Pomoc Czy czerwona dioda wskazuje uszkodzony dysk?

Niels

Nowy użytkownik
Noobie
25 Styczeń 2017
2
0
1
48
QNAP
TS-119/219
Ethernet
802.11n (Wi-Fi 4)
Witam.
QNAP TS-419U+ v.3.7.1 RAID 5

Jakiś tydzień temu dostałem maila o uszkodzonym dysku. Zamówiłem i otrzymałem dysk - trwało to kilka dni. Z nowym dyskiem udałem się do urządzenia gdzie mocno czerwono świecił numerek 2. Więc wymieniłem dysk nr 2. Rozpoczęła się przebudowa więc zostawiłem w spokoju urządzenie na noc. Rano miałem już nieudaną przebudowę, błąd odczytu/zapisu dysku nr 2 oraz brak dysku nr 3. Wyjęcie i włożenie dysku nr 3 pozwalało na odzyskanie woluminu i nawet dostęp do danych więc zacząłem je kopiować. W pewnym momencie po kolejnym padzie dysku nr 3 przestałem mieć dostęp do danych. Serwer cały czas widział zdegradowanego raida z trzema dyskami 1,3 i 4.
Nie mając już innych pomysłów wymieniłem znów dysk nr 2 na ten poprzednio używany. Od razu podłączyły się 4 dyski i rozpoczęła przebudowa.
Po ok. 10% przebudowy znów się wysypało wskazując uszkodzenie dysku 3. Jednak na urządzeniu znów na czerwono paliła się "2". W tym momencie sprawdziłem pierwszego maila o awarii dysku i tam też był dysk nr 3.
Wymieniłem dysk nr 3 na nowy. Rozpoczęła się przebudowa. Tym razem zakończyła się pozytywnie ale niestety większości danych brak...

Teraz pytanie. Czy czerwona dioda z numerem na urządzeniu nie powinna wskazywać numeru uszkodzonego dysku?

No i najważniejsze... Czy jest jakaś szansa na odzyskanie danych?

pozdrawiam
Niels​
 
Czy czerwona dioda z numerem na urządzeniu nie powinna wskazywać numeru uszkodzonego dysku?

Tak, ale równie dobrze sam NAS może być uszkodzony - tfu tfu

Czy jest jakaś szansa na odzyskanie danych?
Jesli stracisz więcej dysków niż raid przewiduje (RAID1 - 1 HDD), to masz przechlapane - albo odzysk danych w firmie albo zabawa samemu w odzyskiwanie :/
 
Ja tam nie jestem jakimś ekspertem, ale w momencie pierwszego ostrzeżenia bym zamawiał komplet dysków. Wymieniałbym tylko w razie potrzeby, ale trzeba mieć przygotowane dyski. W najgorszym wypadku będą sobie leżały, ale dane są nieco bardziej bezpieczne. A przy okazji:
1. Jak długo masz te dyski?
2. Czy usypiasz/wyłączasz NAS?
3. Czy masz włączony tryb usypiania dysków?
 
Ja tam nie jestem jakimś ekspertem, ale w momencie pierwszego ostrzeżenia bym zamawiał komplet dysków. Wymieniałbym tylko w razie potrzeby, ale trzeba mieć przygotowane dyski. W najgorszym wypadku będą sobie leżały, ale dane są nieco bardziej bezpieczne. A przy okazji:
1. Jak długo masz te dyski?
Całość ma ok 4 lat.
2. Czy usypiasz/wyłączasz NAS?
Nie
3. Czy masz włączony tryb usypiania dysków?
Nie

Ja w momencie ostrzeżenia zamówiłem 2szt. I tak na raz 4 nie wymienię. Tu problemem nie był brak dysków tylko to, że wymieniłem niewłaściwy.

Pozostaje mi poprosić kolegów o rekomendacje firm które poradzą sobie z odzyskaniem danych po takich operacjach...

pozdrawiam
Niels
 
4 lata, czyli standardowy czas pracy dysków (ok. 5 lat). Brak backupu się zemścił. Zaoszczędziłeś na dyskach backupowych 2-3 tys. i teraz musisz wydać o wiele więcej na odzyskiwanie danych, które wcale nie musi zakończyć się 100% powodzeniem. Współczuję, ale niech to będzie przestrogą dla innych.