Pomoc Entware zabiło mi system?

whitemax

Systems Admin...
Q's Expert
23 Kwiecień 2014
240
42
78
49
Praga, Warszawa, Poland
QNAP
TS-x70 Pro
Ethernet
10 GbE
Czołem,
Był spokój i zacząłem mieszać w systemie :)
Zainstalowałem sobie takie cuś z tutoriala z zagramanicznego forum: Commandline utilities for 4.3.3 - QNAP NAS Community Forum
Entware-3x_0.99std.qpkg
i niestety chyba zabiłem delikatnie system. NAS nie wstaje całkiem. Nie odpowiada na pingi, nie mam dostępu przez www, ani przez ssh.
Tylko fizycznie mogę zalogować się do konsoli.
Wcześniej odinstalowałem wszystkie inne optware, więc system był czysty.
Część podsystemów działa. Na przykład udostępnianie plików, czy Plex (to najważniejsze ;)
Nie wiem od czego zacząć, może jak odinstalować to entware z konsoli?

Wersja oprogramowania Firmware: 4.3.5 Build 20181110
Model serwera: QNAP TS-470
 
Wyłączyłem to dziadostwo, ale nie pomogło.
Zaktualizowałem z konsoli (qfindera też nie chce nic instalować, ani nie można zmienić parametrów, tylko je odczytać) firmware do nowszej wersji 4.3.5.0760 build 20181114, ale nadal bez zmian.
Część systemu działa, ale nadal jak by nie odpalał części serwisów. Trzeba by pewnie zerknąć do logów, tylko nie wiem do których.
No i lepiej było się pracowało z entware.
Na tamtym zagramanicznym forum kazali mi odinstalować tą zainstalowaną wersję z pulpitu (oczywiście ignorując mój wpis że nie mogę się dostać na pulpit) i zainstalować wersję taką:
Kod:
wget --no-check-certificate http://bin.entware.net/other/Entware_1.00std.qpkg
sh Entware_1.00std.qpkg
Ale nie dowiedziałem się nadal jak odinstalować aplikację bezpośrednio z konsoli. Nie mogę nigdzie znaleźć.

Obserwuję serwer i większość procesów działa. Robi się backup, plex działa, ale przez połączenie pośrednie.
Konkretnie nie działa pulpit, ssh, nie odpowiada na pingi. Tak jak by jakieś porty były poblokowane czy coś.

Byłem w trakcie załatwiania sprawy niewidocznych dysków ssh z helpdeskiem i po zablokowaniu dostępu do serwera helpdesk kazał mi zresetować serwer do ustawień fabrycznych. Dobry jest. Jak bym miał teraz konfigurować go od początku, to wolę chyba nic nie robić. Sharing plików działa i backup się robi, to najważniejsze :)
 
Tylko backup będzie już z poprzedniej wersji systemu, mam nadzieję, że nic się nie namiesza. Zresztą plik konfigu wydaje mi się w porządku. Przy upgradzie installer widzę, że wyrzucił nawet całkiem wpis o entware. To raczej coś w skryptach startowych czy gdzieś. Bo niby wszystko startuje, ale nie wszystko działa jak należy.
 
Przepraszam, ale mogę wkleić tylko zjęcie z konsoli

20181208_201551.jpg
 
Proces działa, u mnie na porcie 9999. Ale serwer jest niedostępny z zewnatrz.
Przeskanowałem sieć port scannerem nie ma go. Przeskanowałem go obu interfejsach, wszystko pozamykane. Jak by go nie było w sieci. Nie odpowiada na ping. Nie wiem jakim cudem działa samba i afp, bo przeskanowałem go od portu 1 - 32500, może jeszcze wyżej siedzą. Firewall nie puszcza?
No i faktycznie ignoruje uLinux.conf. Wywaliłem tam zbędne interfejsy sieciowe, zmieniłem konfiguracje, serwer nie reaguje na te ustawienia. Zostaje jak było :)
 
Nadal widzi tylko 4 dyski, ale to już gadam z Supportem o tym. Może złe dyski kupiłem, ale specjalnie sprawdziłem model przed zakupem. Nie wiem.
Ale może nie mieszajmy tematów :) Jak coś będę wiedział, to napiszę w tamtym temacie odnośnie dysków.

Dzisiaj spróbuje go zresetować. Zacznę od ustawień sieciowych, później pójdę dalej :)
Zresetowałem ustawienia sieciowe i pomogło. To znaczy odzyskałem dostęp do usług sieciowych z zewnątrz.
Zastanawia mnie tylko jeden komunikat, mogę go wyciszyć, ale wolał bym się pozbyć problemu.
Network & Virtual Switch fixed errors in your original system configuration during the migration to QTS 4.3.5. See the details below.
  • DNS settings are available on each adapter. If you previously selected "Fixed DNS" before migration, the first two active settings on each adapter are now selected.
 

Użytkownicy znaleźli tą stronę używając tych słów:

  1. uLinux.conf