Kupilem urządzenie qnap i chce sie przywitać

Hej !

I już dostałem ostrzeżenie, szybki jestem, mam nadzieje ze sie poprawie :).
 
  • Haha
Reakcje: Silas Mariusz
Moze tak byc, decyzja jutro !
Mam budżet 17tys wiec mozna coś wybrać, chciałem to rozwiązać na qnapie bo mi go tak zachwalali, ale obawiam sie ze virtualizacja serwera bedzie złym pomysłem, jak zainstaluje jakiś antywirus to padnie cały nas :).
 
Może za mało przeznaczyłeś zasobów na tą virtualizację ??
Ile dałeś rdzeni i ramu na tą maszynę ?
 
Z tego co zauważyłem to nie jest problem ram ani cpu, problemem jest wydajność dysków.
Pewnie musiał bym to robić na ssd, aby było wydajniej ale to już koszmar 4 dyski ssd po 1T jeśli takie są.
Cpu sie nudzi ram dałem 8G rdzenie 4.
 
Nie wiem jaki masz RAID ale ja bym ustawił 10.
Jeśli liczba dysków jest 4 ale w sumie to też nie będzie latać.
 
Dokładnie tak mam, czy zmiana dodaje kontrolera coś daje, IDĘ, SATA, virtual dysk Centroler ?
 
Mam budżet 17tys wiec mozna coś wybrać, chciałem to rozwiązać na qnapie bo mi go tak zachwalali, ale obawiam sie ze virtualizacja serwera bedzie złym pomysłem, jak zainstaluje jakiś antywirus to padnie cały nas :).
Obyś nie włączyl deduplikacji na systemie Windows bo nawet kilku Xeonów każdy za kilkanaście K PLN nie będą wyrabiać. Jeśli antywirus to rekomenduje SEP'a z centralnym zarządzaniem.

Powiedzmy sobie prawde nt. wirtualizacji:
Jeśli chcesz robic wirtualizacje masz do wyboru kilka rozwiązań (czyt. silników):
- OpenVZ (np. VPSy w OVH.pl) - najbardziej efektywny przy małych zadaniach, i najbardziej fajowaty i ograniczający przy dużych. Bardzo tani w dystrybucji.
(zresztą zainstaluj sobie Proxmox'a - jest to za free OS, do którego łączysz się po WWW, aby zarządzać. Windows na nim to jak gra pt. "Let's play abandoned retro games from 80's" - serio!)
- kolejne rozwiązanie, które rzekomo nazywają wirtualizacją jest Docker pod ideą LXC - nic bzdurnego nie słyszałem. Równie dobrze chroot'a mógłbym nazywać wirtualizacją. Docker ma służyć celom programistycznym przed wdrażaniem usług w zastosowania profesjonalne, gdzie spotykamy się z elastycznością i odseparowanym systemem
- następne rozwiązanie, to KVM, które jest używane w stacji wirtualnej QNAP'a i pomimo przygotowania przez programistów z Red Hata uzyskuje pozycję mid range - Windows działa świetnie o ile nie wpadniesz na idiotyczny pomysł używania akceleracji, albo zamiany tego w stajnie Hollywood do grafiki 3D, montażu filmów czy chociażby NMU - np. deduplikacji czy instalacji programów tj. SETI :D KVM zalicza pod aplikacjami Windowsowymi spadek o jakies 20-35% mocy.

...
zostając więc dwa:
- VMware
- ...i Citrix

VMware jest powszechnie znany, nie wymaga specjalnej infrastruktury do pracy, radzi sobie całkiem przyzwoicie z emulacją Windowsa, ale uwaga.... legalnie nie ma nic wspólnego z elastycznością, wykonywaniem backupów i etc. - oferuje spadek mocy maszyny wirtualnej z zainstalowanym VMware tools na poziomie (przypuszczam 15-25% mocy). Do zarządzania centralnym wymaga odseparowanej maszyny na Windowsie. Od zupełnie niedawna oferuje Web UI na pojedynczej maszynie - zresztą, na którym działa nasze forum:
upload_2015-10-4_22-6-13.png


Citrix to najciekawsze i najdroższe na świecie rozwiązanie, które po za samą wirtualizacją maszyn oferuje tzw. XenApp/XenDesktop. Microsoft używał XenApp do prezentacji przez Web UI z pomocą technologii Ajax wprowadzanego w 2006 roku pakietu Offica 2007 - każdy użytkownik mógł połączyć się na czysty i odseparowany oraz ograniczony pulpit systemu Windows po WWW a aplikacja była emulowana na indywidualnie tworzonym tymczasowym koncie użytkownika - amazing shit! VMware przy nich to lata świetlne dalej. Oferowana wydajność oraz elastyczność przypuszczam sięga maksimum. Niestety, aby uruchomić Citrix'a nie wystarczy nam tylko jeden komputer i wiedza wyniesiona z tego forum. :( Chętnie przyznam się, że mam z Torrentów pirackie obrazy i wspólnie z kimś zainwestuje w infrastrukture w celach naukowych:
upload_2015-10-4_22-14-28.png


Jednak wracając do tematu... O ile stację wirtualizacji chcesz używać do serwowania firmie lub sobie samemu usług w postaci dowolnych aplikacji, baz SQL i etc., gdzie moc obliczeniowa przy użyciu technologi tj. akceleracja sprzętowa encodowania obrazu wideo i grafika typu voodoo nie jest ważnym elementem, to QNAP jak najbardziej jest dla Ciebie. Jeśli ma być to coś więcej, ale nadal nie grafika, to VMware. Jeśli zamierzasz zakładać Hollywood to zostaje Ci Citrix i klastry połączone kartami sieciowymi fiber HBA.

FYI: Świetnie się sprawdza VS do serwowania Win2012R2, Exchange, jakiś drobnych usług i czegoś czego jeszcze nie uruchomiłem Office WebApps.
 
ile iops powinien dać mi qnap przy RAID 10 na 4x1T WD RED.?
Uruchomić usługi i coś tam jeszcze to pewnie gdzie działać i działa, ale jak zaczął mi sie aktualizować czy nawet ściągać aktualizacje to jakakolwiek praca na pulpicie bardzo wolno wszystko działało, często miałem info na belce ze aplikacja nie odpowiada i za jakiś czas znikało i tak było bardzo często, nawiazując do tego to przy antywirusów jak zaczął by skanować to zablokowało by wszystko.
Kontrolowałem wykorzystanie dysków i u mnie cieżko przekroczyć iops powyżej 200 to strasznie mało!
Testowałem tez programem Iometer nie da sie więcej wycisnąć z tego radia10.
Tak naprawdę zwątpiłem w zastosowanie qnapa do wirtualizacji aby to rozsądnie działało. Wiem ze nie ma cudów i iopsow nie gdzie duslo ale liczyłem ze bede miał z 3000 iops, wtedy raczej to co miało by działać pewnie by działało tak jak powinno.
problemem jest wydajność zapisu, nie wiem dlaczego ale jak jakiś proces zapisuje na dysku systemowym wirtualki, pro wszystko jest blokowane, prędkość zapisu nie przekracza ok 1.5Mbit/s.
Robiłem testy tylko odczytu kilkukrotnie i mogłem bez problemowo uzyskać 3000 iops, ale wystarczyło ze wykonywał zapis i koniec nic już nie szło max 100iops.
Czy coś mozna zmienić?
 
Na Twoim miejscu powyłączam był usługi po za samym działaniem wirtualizacji oraz uruchomił cache SSD. Miałem marnego TS-451 i wyciskałem kilkadziesiąt megabajtów na sekundę. Obecnym problemem jest zbyt duża oferowana ilość usług w serwerach QNAP. Użytkownik włącza każdą, od indexowania Qsirch, po skanowanie multimediów a później się dziwi, że coś wolno działa. Luksus nie sprzyja komfortowi.
 
  • Sad
Reakcje: spietrza
Wszystko mam powyłączane !
Zgłosiłem dziś do suportu, podałem im dane logowania itp. sprawdzili i stwierdzili że jest problem, zapis max na poziomie 4Mbit/s przy kopiowaniu pliku z zewnątrz na dysk maszyny wirtualnej jest nie normalny, czy z tym coś zrobią nie wiem. Prostym objawem jest kopiowanie pliku 10GB na "pulpit" wirtualki początkowo idzie 100Mbit/s ok 4G potem spada do 1-2Mbit/s i już nic na tej maszynie nie zrobisz tak się przytnie że ciężko ją wyłączyć poprzez ACPI, tylko na twardo !!
Właśnie zamierzam zainstalować linuxa i sprawdzić czy będzie ten sam problem.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. proxmox