Pomoc Konfiguracja dysków SSD + 3x4TB Red

[jarrunio]

Witam wszystkich,

Jestem początkującym użytkownikiem QNAPa, proszę o sugestie jak najrozsądniej skonfigurować dyski:

Posiadam 1x 128GB SSD oraz 3x 4TB WDRed

SSD idzie na system (wydaje mi się że po zainstalowaniu SSD wszystko działa płynniej), tutaj tak chciałbym zostawić pojedynczy wolumen statyczny.

Teraz pytanie co z resztą? Chciałbym, mieć jakąś część bezpieczną tzn. na zdjęcia, dokumenty których nie chciałbym stracić.
Pierwszy pomysł to 2x4TB zrobić bezpieczne RAID1 a trzeci dysk osobno na media i inne duperele mało istotne.
Albo może lepiej zrobić 3 osobne dyski i trzymać na każdym z nich kopie tych ważnych danych (nie będzie ich więcej niż 500GB) + ewentualnie dla co jakiś czas backup na zewnętrznym dysku USB.

Jaki wolumen tworzyć statyczny, gruby, cienki, może razem w pulę ??? Sam nie wiem, jak się do tego zabrać

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie


Wersja oprogramowania Firmware: najnowasza
Model serwera: QNAP TS-453B-mini 4G

 

[Srokacz]

Z własnego doświadczenia:
SSD na system - ułatwia ponowne postawienie systemu bez ingerencji w posiadane dane.
1 HDD - wolumin prosty - na pliki udostępnione w sieci (dokumenty, słuchowiska i co tam tylko).
2 i 3 HDD - RAID 1 - na regularnie wykonywaną kopię zapasową posiadanych danych z komputerów i z pierwszego HDD.
A tak w razie "W", to pliki kopii zapasowej dodatkowo na nośniku zewnętrznym.
Pzdr.

 

[cajar]

Wersja oprogramowania Firmware: najnowasza

Czyli jaka? Dziś najnowsza, jak ktoś wróci do posta za pół roku będzie miał nie lada zagwozdkę
Akurat w Twoim temacie to nie ma znaczenia, bo pytasz o radę a nie walczysz z problemem, ale na przyszłość wpisuj wartości z GUI, albo jeśli nie ma znaczenia (tak jak tutaj) to nie wklejaj tego wcale. Chyba mnie admini nie obiją za te słowa

Przechodząc do meritum:
RAID to nie backup.

Lepiej postawić system + ważniejsze dane w RAID1 (mirror) na 2xHDD. Z dobrymi dyskami transfery nie będą złe (po sieci możesz zapiąć też LACP). W przypadku awarii dysku - dużo krócej potrwa przywrócenie sprawności NASa oraz danych (dzięki RAID1).
Drugi HDD zostaw na mniej ważne dane.

Natomiast jako backup polecam kopię danych na osobne dyski, w osobnym urządzeniu. Nie musi być podłączone do sieci cały czas, wystarczy na czas backupu - minimalizuje to możliwe uszkodzenia na skutek przepięcia w sieci, ataku wirusa itp.
Jeśli dane oraz backup są na jednym urządzeniu w przypadku grubszej awarii (padnięta płyta główna fizycznie uszkadza dyski, lub przepięcie sieciowe) - mogą być problemy z odtworzeniem danych. Zresztą, wystarczy że NAS nie pracuje pod UPS, wtedy skok/zanik napięcia i dyski mogą zawierać błędy.
Natomiast trzymanie backupu na tym samym dysku (np. na innym volume) to już proszenie się o kłopoty. Owszem, można to stosować ale jako n-ty backup (nie primary) i tylko w celu skrócenia czasu potrzebnego na odtworzenie danych z backupu.

Jeśli chodzi o backup na dysk USB - sama idea dobra, bo dysk możemy trzymać przykładowo w innej lokalizacji (poza domem). Ale pojawia się inny problem - dyski (nie ssd) są podatne na uszkodzenia mechaniczne (upadki) - trzeba na to szczególnie uważać, szczególnie jeśli to jedyny backup.

Pozostaje nam jeszcze kwestia zapewnienia integralności backupów (czyli sprawdzenia, że dane w backup są równe 1:1 oryginałowi) oraz sprawa weryfikacji wykonania backupu (jeśli opieramy się na harmonogramie, warto wiedzieć czy backup faktycznie się wykonał), ale to chyba już dalsze tematy, niekoniecznie istotne w tej chwili.

 

[jarrunio]

Dziękuję za Wasze sugestie...

Dla uzupełnienia wersja systemu to 4.3.4.0427

Co do propozycji użytkownika Srokacz ... też miałem taki zamysł z ustawieniem od początku tylko nie wiem czy ten Raid1 w moim przypadku nie jest marnowaniem powierzchni, jak wspomniałem dane na których mi bardzo zależy to nie więcej niż 500GB.

Jeśli chodzi o sugestie użytkownika cajar .... to dlaczego twoim zdaniem zrezygnować z systemu na SSD ??

 

[cajar]

Jeśli chodzi o sugestie użytkownika cajar .... to dlaczego twoim zdaniem zrezygnować z systemu na SSD ?

Bo instalując system bez RAID tracisz możliwość szybkiego przywrócenia NASa do życia po awarii. Zawsze możesz zrobić RAID z 2xSSD
Bez RAID: wpinasz nowy dysk, wrzucasz configi, montujesz dyski
Z RAID: podmieniasz jeden uszkodzony dysk, macierz RAID jest odbudowana z drugiego sprawnego dysku, zero przestoju w pracy NASa (powiedzmy 100% uptime)
Ewentualnie rozważ RAID6 (odradzam RAID5) na 4HDD. Przy czym jeszcze raz napiszę - RAID to nie backup.

Jesteś już świadomy wad stawiania systemu bez RAID (w tym przypadku SSD bez RAID, a ogólnie to bez znaczenia czy SSD/HDD - tylko sam fakt, że bez RAID) - to już Twoja decyzja co zrobisz

Z tego co czytałem, w QTS można ustawić SSD jako cache dla HDD - ale jako, że sam z tego jeszcze nie korzystałem nie podpowiem Ci konkretów. Ale zainteresuj się tematem - może będzie użyteczne w Twoim przypadku.