Monitor zasobów podaje mi następujące dane o volumenie:
total: 2749 GB
używane: 928 GB
dostępne: 1822 GB
Z wykresu kołowego z opisem poniżej, a także zsumowania wielkości folderów podawanego w File Station wynika natomiast, że zajęty obszar to ok. 570 GB. Skąd różnica pomiędzy 928 i 570 GB?
Usługa kosza sieciowego nie była w ogóle włączana, ale na wszelki wypadek go opróżniłem, co niczego nie zmieniło.
Ok, nikt nie ma żadnego pomysłu, trudno. Czy jest w takim razie możliwe proste wylistowanie przez SSH ile zajmują poszczególne udziały w /share/HDA_DATA? Myślę o poleceniu, które wylistuje mi za jednym razem udziały z ich wielkością. Wraz z zapełnianiem dysku ekran Resource Monitor pokazuje coraz większe bzdury.
total: 2749 GB
używane: 928 GB
dostępne: 1822 GB
Z wykresu kołowego z opisem poniżej, a także zsumowania wielkości folderów podawanego w File Station wynika natomiast, że zajęty obszar to ok. 570 GB. Skąd różnica pomiędzy 928 i 570 GB?
Usługa kosza sieciowego nie była w ogóle włączana, ale na wszelki wypadek go opróżniłem, co niczego nie zmieniło.
Ok, nikt nie ma żadnego pomysłu, trudno. Czy jest w takim razie możliwe proste wylistowanie przez SSH ile zajmują poszczególne udziały w /share/HDA_DATA? Myślę o poleceniu, które wylistuje mi za jednym razem udziały z ich wielkością. Wraz z zapełnianiem dysku ekran Resource Monitor pokazuje coraz większe bzdury.