Kupiłem wczoraj Qnap TS-453Be i od razu oddałem sprzedawcy. Powodem było cichutkie piszczenie jakby cewek ("coil whine"?). Wykluczam winę wentylatora. Popiskiwało (nawet bez zamontowanych dysków) z przerwami i tak cicho że inne osoby z rodziny nie słyszały. Jednak NAS ma mieć swoje miejsce w sypialni i żadne popiskiwania nie wchodzą w grę. Jak NAS pracuje, to może hałasować. Natomiast w idle ma być niesłyszalny jak dotychczasowy S DS-716+ którego jeszcze mam.
I teraz pytanie czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć że TS-453Be popiskuje? Bo nie wiem czy brać na próbę jeszcze raz TS-453Be (u innego sprzedawcy), czy wrócić jednak do S (ale potrzebuję 4 hdd, x86 itd. - więc wchodzi w grę zakup sporo droższego S DS918+ - i nie ma on HDMI).
I teraz pytanie czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć że TS-453Be popiskuje? Bo nie wiem czy brać na próbę jeszcze raz TS-453Be (u innego sprzedawcy), czy wrócić jednak do S (ale potrzebuję 4 hdd, x86 itd. - więc wchodzi w grę zakup sporo droższego S DS918+ - i nie ma on HDMI).