Od dwóch dni walczę z QNAP ts-469L... nie powiem abym był zachwycony nabytkiem, ale może się przekonam. Niemniej takiego czegoś się nie spodziewałem. Włożyłem do kieszeni dysk z danymi, bo myślałem, że w ten sposób szybciej będę mógł je skopiować na dyski macierzy RAID, niestety dysk się nie pokazał w filestation, a do tego NAS bez nawet jednego zapytania zamienił system dysku na linuksowy, pozmieniał partycje i w ten sposób utaciłem zawartość hdd... czy jest jakiś sposób aby odtworzyć dane z dysku? Nic z nim nie robiłem - został jedynie włożony do kieszeni...
Pomoc Jak odzyskać dane z dysku włożonego do kieszeni QNAP
- Autor tematu marker
- od:
Wg mnie pozostaje tylko opcja wrzucenia dysku do kieszeni lub bezpośrednio do kompa i zapuszczenie jakiegoś programu do odzyskiwania danych...
tak też zacząłem robić, ale jestem niemile zaskoczony, że system nawet nie zapytał co chcę zrobić z HDD - dla mnie logicznym było, że mogę podpiąć każdy dysk i skopiować po wewn. magistrali na serwer, a on z automatu go podzielił na swoje 4 partycje
Chymmm, najszybciej do odtworzenia danych to byłoby gdybyś odtworzył z kopii pierwsze 512 bajtów owego dysku.
Trochę to się dziwię Twojemu postępowaniu ... pewno nie czytałeś manuala, jak SysOp nieraz zaznaczał że jest to "system wbudowany" ja na niego mówię dedykowany i rządzi się swoimi prawami. Na tym forum jest też bardzo dużo wiadomości ...
Ciekawy jestem jak się przygotowałeś "teoretycznie" do tej operacji, podejrzewam, że z biegu podłączyłeś dysk i sie zaczęło dziać. Nie chce mi się też wierzyć że system "samodzielnie" zainicjował Twój dysk bez jednego zapytania. Może jestem w błędzie ale tak jak napisałem przed chwilą - nie chce mi się w to wierzyć. Pewno nie próbowałeś też podłączyć dysku do zewnętrznych portów, a szkoda.
Zdaje mi się że liczyłeś na swoje doświadczenie, które jak napisałeś zdobywasz od dwóch dni ... choć zaglądając na Ciebie wyglądasz poważniej niż się zachowujesz. Przepraszam za ten wywód ale wybacz ... narobiłeś sobie sam kłopotów. I niech to będzie nauczką dla Ciebie i innych na przyszłość - nie wiem czegoś to szukam informacji, robię kopię, a potem działam, albo liczę się z przykrymi konsekwencjami.
Trzymam kciuki za 100% odzyskanie bezcennych skarbów.
PS z ciekawości jaką masz wersję systemu QTS.
Trochę to się dziwię Twojemu postępowaniu ... pewno nie czytałeś manuala, jak SysOp nieraz zaznaczał że jest to "system wbudowany" ja na niego mówię dedykowany i rządzi się swoimi prawami. Na tym forum jest też bardzo dużo wiadomości ...
Ciekawy jestem jak się przygotowałeś "teoretycznie" do tej operacji, podejrzewam, że z biegu podłączyłeś dysk i sie zaczęło dziać. Nie chce mi się też wierzyć że system "samodzielnie" zainicjował Twój dysk bez jednego zapytania. Może jestem w błędzie ale tak jak napisałem przed chwilą - nie chce mi się w to wierzyć. Pewno nie próbowałeś też podłączyć dysku do zewnętrznych portów, a szkoda.
Zdaje mi się że liczyłeś na swoje doświadczenie, które jak napisałeś zdobywasz od dwóch dni ... choć zaglądając na Ciebie wyglądasz poważniej niż się zachowujesz. Przepraszam za ten wywód ale wybacz ... narobiłeś sobie sam kłopotów. I niech to będzie nauczką dla Ciebie i innych na przyszłość - nie wiem czegoś to szukam informacji, robię kopię, a potem działam, albo liczę się z przykrymi konsekwencjami.
Trzymam kciuki za 100% odzyskanie bezcennych skarbów.
PS z ciekawości jaką masz wersję systemu QTS.
System 4.0.3 upgrade po 4.0.2 z pliku pobranego z globalnej strony QNAP. Manual przeglądnąłem, ale jedynie w zakresie tych nieszczęsnych folderów domyślnych i także fatalnie rozwiązanego dysku dla TimeMachine Appla. Dokument ma kilkaset (700+) stron zatem traktuję go jak bazę wiedzy a nie dokument do przeczytania.
Do operacji się nie przygotowałem, ale też nie wykonałem na HDD żadnej operacji po wsunięciu do zatoki
... zbudowałem RAID na pierwszych dwóch HDD i założyłem, że podpięcie kolejnego powinno wiązać się z zapytaniem systemu, czy chcę go włączyć w pamięć masową czy też jedynie zamontować bez ruszania struktury - mea culpa. Zapewne podłączenie po USB3 nie byłoby wolniejsze, a oszczędziłoby dane. Zgubiło mnie rutynowe zakładanie, że system QTS to to samo co DS u S, którego używałem przez lata... Na dysku były virtualne maszyny, zatem nie będzie to tragedia, a jedynie sporo pracy przy konfiguracji.... skarby mam w kilku kopiach na kilku 2,5 calowych HDD w szufladzie.
... a tak na marginesie... pozbyłem się prawie Wszystkich domyślnych folderów bez grzebania w linuxie... zainstalowałem system jak dla biznesu, bez zamontowanych dysków (bez logicznie zamontowanych, bo fiz były w zatokach). Po uruchomieniu systemu, wyłączyłem katalogi domowe userów i usunąłem udział home. Pozostały mi jedynie WEB, PUBLIC i USB... nie mam pojęcia do czego ma służyć katalog USB, i PUBLIC skoro nie udostępniam niczego gościom a kopiowanie z USB można skierować w dowolne miejsce. Za to zaobserwowałem, że do katalogu WEB system wrzuca zainstalowane pakiety.
Do operacji się nie przygotowałem, ale też nie wykonałem na HDD żadnej operacji po wsunięciu do zatoki
... zbudowałem RAID na pierwszych dwóch HDD i założyłem, że podpięcie kolejnego powinno wiązać się z zapytaniem systemu, czy chcę go włączyć w pamięć masową czy też jedynie zamontować bez ruszania struktury - mea culpa. Zapewne podłączenie po USB3 nie byłoby wolniejsze, a oszczędziłoby dane. Zgubiło mnie rutynowe zakładanie, że system QTS to to samo co DS u S, którego używałem przez lata... Na dysku były virtualne maszyny, zatem nie będzie to tragedia, a jedynie sporo pracy przy konfiguracji.... skarby mam w kilku kopiach na kilku 2,5 calowych HDD w szufladzie.... a tak na marginesie... pozbyłem się prawie Wszystkich domyślnych folderów bez grzebania w linuxie
... zainstalowałem system jak dla biznesu, bez zamontowanych dysków (bez logicznie zamontowanych, bo fiz były w zatokach). Po uruchomieniu systemu, wyłączyłem katalogi domowe userów i usunąłem udział home. Pozostały mi jedynie WEB, PUBLIC i USB... nie mam pojęcia do czego ma służyć katalog USB, i PUBLIC skoro nie udostępniam niczego gościom a kopiowanie z USB można skierować w dowolne miejsce. Za to zaobserwowałem, że do katalogu WEB system wrzuca zainstalowane pakiety.
U
Usunięty użytkownik pigers
Guest
Hej
myślę że się niepotrzebnie pośpieszyłeś:
Spróbuj przywrócić 1 sektor - może coś uda się odzyskać...
Ja postawiłbym QNAPa na jednym dysku, przegrał dane a potem rozszerzył do RAID.
myślę że się niepotrzebnie pośpieszyłeś:
Spróbuj przywrócić 1 sektor - może coś uda się odzyskać...
Ja postawiłbym QNAPa na jednym dysku, przegrał dane a potem rozszerzył do RAID.
Mylisz się, to jest macierz dyskowa RAID.
QNAP, Inc. - Network Attached Storage (NAS) - Resources - Tutorials - Hot-swapping the hard drives when the RAID crashesInstall a new drive to rebuild RAID 5 by hot swapping
Please follow the steps below to hot swap the failed hard drive:
- Prepare a new hard drive to rebuild RAID 5. The capacity of the new drive should be at least the same as that of the failed drive.
- Insert the drive to the drive slot of the server. The server beeps for 1.5 seconds twice. The Status LED flashes red and green alternatively.
- Check the Current Disk Volume Configuration section. The volume status is Rebuilding and the progress is shown.
w ten sposób nie wrócę do partycji z przed włożenia dysku do NAS - ja mam na nim usunięte oryginalne partycje i pozakładane nowe przez NAS
Bo to nie jest instrukcja przywrócenia danych. Tylko wyjaśnienie zasady działania macierzy dyskowej.