Jak w temacie, podobno przy raid 1 nie unikniemy powielania błędów tzn np scenariusz gdzie jeden plik zostaje uszkodzony przez jakiś wewnętrzny error dysku i takowy z automatu idzie na 2gi dysk @raid1. Niby radzi się robić co jakiś czas twarde kopie na osobnych nośnikach.
Czy zatem np qsync, który kontroluje dwustronnie zmiany w plikach może w jakiś sposób poinformować nas przed np brakiem integralności pliku?
Ciekawe jak wy podchodzicie do tematu zabezpieczania danych i czy faktycznie Raid 1 jest w tej kwestii gorszy od raid 5 albo 6? (Raid 5 podobno się odradza z powodu sporego prawdopodobieństwa upadku próby odbudowy macierzy, proces, który bardzo długo trwa).
Pozdrawiam
Czy zatem np qsync, który kontroluje dwustronnie zmiany w plikach może w jakiś sposób poinformować nas przed np brakiem integralności pliku?
Ciekawe jak wy podchodzicie do tematu zabezpieczania danych i czy faktycznie Raid 1 jest w tej kwestii gorszy od raid 5 albo 6? (Raid 5 podobno się odradza z powodu sporego prawdopodobieństwa upadku próby odbudowy macierzy, proces, który bardzo długo trwa).
Pozdrawiam