Dzięki Paweł za link - przyznam, że trochę wywrócił mi moją koncepcję do góry nogami.
Zacznę może od początku i wyjaśnę co chce osiągnąć. W 2011 roku nauczyłem się, że warto mieć kopię zapasową danych na których mi zależy (padł dysk w laptopie, a z nim przepadła spora cześć istotnych dla mnie...