Witam
Ostatnimi dniami skusiłem się na nowy firmware w ver. 3.4.1 Build0315 do mojego TS-210 i mocno sie przejechałem wiec odradzam upgrade bo to wielki shit i nie wnosi nic poza nikomu nie potrzebnymi bajerami. Po upgradzie mój NAS miał kłopoty z ISCSI a dokładniej wydajność była tragiczna przy wiekszej ilości połączeń usługa ISCSI wywalała się i pomagał jej tylko restart. Oprócz tego zauważyłem także spadek wydajności w protokole SMB i plik który na starszym firmwarze szedł 5 min to na tym shicie potrafił iść nawet i 30 min. Innych usług nie chciało mi się testować bo byłem zbyt zirytowany i wolałem poswięcić czas na downgrade do starej sprawdzonej ver. 3.3.9 Build0120 z którą nie miałem żadnych problemów niż tracic nerwy na te niby bardziej wypasiona.
Ostatnimi dniami skusiłem się na nowy firmware w ver. 3.4.1 Build0315 do mojego TS-210 i mocno sie przejechałem wiec odradzam upgrade bo to wielki shit i nie wnosi nic poza nikomu nie potrzebnymi bajerami. Po upgradzie mój NAS miał kłopoty z ISCSI a dokładniej wydajność była tragiczna przy wiekszej ilości połączeń usługa ISCSI wywalała się i pomagał jej tylko restart. Oprócz tego zauważyłem także spadek wydajności w protokole SMB i plik który na starszym firmwarze szedł 5 min to na tym shicie potrafił iść nawet i 30 min. Innych usług nie chciało mi się testować bo byłem zbyt zirytowany i wolałem poswięcić czas na downgrade do starej sprawdzonej ver. 3.3.9 Build0120 z którą nie miałem żadnych problemów niż tracic nerwy na te niby bardziej wypasiona.