Witam,:Hello:
temat jakiś czas temu tłukłem tutaj na forum, jak dotychczas nie udało się skutecznie problemu rozwiązać. Ponieważ w planach mam przesiadkę na inny system, postanowiłem powalczyć z moim TS112, nie mając nic do stracenia.
A sprawy mają się mianowicie następująco:
od czasu zmiany systemu QTS z 3.8.3 na 4.x.x dramatycznie spadła szybkość transferu plików pomiędzy NAS a komputerami w sieci LAN. Poprzednio uzyskiwałem transfery na poziomie 40-50 MB/s (SAMBA), obecnie nie przekraczają 10-15 MB/s, a często przepływność jest dramatycznie niska i wynosi 1MB/s!!! X-(Dodam, że sprawdzałem przy włączonych usługach domyślnych (Multimedia Station, File Station, Music Station), i po wyłączeniu wszystkiego, co się dało - efekt bez zmian. Obciążenie procesora waha się w granicach 12-20%, RAM około 40-50%. Zmieniłem konfigurację karty sieciowej (Jumbo frames - 4074) - zarówno na routerze jak i PC. Bez zmian! Połączyłem bezpośrednio PC z NAS - bez efektu! Sprawdziłem HDD w poszukiwaniu błedów (bad sectors, files system) - wszystko wygląda OK... Postawiłem nawet QTS 4.1 w wersji beta - też nic to nie zmieniło...
Korci mnie, żeby zrobić downgrade do wersji 3.8 - jeśli Drodzy Forumowicze potwierdzicie, że nic się z tym badziewiem nie da zrobić to chyba tylko to mi pozostaje. Za grzebanie w konsoli linuxa się nie biorę, jestem na to za cienki, poza tym dla zwykłego usera albo system działa zgodnie ze specyfikacją albo powielamy przekazy reklamowe działu marketingu:-&
temat jakiś czas temu tłukłem tutaj na forum, jak dotychczas nie udało się skutecznie problemu rozwiązać. Ponieważ w planach mam przesiadkę na inny system, postanowiłem powalczyć z moim TS112, nie mając nic do stracenia.
A sprawy mają się mianowicie następująco:
od czasu zmiany systemu QTS z 3.8.3 na 4.x.x dramatycznie spadła szybkość transferu plików pomiędzy NAS a komputerami w sieci LAN. Poprzednio uzyskiwałem transfery na poziomie 40-50 MB/s (SAMBA), obecnie nie przekraczają 10-15 MB/s, a często przepływność jest dramatycznie niska i wynosi 1MB/s!!! X-(Dodam, że sprawdzałem przy włączonych usługach domyślnych (Multimedia Station, File Station, Music Station), i po wyłączeniu wszystkiego, co się dało - efekt bez zmian. Obciążenie procesora waha się w granicach 12-20%, RAM około 40-50%. Zmieniłem konfigurację karty sieciowej (Jumbo frames - 4074) - zarówno na routerze jak i PC. Bez zmian! Połączyłem bezpośrednio PC z NAS - bez efektu! Sprawdziłem HDD w poszukiwaniu błedów (bad sectors, files system) - wszystko wygląda OK... Postawiłem nawet QTS 4.1 w wersji beta - też nic to nie zmieniło...
Korci mnie, żeby zrobić downgrade do wersji 3.8 - jeśli Drodzy Forumowicze potwierdzicie, że nic się z tym badziewiem nie da zrobić to chyba tylko to mi pozostaje. Za grzebanie w konsoli linuxa się nie biorę, jestem na to za cienki, poza tym dla zwykłego usera albo system działa zgodnie ze specyfikacją albo powielamy przekazy reklamowe działu marketingu:-&