'a tym samym stali się poniekąd supportem wszystkiego "bo coś mi nie działa"