Pomoc Macierz z dysków ssd

[napiwn]

Muszę od nowa skonfigurować Qnap 451+ po ataku ransomware. Zastanawiam się nad zmianą macierzy. W samym urządzeniu są 4 dyski ssd. Wybrałem je bo są ciche w porównaniu do talerzowców, a to jest dla mnie najważniejsze bo urządzenie działa w małym mieszkaniu. Pracują już od około 3 lat i nic się z nimi nie dzieje. Do tej pory kazdy z dysków ssd tworzył jedną pulę i jeden wolumin.

Co myslicie o utworzeniu jednej puli z 3 dysków ssd po 1 TB (crucial mx500) w raid 0 a do czwartej zatoki dodać talerzowice do tworzenia migawki? Talerzowiec uruchamiany np. co miesiąc - co dwa miesiące do tworzenia kopii. Czy to ma sens, a może jakaś propozycja żeby inaczej rozdysponować dyski?

Urządzenie wykorzystuję przeważnie do przechowywaniu na szybko danych, dla usług np. plex, czy strumieniowania filmów.

Dzięki za podpowiedzi

 

[Usunięty użytkownik pigers]

ERROR słowo PÓLA jest nie znane!
Prosze używać jenzyka polskiego!

w końcu mam w przeglądarce sprawdzanie pisowni !

 

[maks87]

Ja tam się nie znam, ale dla mnie RAID 0 to bez sensowne rozwiązanie. Sumarycznie będziesz miał dostępne tyle samo miejsca, teoretycznie będzie szybciej, może dla niektórych prościej (bo będzie jeden duży "worek" na dane, a nie trzy mniejsze), ale za to jak któryś dysk padnie to tracisz WSZYSTKIE dane.
Wiem, napiszesz zaraz, że własnie po to chcesz wrzucić czwarty dysk i co jakiś czas robić na niego kopię danych aby w razie czego je odzyskać. Niby jest to jakieś rozwiązanie, ale ja osobiście bym tak nie robił.
No chyba, że na tym QNAPie trzymasz tylko filmy/seriale które jak i tak stracisz to nic wielkiego się nie dzieje.

 

[napiwn]

Ja tam się nie znam, ale dla mnie RAID 0 to bez sensowne rozwiązanie. Sumarycznie będziesz miał dostępne tyle samo miejsca, teoretycznie będzie szybciej, może dla niektórych prościej (bo będzie jeden duży "worek" na dane, a nie trzy mniejsze), ale za to jak któryś dysk padnie to tracisz WSZYSTKIE dane.
Wiem, napiszesz zaraz, że własnie po to chcesz wrzucić czwarty dysk i co jakiś czas robić na niego kopię danych aby w razie czego je odzyskać. Niby jest to jakieś rozwiązanie, ale ja osobiście bym tak nie robił.
No chyba, że na tym QNAPie trzymasz tylko filmy/seriale które jak i tak stracisz to nic wielkiego się nie dzieje.

Czyli takie rozwiązanie jakie miałem od początku, że każdy dysk w NAS-ie oddzielnie sam sobie bytuje.

A czy dyski SSD w RAID mogą szybciej zużywać się, padać od pojedynczych woluminów? System qnap pokazuje ich żywotność i niektóre u mnie maja 100% a niektóre 90 (system) bądź 99 %, a działają od początku.

Myślałem jeszcze o RAID 1 bądź RAID 5 do takich rzeczy, czy ktoś używa na ssd?