Pomoc NAS znika z sieci

[Gordon_23]

Witam,

Borykam się ostatnio z problemem znikającego NAS'a z sieci lokalnej. Adres IP ustawiony na sztywno, wszystko działało świetnie i nagle już dwa razy w ostatnich kilku dniach NAS "znika" z sieci. Nie pomaga reset urządzeń sieciowych bądź zmiana portu LAN w NAS'ie. Drugi port LAN ustawiony na auto więc powinien sam pobrać IP i być widocznym w QFinderze - tak się nie dzieje. NAS nie odpowiada na ping, nie widać żadnych usług (znikają mapowane dyski, nie można się zalogować do żadnej usługi jak QTS, torrent, putty itd). NAS przestaje również rejestrować się w usłudze myQNAPCloud. Ogólnie wygląda to jakby karta sieciowa zastrajkowała. Diody na karcie świecą poprawnie. Jedyną opcją odzyskania kontaktu z serwerem jest manualne wyłączenie przyciskiem i restart. Oczywiście jest to niezdrowe dla systemu plików oraz do wykonania tylko lokalnie - gdy jestem poza domem to tracę jakąkolwiek szansę na naprawę sytuacji.

Proszę o sugestie. Jak tylko zresetuję system wyślę zgłoszenie na support.

Wersja oprogramowania Firmware: 4.3.3.0546 build 20180504 (najnowszy, potwierdzę jak zresetuję serwer w domu).
Model serwera: QNAP TS-253A

 

[Usunięty użytkownik pigers]

1. czy to po zmianie FW ?
2. Jakieś zmiany w sprzęcie Q ? nowy dysk/RAM ?

3. jak mozesz to postaw nasa na jakimś sprawnym dysku - jak dalej bedzie sie powtarzac to konfiguracja nasa jest uszkodzona, nas do reinicjalizacji
jak nie - to wyłącz wszyskie appki , restart NAS, włącz jedną apkę i tak szukaj

 

[Gordon_23]

1. czy to po zmianie FW ?
2. Jakieś zmiany w sprzęcie Q ? nowy dysk/RAM ?

3. jak mozesz to postaw nasa na jakimś sprawnym dysku - jak dalej bedzie sie powtarzac to konfiguracja nasa jest uszkodzona, nas do reinicjalizacji
jak nie - to wyłącz wszyskie appki , restart NAS, włącz jedną apkę i tak szukaj

1. Nie wiem czy można to przypisać wprost uaktualnieniu ale kto wie... 8 maja był update, pierwsze wystąpienie problemu 10 maja, kolejne dziś czyli 14. Nie zaobserwowałem żadnej czynności która była wspólna i mogła wywołać problem.

2. Żadnych zmian. Stał jak stoi, również żadnych zmian w konfiguracji sieci.

3. Dyski nie zwracają żadnych błędów, SMART ok. Oczywiście przy takim "twardym" restarcie za pierwszym razem konieczne było sprawdzenie systemu plików. Za drugim razem (dziś) dodatkowo doszła synchronizacja RAID'u. Niestety nie mam na czym zarchiwizować danych :-( Jeśli problem pojawia się co kilka dni test zaproponowanym sposobem będzie chwilę trwał.... Zobaczymy co odpisze support, ostatni problem jaki napotkałem był spowodowany przez firmware. Może ktoś jeszcze z czymś takim się spotkał i zaraportował.
edit: jeszcze dopiszę, że oprócz rTorrenta i myKodi nie używam żadnych innych aplikacji poza wbudowanymi...

 

[Adas]

Mam ten sam problem. Reset lub zwis QNAPa TS-253A. Pojawia się nie wiadomo kiedy i nie wiadomo po co. Nie używam żadnych aplikacji (oprócz Entware) - ostatnio wyłączyłem Hybrid Desk Station.
adas

 

[dudi]

Dokładnie mam ten sam problem. Zauważyłem że dzieje się tak w momencie kiedy usypiam qnapa. Po automatycznym wybudzeniu serwer działa przez ok 1h a następnie znika z sieci. Diody Led świecą lecz dyski nie pracują. Od kilku dni nie usypiam i wszytko wróciło do normy. Problem pojawił się gdzieś po update z kwietnia (albo przypadek)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

 

[pawgaw]

Panowie, piszcie ticketa do qnap. Miałem ten sam problem.
Zgłosiłem, podlaczyli się przez teamviewer, zrobili upgrade biosu i póki co problemu nie ma.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

[Adas]

Dzięki za podpowiedź z BIOSem
Polski serwis podesłał instrukcję co i jak i na te chwilę mam taki:

[~] # dmidecode -s bios-version
QX47AR25
[~] # hal_app --get_ec_version
QX47EC20

Zobaczymy czy pomoże...

 

[pawgaw]

Pomogło?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

[Adas]

Teraz system działa stabilnie:

[~] # uptime
 11:42:26 up 8 days, 16:45,  load average: 0.54, 0.75, 0.59
[~] #

 

[pawgaw]

Mi się zdarzyło raz od 40 dni....
Zobaczymy co dalej...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

[Adas]

Raz na 40 dni to byłby wyczyn. Maks to było 5 - 6 dni. I wtedy albo restart sam z siebie, albo "zwis" i brak możliwości zalogowania się. Pomagał tylko "twardy" restart z guzika. Ale zdarzało się, że robił to wręcz codziennie. Objawy nasiliły się po aplikacji FW w okolicach kwietnia. Potem jeszcze robiłem testy na starszej wersji FW: 4.3.3.0361. Na tej działał OK. Po zmianie na 4.3.4.0569 "wytrzymywał" kilka dni. A po wgraniu najnowszej/obecnej czas skrócił się do paru godzin.
Po aktualizacji BIOS mam obecnie 22 dni uptimu i nie widzę jak wcześniej żadnych objawów zapychania RAMu - bo to było przyczyną restartów