Pomoc UPS a brak zasilania

Status
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.

maks87

Network Architect
Q's Professional
20 Lipiec 2012
448
2
69
28
37
Warszawa
QNAP
TS-x73
Ethernet
1 GbE
Ostatnio pierwszy raz zdarzyło mi się, aby w mieszkaniu nie było prądu przez dłuższy czas (ponad godzina, w nocy) i zdziwiłem się zachowaniem QNAPa w takiej sytuacji. Posiadam UPS który jest skonfigurowany w QNAPie w następujący sposób:
ups_conf.jpg


Natomiast w logach są następujące informacje:
ups.jpg


Jeśli dobrze rozumiem, to o 2:05 UPS stracił zasilanie, więc teoretycznie o 2:35 powinien się wyłączyć, a po powrocie zasilania powinien się włączyć - dobrze myślę?
Jeśli tak, to dlaczego o g.3:15 pojawia się info o tym, że system nie został poprawnie zamknięty? Następnie po 3 minutach mamy błędy mówiące o "problemach" z Container Station i Plexem wynikające z niepoprawnego zamknięcia systemu.
W związku z tym pytanie: co trzeba ustawić, aby przy dłuższym braku zasilania (np. powyżej 30 minut) QNAP bezpiecznie został wyłączony, a potem sam się włączył i wszystkie usługi działały prawidłowo? Do tej pory myślałem, że moje ustawienia są poprawne, i przy krótkich zanikach zasilania (np. 1-2 minuty) wszystko było OK. Ale teraz przy dłuższym braku zasilania okazało się, że te ustawienia w sumie nibibewiele dają. To tak ma działać, czy ja coś źle robię?
 
Rozwiązanie
No i chyba się potwierdziło to, że 30 minut to za dużo, i po prostu brakło akumulatora w UPS. Ale to mój błąd/niedopatrzenie, bo po remoncie w wakacje, przestawiłem trochę urządzenia, i obecnie do UPS mam wpiętego nie tylko QNAPa, ale też router, AP i jakieś tak urządzenie "smart" więc o ile wcześniej 30 minut UPS dawał radę spokojnie podtrzymać QNAPa, to teraz jest to za dużo. Zmieniłem teraz czas na mniejszy, przetestowałem i wszystko jest OK. Po odłączeniu zasilania QNAP działa przez x minut, potem się bezpiecznie wyłącza, a po powrocie zasilania ponownie się uruchamia. Tym razem kontenery i Plex wystartowały bez problemu.

Dzięki za pomoc w rozwiązaniu problemu:)
wg loga :
2:05 - tryb autoochrony włączony - więc wg Twoich ustawień i informacji została ~1 godzina prądu
3:15 - UPS się podłączył do NASa - czyli zrobił się twardy restart
3:18 - kontenery same się nie włączyły - to ciekawe po co ustawiamy flagę automatycznego startu ? ehhh

ale tutaj jest pytanie:
co masz ustawione w opcjach zasilania ? "Control Panel" > "System Settings" > "Power" > "Power Recovery" ?
 
wg loga :
2:05 - tryb autoochrony włączony - więc wg Twoich ustawień i informacji została ~1 godzina prądu
2:05 - brakuje prądu, więc według mnie po 30 minutach (jeśli zasilanie nie powróci) system powinien się "bezpiecznie" wyłączyć i "czekać" na powrót zasilania?

3:15 - UPS się podłączył do NASa - czyli zrobił się twardy restart
No właśnie, dlaczego zrobił się twardy restart? To jest to "ponowne uruchomienie i wznowienie pracy w poprzednim stanie, które mam zaznaczone?


3:18 - kontenery same się nie włączyły - to ciekawe po co ustawiamy flagę automatycznego startu ? ehhh
No właśnie, ciekawe, bo w kontenerze (mam aż jeden) opcja autostartu jest zaznaczona. No chyba, że to jeszcze gdzieś indziej się zaznacza? Bo ja mam zaznaczone tutaj:
docker.jpg


ale tutaj jest pytanie:
co masz ustawione w opcjach zasilania ? "Control Panel" > "System Settings" > "Power" > "Power Recovery" ?

Mam ustawione "przywróć poprzedni stan zasilania serwera":
power.jpg



To chyba nie powinno tak dzialac. Jak bedziesz mial chwile to zrob wymuszona awarie pradu i sprawdz jak to sie zachowa, i monitoruj sytuacje.
No tak muszę zrobić. Tylko już dawno temu to robiłem (zaraz po tym jak kupiłem UPS - czyli kilka lat temu) i na 99% wydaje mi się, że po ustawionym czasie serwer się wyłączał, a potem po powrocie zasilania normalnie uruchamiał i wszystko działało jak trzeba. Stąd teraz moje zdziwienie, bo "na produkcji" pierwszy raz mi się trafił taki przypadek braku zasilania i okazało się, że zadziałało to inaczej niż się spodziewałem.
 
Ewidentnie szacowany czas ochrony podawany przez UPS (~1,5 godziny) odbiega od realnego.
Akumulator wyczerpał się do godziny 3:15 (przed powrotem zasilania), czyli działał nie dłużej jak 70 minut.
Przed 3:15 QNAP został na twardo wyłączony z powodu braku zasilania z UPS'a.
Po powrocie zasilania sieciowego podniósł się automatycznie bo tak jest skonfigurowany.
 
  • Lubię to
Reakcje: Kamil84
Uwzględnij w obliczeniach takie czasy:
Czas wyłączania NAS - musi na to starczyć jeszcze energii z UPS i czas włączania NAS po tym jak zasilanie wróci, żeby nas mógł normalnie wstać i ewentualnie stwierdzić że ma się jeszcze raz wyłączyć.
Czemu? Bo połowa przypadków gdzie spotkałem się z rzeczywistym zanikiem zasilania to był scenariusz zasilanie zanika, nas się zamyka, potem pojawia się prąd na okres niepozwalający na naładowanie się UPS i ponownie prąd zanika. Jeżeli w tym scenariuszu nas nie potrafi się wyłączyć, podnieść i ponownie wyłączyć to źle dobrales czas wyłączania do czasu podtrzymywania nas.
Oczywiście ten scenariusz można powielać w nieskończoność ale przynajmniej jeden cykl taki powinieneś uwzględnić.
 
Ewidentnie szacowany czas ochrony podawany przez UPS (~1,5 godziny) odbiega od realnego.
Akumulator wyczerpał się do godziny 3:15 (przed powrotem zasilania), czyli działał nie dłużej jak 70 minut.
Przed 3:15 QNAP został na twardo wyłączony z powodu braku zasilania z UPS'a.
Po powrocie zasilania sieciowego podniósł się automatycznie bo tak jest skonfigurowany.
No tylko po 30 minutach QNAP powinien się wyłączyć i nie rozładowywać UPSa, więc dlaczego QNAP został na twardo wyłączony? Sugerujesz, że nie wytrzymał nawet 30 minut na UPS?
 
No tylko po 30 minutach QNAP powinien się wyłączyć i nie rozładowywać UPSa, więc dlaczego QNAP został na twardo wyłączony? Sugerujesz, że nie wytrzymał nawet 30 minut na UPS?
Tak dokładnie to sugeruję, tym bardziej że szacowany czas ochrony jest jakiś uśredniony, a niestety QNAP dość długo i wolno się wyłącza.
Dodatkowo podczas składania sądzę że podnosi mu się zużycie prądu. Widzę to po swoim urządzeniu że podczas składania chwilowo wzrasta zużycie CPU, zapisuje logi na dyski itp.
Mogło się okazać że dosłownie zabrakło Ci kilku minut.
Tak jak wcześniej było pisane trzeba empirycznie sprawdzić rzeczywisty czas ochrony UPS'a, poprzez wyciągnięcie mu wtyczki z zasilania. I najlepiej to robić co jakich czas bo niestety ale pojemność akumulatora w UPS z czasem maleje :)
 
  • Lubię to
Reakcje: Kong
No i chyba się potwierdziło to, że 30 minut to za dużo, i po prostu brakło akumulatora w UPS. Ale to mój błąd/niedopatrzenie, bo po remoncie w wakacje, przestawiłem trochę urządzenia, i obecnie do UPS mam wpiętego nie tylko QNAPa, ale też router, AP i jakieś tak urządzenie "smart" więc o ile wcześniej 30 minut UPS dawał radę spokojnie podtrzymać QNAPa, to teraz jest to za dużo. Zmieniłem teraz czas na mniejszy, przetestowałem i wszystko jest OK. Po odłączeniu zasilania QNAP działa przez x minut, potem się bezpiecznie wyłącza, a po powrocie zasilania ponownie się uruchamia. Tym razem kontenery i Plex wystartowały bez problemu.

Dzięki za pomoc w rozwiązaniu problemu:)
 
  • Lubię to
Reakcje: Kong i jerry1333
Status
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. Ups zasilanie
  2. Serwer FTP
  3. wznowienie pracy
  4. kontenery
  5. zasilania
  6. ponowne uruchomienie ups