Z początku wszystko było fajnie, no ale w końcu się zaczęło...
Nie było problemów z konfiguracją. Mam 5 dysków połączonych w macierz RAID6 i korzystam z funkcji szyfrowania. Jednak, po zamapowaniu dysku Public jako dysku H: gdy zacząłem przerzucać pliki na mojego NASa (509Pro) zaczęło się.
1. Najpierw przy kopiowaniu plików dostałem komunikaty z Total Comandera (TC), że dysk jest pełny(???)
2. Potem był komunikat z TC, że TC nie może zapisać plików bo 'proszę usunąć zabezpieczenie przed zapisem' (???)
W związku z powyższym pomyślałem sobie, że może mam za długie ścieżki do plików, lub coś tam z kodowaniem polskich znaków. Poskracałem więc ścieżki i zmieniłem kodowanie na takie samo jak mam na stacji TS-101 (Western Europe/Latin1). To kodowanie chodzi dobrze na 101.
Ale znowu miałem ten sam problem przy kopiowaniu. Tym razem skorzystałem z Windows Explorera (WS). WS tak samo jak TC zamrażał się przy kopiowaniu i na dodatek dwa razy się wywalił z wysłąniem raportu do M$ włącznie.
Pomyślałem sobie że skopiuję dane bezpośrednio robiąc replikację ze 101 na 509 (generalnie chodzi mi o przegranie moich cennych danych z małego już 101 (750GB) na większego i bezpieczniejszego (RAID6 szyfrowanie) 509. Ale po chwili już miałem w logu 101:
3.
Sprawdziłem więc logi na 509: zupełnie czysto. Zaniepokoiło mnie jednak, ze na wyświetlaczu LCD gdy wybiorę z menu Volume wyświetla mi się RAID6(U). Co to oznacza? miga mi poza tym zielona dioda (ta od zasilania). Wg instrukcji oznacza to, że dyski nie są zainicjalizowane. Hmmm... ale przecież jakoś je widzę i kopiuję na nie przecież. Może to dla tego że właśnie robię dysko test SMART.
Przypomniało mi się jeszcze, że gdy już założyłem macierz RAID6 to gdy kopiowałem jakieś tam dane, to przy zapisie migały mi tylko diody pierwszych czterech dysków a dioda piątego świeciła ciągle. A powinny chyba wszystkie pięć nieprawdaż?
Poza tym w logach i statusie 509 wszystko jest OK. Dyski wykryte za pierwszym razem, wszystko elegancko. No i żanych komunikatów o jakichkolwiek błędach. Teraz robię długie testy SMART a potem zrobię poszukiwanie bad blocków na HDD.
Póki co: jednym słowem POMOCY!!!
Nie było problemów z konfiguracją. Mam 5 dysków połączonych w macierz RAID6 i korzystam z funkcji szyfrowania. Jednak, po zamapowaniu dysku Public jako dysku H: gdy zacząłem przerzucać pliki na mojego NASa (509Pro) zaczęło się.
1. Najpierw przy kopiowaniu plików dostałem komunikaty z Total Comandera (TC), że dysk jest pełny(???)
2. Potem był komunikat z TC, że TC nie może zapisać plików bo 'proszę usunąć zabezpieczenie przed zapisem' (???)
W związku z powyższym pomyślałem sobie, że może mam za długie ścieżki do plików, lub coś tam z kodowaniem polskich znaków. Poskracałem więc ścieżki i zmieniłem kodowanie na takie samo jak mam na stacji TS-101 (Western Europe/Latin1). To kodowanie chodzi dobrze na 101.
Ale znowu miałem ten sam problem przy kopiowaniu. Tym razem skorzystałem z Windows Explorera (WS). WS tak samo jak TC zamrażał się przy kopiowaniu i na dodatek dwa razy się wywalił z wysłąniem raportu do M$ włącznie.
Pomyślałem sobie że skopiuję dane bezpośrednio robiąc replikację ze 101 na 509 (generalnie chodzi mi o przegranie moich cennych danych z małego już 101 (750GB) na większego i bezpieczniejszego (RAID6 szyfrowanie) 509. Ale po chwili już miałem w logu 101:
3.
Jak spojrzałem na to co się skopiowało na 509 to była tam część plików i katalogów, następnie było tylko drzewo katalogów ale pustych, a większa część katalogów i plików z mojej została nieskopiowana.Remote backup schedule XXXXX fail. (Error in rsync protocol data stream, maybe the capacity of destination is full.)
Sprawdziłem więc logi na 509: zupełnie czysto. Zaniepokoiło mnie jednak, ze na wyświetlaczu LCD gdy wybiorę z menu Volume wyświetla mi się RAID6(U). Co to oznacza? miga mi poza tym zielona dioda (ta od zasilania). Wg instrukcji oznacza to, że dyski nie są zainicjalizowane. Hmmm... ale przecież jakoś je widzę i kopiuję na nie przecież. Może to dla tego że właśnie robię dysko test SMART.
Przypomniało mi się jeszcze, że gdy już założyłem macierz RAID6 to gdy kopiowałem jakieś tam dane, to przy zapisie migały mi tylko diody pierwszych czterech dysków a dioda piątego świeciła ciągle. A powinny chyba wszystkie pięć nieprawdaż?
Poza tym w logach i statusie 509 wszystko jest OK. Dyski wykryte za pierwszym razem, wszystko elegancko. No i żanych komunikatów o jakichkolwiek błędach. Teraz robię długie testy SMART a potem zrobię poszukiwanie bad blocków na HDD.
Póki co: jednym słowem POMOCY!!!