Taki maly how to, ktory powinen pomoc zaoszczedzic pare zlotowek.
Normalnie zasilacz do laptopa to wydatek w granicach 40-80 czy nawet 100 zl - zalezy od marki i od tego jak dlugo laptop jest na rynku.
Dzieki wymianie kabla naprawa miesci sie w granicach 10 zlotych (zakup nowego kabla) + troche robocizny - mi to zajelo okolo 30 minut z przerwa na transport zony do sklepu
Narzedzia:
- jesli lubisz majsterkowac, to nie powinno Ci to sprawic wiekszego problem i wszystko co potrzebujesz masz juz w domu - pewnie poza kablem ...
Narzedzia minimum:
- glotek + noz lub frezareczka z tarcza do ciecia PCV - ( u mnie to zielone + tarcza na zoltym)
- klej epoxy (jakikolwiek, tani z biedronki/lidla sie tez nada)
- miernik lub voltomierz i ohmomierz, badz rozwiazanie z czasow PRLu - bateria + kabelki + zaroweczka :] i moze agrawka
- zasilacz z uszkodzonym kablem (to minimum
- bez tego ciezko proces przeprowadzic)
- nowy kabel
- lutownica, ja uzylem transformatorowej + taki gadzet do odsysania cyny [myslalem, ze sie nie rpzyda] (lutownica oporowa z ssawka) - uzylem obu gdyz .... szybiej sie nagrzewa
- cyna , kalafonia (jakis topnik)
- imadelko :] (mozna trzynajac w lapie albo miedzy nogami jak ktos lubi extremum, to moze dodac noz i mlotek)
- tasma izolacyjna, mozliwe termoskurczliwe rurki ... ja tam obszedlem sie bez nich
- google - jak tniesz frezarka, dobrze chronic oczy przed paprochami - sprawdzone doswiadczalnie - lepiej miec niz nie
- noz ... mnie sie nie przydal .. ale roznie bywa
- tarnik - to by wygladzic krewedize po cieciu - jak nozem i mlotkiem, to sie pewnie nie przyda
- gniazdko z 220V
- plaski srubokret x2 - choc mozna bylo sie obyc bez niego, ale o tym dalej
- rekawiczki jednorazowe - no chyba, ze wasz klaj nigdy nie laduje na dloniach .. moj - zawsze
- suwmiarka - do zdjezia wymiaru z orginalnego wtyku.
Strasznie dluga lista jak do naprawy za 10 zlotych .... tak naprawde z polowy tych rzeczy mozna zrezygnowac - jak kto lubi, i czy woli estetycznie czy oby dzialalo.
1. mocujemy zasilacz w imadle badz miedzy stopami, i akcja reakcja - mlotek noz , lub po ludzku frezareczka nacinamy w miejscu tej ladnej szczeliny do okola zasilacza - ponizej foto z rozcieta 1 strona i proba podwazenia srubokretem.
3. po nacieciu na okolo, bez problemu zasilacz "otworzyl sie"
4. Sprawdzamy gdize jest jaki biegun - ktory kabel w zasilaczu jest odpowiedzialny za "-" w moim przypadku na zewnatrz wtyku - latwiejsze dojscie:
(uzywamy ohmomierza)
5.Wspomniane wczesniej narzedzie do usuwania cyny - slabo grzeje, trzeba bylo pomoc 2 lutownica:
6. Po usunieciu starego kabla i oczyszczniu miejsc polaczenia kabla z zasilaczem
7. Sprawdzenie w nowym kablu - ktorzy przewod robi za "-"
8. Lutowanie + sprawdzenie, czy dobrze zrobilismy polaczenia:
9. Jak widac wszystko bylo OK, wiec skladamy wszystko do opakowania, ja tutaj wygladzilem krawedzie po cieciu tarcza:
10. Rozrabiamy Epoksy / klej dwuskladnikowy i zaczynamy kleic obudowe - nowy kabel z "dzyndzlem" (ta czarna gumka) do obudowy i calosc razem do kupy:
11. Imadlo znow sie przydalo, tasma izolacyjna do scicisniecia, by sie wszystko lepiej trzymalo, zanim klej zwiarze (moj lapal w 5 minut)
12. Jak widac, tam gdize byla tasma - to spoina wyszla peknie:
Lekcja na przyszlosc - okleic wszystko tasma
NO tak a o najwazniejszym nie wspomnialem:
Zanim kupimy kabel z wtykiem - trzeba sprawdzic jakie ma wymiary
- bo jak za duzy nie wiejdzie, jak za maly - to .. coz .. tez kicha
Tu akurat wymiar zewnetrzny - do wewnetrznego trzeba sie troche nagimnastykowac ale mozna zmierzyc rowiez :]
A tak wygladal moj kabel z wtykiem przed operacja ;p
z jednej strony odlamal sie a z 2 ratowalem go pare razy ;p .. w IRE nieosiagalny zakup - nowy kabel na wymiane w PL - bez problemu ...
Normalnie zasilacz do laptopa to wydatek w granicach 40-80 czy nawet 100 zl - zalezy od marki i od tego jak dlugo laptop jest na rynku.
Dzieki wymianie kabla naprawa miesci sie w granicach 10 zlotych (zakup nowego kabla) + troche robocizny - mi to zajelo okolo 30 minut z przerwa na transport zony do sklepu
Narzedzia:
- jesli lubisz majsterkowac, to nie powinno Ci to sprawic wiekszego problem i wszystko co potrzebujesz masz juz w domu - pewnie poza kablem ...
Narzedzia minimum:
- glotek + noz lub frezareczka z tarcza do ciecia PCV - ( u mnie to zielone + tarcza na zoltym)
- klej epoxy (jakikolwiek, tani z biedronki/lidla sie tez nada)
- miernik lub voltomierz i ohmomierz, badz rozwiazanie z czasow PRLu - bateria + kabelki + zaroweczka :] i moze agrawka
- zasilacz z uszkodzonym kablem (to minimum
- nowy kabel
- lutownica, ja uzylem transformatorowej + taki gadzet do odsysania cyny [myslalem, ze sie nie rpzyda] (lutownica oporowa z ssawka) - uzylem obu gdyz .... szybiej sie nagrzewa
- cyna , kalafonia (jakis topnik)
- imadelko :] (mozna trzynajac w lapie albo miedzy nogami jak ktos lubi extremum, to moze dodac noz i mlotek)
- tasma izolacyjna, mozliwe termoskurczliwe rurki ... ja tam obszedlem sie bez nich
- google - jak tniesz frezarka, dobrze chronic oczy przed paprochami - sprawdzone doswiadczalnie - lepiej miec niz nie
- noz ... mnie sie nie przydal .. ale roznie bywa
- tarnik - to by wygladzic krewedize po cieciu - jak nozem i mlotkiem, to sie pewnie nie przyda
- gniazdko z 220V
- plaski srubokret x2 - choc mozna bylo sie obyc bez niego, ale o tym dalej
- rekawiczki jednorazowe - no chyba, ze wasz klaj nigdy nie laduje na dloniach .. moj - zawsze
- suwmiarka - do zdjezia wymiaru z orginalnego wtyku.
Strasznie dluga lista jak do naprawy za 10 zlotych .... tak naprawde z polowy tych rzeczy mozna zrezygnowac - jak kto lubi, i czy woli estetycznie czy oby dzialalo.
1. mocujemy zasilacz w imadle badz miedzy stopami, i akcja reakcja - mlotek noz , lub po ludzku frezareczka nacinamy w miejscu tej ladnej szczeliny do okola zasilacza - ponizej foto z rozcieta 1 strona i proba podwazenia srubokretem.
3. po nacieciu na okolo, bez problemu zasilacz "otworzyl sie"
4. Sprawdzamy gdize jest jaki biegun - ktory kabel w zasilaczu jest odpowiedzialny za "-" w moim przypadku na zewnatrz wtyku - latwiejsze dojscie:
(uzywamy ohmomierza)
5.Wspomniane wczesniej narzedzie do usuwania cyny - slabo grzeje, trzeba bylo pomoc 2 lutownica:
6. Po usunieciu starego kabla i oczyszczniu miejsc polaczenia kabla z zasilaczem
7. Sprawdzenie w nowym kablu - ktorzy przewod robi za "-"
8. Lutowanie + sprawdzenie, czy dobrze zrobilismy polaczenia:
9. Jak widac wszystko bylo OK, wiec skladamy wszystko do opakowania, ja tutaj wygladzilem krawedzie po cieciu tarcza:
10. Rozrabiamy Epoksy / klej dwuskladnikowy i zaczynamy kleic obudowe - nowy kabel z "dzyndzlem" (ta czarna gumka) do obudowy i calosc razem do kupy:
11. Imadlo znow sie przydalo, tasma izolacyjna do scicisniecia, by sie wszystko lepiej trzymalo, zanim klej zwiarze (moj lapal w 5 minut)
12. Jak widac, tam gdize byla tasma - to spoina wyszla peknie:
Lekcja na przyszlosc - okleic wszystko tasma
NO tak a o najwazniejszym nie wspomnialem:
Zanim kupimy kabel z wtykiem - trzeba sprawdzic jakie ma wymiary
Tu akurat wymiar zewnetrzny - do wewnetrznego trzeba sie troche nagimnastykowac ale mozna zmierzyc rowiez :]
A tak wygladal moj kabel z wtykiem przed operacja ;p
z jednej strony odlamal sie a z 2 ratowalem go pare razy ;p .. w IRE nieosiagalny zakup - nowy kabel na wymiane w PL - bez problemu ...