[PROBLEM] Wydajność TS-209 jako serwera plikowego sieci loka

Darek

Passing Basics
Beginner
29 Kwiecień 2008
19
1
8
witam,

Uruchomiłem TS-209 z RAID1 jako serwer plikowy w sieci lokalnej (zamiast Nowell Netware 4 w którym padały już dyski 11 letniej matrycy RAID5). Na komputerach z Windows XP w oknach MS-DOS pracują programy napisane pod Clipper-em. Okazuje się, że pracują całkiem szybko do momentu, gdy ten sam program (z tymi samymi plikami baz danych) zostaje uruchomiony na dwóch komputerach (wielodostęp).
Wówczas TS-209 pokazuje 100% używanej mocy i 126MB używanej pamięci RAM. Po Prostu się zatyka, a praca programu na końcówkach staje się zdecydowanie wolniejsza. Czy można coś z tym zrobić ? Jakieś triki konfiguracyjne ? Czy nowy TS-209 II z 256MB RAM może coś tu zmienić ?
Wiem, że dyski z kontrolerem SATA to nie RAID5 na SCSI ale spowolnienie jest tragiczne ;(

pozdrowienia
 
1. Interesuje mnie tylko dostęp do plików w sieci lokalnej, więc wszystkie inne usługi, które tylko mają
możliwość ustawienia na "wyłącz" są tak ustawione
2. Pliki są różnej wielkości od kilku kilobajtów nawet do kilku megabajtów. Zwykle jest ich otwartych kilkanaście dla jednego programu.
3. Tej funkcji nie włączyłem, bo czytałem, że może doprowadzić do utraty danych w szczególnych okolicznościach, choć UPS APC Smart 750AV z automatycznym zamykaniem systemu po 2 godzinach jest ustawiony, więc utrata zasilania raczej nie grozi.
 

Załączniki

  • aapps.qnap.community_images_app_icons_git.png
    aapps.qnap.community_images_app_icons_git.png
    1,3 KB · Wyświetleń: 40
Włączyłem opcję Write Cache i następnego dnia w trakcie pracy na dwóch końcówkach bazy DBF posypały się totalnie ;( Przez następne trzy dni przywracałem je do pełnnej sprawności. Keszowanie zapisu dysków nie sprawdziło się niee Już wolę gdy działa wolniej, ale bazy się nie sypią.
Wracam więc do pytania o TS-209 II. Czy zwiększenie RAM do 256 MB zmieni coś w wydajności lokalnego serwera plikowego szczególnie w aspekcie wielodostępu ? ;>
 
Włączyłem opcję Write Cache i następnego dnia w trakcie pracy na dwóch końcówkach bazy DBF posypały się totalnie Przez następne trzy dni przywracałem je do pełnnej sprawności. Keszowanie zapisu dysków nie sprawdziło się Już wolę gdy działa wolniej, ale bazy się nie sypią.

Dziwna sprawa. Ja korzystam z write cache i narazie wszystko jest ok...

Wracam więc do pytania o TS-209 II. Czy zwiększenie RAM do 256 MB zmieni coś w wydajności lokalnego serwera plikowego szczególnie w aspekcie wielodostępu ?

Teoretycznie powinno pomoc. Natomiast z wlasnego doswiadczenia wiem ze moze to byc tez problem z tym iz wszystkie NAS'y w SOHO sa budowane na chipach Marvel'a ktore nie maja tutaj zaskakujacych osiagow. Zreszta z zapisem rownoleglym zawsze jest problem...

Nie mam TS-209 ale mam 409... zaraz go odpale i napisze jakies info o predkosciach...
 
TS-409 Turbo Pro NAS + 1gbit LAN na D-Link'u

test 1
zapis pliku 800mb : 14mb/s

test 2
zapis 2 plikow 800mb jednoczesnie: 6,9mb/s (na kazdy plik)

test 3
zapis 3 plikow pliki 800mb jednoczesnie: kazdy z plikow 4,5mb/s w 10sek. spadla ich predkość do 700kb/s (na kazdy plik) po chwili znowu wzrosly prędkości do 4,2mb/s (na kazdy plik) i utrzymywaly sie tak do konca

test 4
zapis 3 plikow 800mb jednoczesnie (jak test nr.3) - transfer na kazdy plik 2,5mb/s
dodatkowo odczyt 1 pliku jednoczesnie - transfer 9mb/s

btw polaczenie z nas'em masz LAN czy WLAN?
 
W moim przypadku nie chodzi o klasyczny zapis pliku: otwarcie - zapis - zamknięcie.
Programy bazodanowe w clipper-ze otwierają jednocześnie kilka do kilkunastu zbiorów baz (DBF) i podobną liczbę zbiorów indeksowych (NTX). Zbiory te najczęściej otwarte są przez czały czas pracy programu. Następuje do nich zapis i odczyt. Najdłużej trwa przeszukiwanie baz we współdostępie z kilku komputerów np. katalogu towarów.
Wszystko działa w sieci lokalnej. Logi wskazują na używanie przez komputery pod windows protokołu SAMBA.
Przepraszam, ale nie do końca rozumiem pytanie o BTW. Co oznacza ten skrót ?