Przy piwie Konfiguracja RAID dla 7 dysków

badziewiak

Enterprise Admin...
Q's Architect
3 Marzec 2015
778
165
43
49
Gliwice
QNAP
TVS-871
Ethernet
1 GbE
W tej chwili mam 2x3TB w RAID 1, 4x3TB w RAID5 i 1x3TB global hotspare. Waham się czy skasować tego global hotspare i zrobić RAID5 z niego oraz z tych dwóch dysków w RAID1. Powód jest prosty: Razi mnie ilość dysków o niewykorzystanej pojemności, RAID5 jest szybszy (ma to znaczenie gdy się przewala dane między dyskami), a poza tym ten RAID1 nie jest idealnie stabilny - zdarza się wahanie prędkości. Co byście na moim miejscu zrobili? Bardziej jestem skłonny zrobić jak powyżej napisałem niż zostawić jak jest. Ostatecznie mam backup najbardziej krytycznych danych. Wprowadzenie dysku trzeciego spowoduje mniejszą różnicę pojemności między macierzami, co może się przydać do ewentualnego tymczasowego zabezpieczenia krytycznych danych z drugiej macierzy. No tylko brak global hotspare mnie boli...
 
Pojemność będzie ta sama, a w razie draki będzie łatwiej odzyskać dane z mniejszej macierzy - chodzi o to żeby nie zabrakło gniazd sata w PC dla odzyskiwanej macierzy.
Po 12h postęp 31,3% :uf::-<:Sleeping2:
18h 45min postęp 47,9% :mocnysen:
I właśnie dowiedziałem się, dlaczego zachowałem drugą macierz. W czasie gdy ta będzie niedostępna przez 1,5-2 doby, mogę utworzyć tymczasowe udziały sieciowe na drugiej macierzy i nadal móc korzystać z NAS. W przypadku awarii dysków w jednej macierzy nie będę musiał wymieniać wszystkich dysków, tylko te w mocniej używanej macierzy. Taki podział wydaje się mieć więcej plusów niż jedna wielka macierz. Popełniłem tylko błąd, bo nie zgrałem wszystkich danych z migrowanej macierzy na drugą i nie mogę przerwać procesu, po czym założyć nowego RAID i skopiować dane, muszę odczekać do końca by nie stracić nieco mniej ważnych danych. Nie spodziewałem się że tak długo to potrwa.
 
Faktycznie, jest moc! :D
Wcześniej miałem wolumin odmontowany, dlatego rwałem włosy. Teraz (nawet nie wiem od kiedy) działa wszystko jak należy i sobie po prostu migruje.
Dla RAID5 3xHGHST 3TB:
upload_2016-1-28_22-30-3.png


Dla RAID5 4xHGHST 3TB:
upload_2016-1-28_22-31-33.png


:>
Już nie pamiętam gdzie pisałem o prędkości przewalania danych z macierzy na macierz, ale jako ciekawostkę wklejam obrazek jak to się ma 50GB w jednym kawałku z RAID 5 3x3TB na RAID 5 4x3TB HGST oczywiście:
upload_2016-1-30_20-33-4.png

Prędkość rosła od 200MB/s i po kilku minutach osiągnęła taką wartość. Zdaje się to być szczytem możliwości. Źle chyba nie jest ;)
 
@pigers Tak, RAID to fajna rzecz. Prędkości pojedynczych dysków to ok. 150MB/s:

upload_2016-1-30_21-20-43.png


@balagaan W RAID1 tak po prostu jest, na moim sprzęcie też. Prędkość zdaje się rosnąć wraz z ilością dysków, przynajmniej w RAID5. Sorry, ale zapis w RAID1 powinien być mniej więcej jak odczyt.
 
Jako ciekawostkę wklejam SMART z dysków. Okazuje się że 4-miesięczne HGST 3TB magnetyczne z wirującym talerzem zdają się być nienaruszone (EDIT: Retired block count ma wartość 5, czyli coś jednak się sypie. Dlaczego zatem reallocated event count jest równy 0?), podczas gdy może 2-miesięczny SSD już ma alokowane bad-sectory. Czym może być spowodowany seek error rate?

SSD:
upload_2016-2-1_11-10-45.png


Pozostałe:
upload_2016-2-1_11-11-34.png


upload_2016-2-1_11-12-20.png


upload_2016-2-1_11-13-2.png

I jeszcze jedno: Nie wiem czy qnap tak zarzyna dyski SSD, czy firma ADATA jest niegodna polecenia, ale kupiłem dysk Kingston HyperX 3K SSD SATA3 2.5" 120GB SH103S3/120G do PC rok i 4 m-ce temu. Na nim mam relokowane 3 bad sectory:

20160201114523.jpg
 
  • Lubię to
Reakcje: kaktus