Pomoc Problemy po aktualizacji

[Mxer]

Witajcie

Od którejś już aktualizacji, po aktualce QNAP wstaje 2-3 dni. Przez ten czas jest niedostępny. Nie widać go w qfinderze itd. Po około 2-3 dniach budzi się do życia i nie ma już z nim problemów.

Jak podłącze monitor, to jest okno wyboru użytkownika ale jak by się "zawiesił". Ani myszka ani klawiatura nie działają. Jak nacisnę guzik włączania to ładnie się zamknie. Ładnie wstanie, podziała jakieś 10-20 sek... na maxa zaloguję sie do QTSa potem zwiecha. Walka z tym nic nie zmienia. Nie ma dostępu zdalnego ani lokalnego... po 2-3 dniach ożywa i tak do następnej aktualki.

Jakieś pomysły ?

 

[cajar]

Masz możliwość przetestowania bez dysków? Ewentualnie z innym dyskiem, bez podpinania obecnych.

 

[Penerros]

Puść dyski na test czy nie mają badów, albo opóźnień odczytu.

 

[Mxer]

Nie tylko sprawdziłem dyski ale i wsadziłem nowe. Identyczne (mam teraz komplet zapasowy na półce) nie zmienilo to zachowania QNAPa. Obecnie jestem 24h po aktualne informacje wciąż wisi.

Dziś zakręcił pierwszy raz dyskami i mruga wifi choć dostępu jeszcze brak.

Z diod to świeci się status oraz hdd1 i hdd2.

 

[Penerros]

Moja propozycja, zainicjuj Qnapa na nowo, jeżeli to nie pomoże to niestety ale jest uwalony.( możesz jeszcze sprawdzić ramy, ewentualnie zamienić na inne )
Ja się z moim męczyłem 3 miesiące zanim odesłałem na gwarancję.
Przyszedł nowy i problemy się skończyły.

 

[Mxer]

Ram testowałem 48h. Wsio ok.
Mój jest już po gwarancji mam go z 4 lata jak nie 5.

Jakiś przemiły Pan z QNAPa się logował instalacji pomóc ale jak nie widział maszyny to nic zrobić nie mógł.

Wtedy pomogł krótki reset guzikiem taki do pierwszego połączą który odswierza ustawiania QNAPa a nie resetuje go.

Poczekam aż się obudzi i jak naj mniej aktualizować

 

[Usunięty użytkownik pigers]

upgrade FW bez dysków - żeby DOM się nadpisał

 

[Mxer]

Uruchamiając bez dysków:


EDIT: wsadziłem jeden dysk i w sumie wystartował. Wyłączyłem i załączyłem drugi dysk. Startuje.

EDIT2: status zaczął mrugać na czerwono a ledy dysków równomiernie migając szalały.
Wyjąłem ten styl który jako drugi wsadziłem i w jego miejsce włożyłem nowy dysk. Nowiutki. Sytuacja ta sama mruga czerwony status a ledy dysków mrogaja już nie synchronicznie ale mrugają. Ta dysku pierwszego ma którym wystartował przed chwilą mruga jak by częściej.

Zostawiam go tak niech sobie chwilę pochodzi.

EDIT3:
Wstał. Trwa odbudowa RAID.

Jutro potestuje wyjęty dysk.
No to kolejny updejt.

Śledziłem jak szła, pobrał zainstalował powiedział że wymaga restartu i po męsku mówiąc ..uj znowu to samo.

Wyjąłem. Dyski, włączyłem. Powiedział że wymaga dysków.

Włożyłem jeden dysk... wystartował, zalogowałem się i po 30sek zwiecha
Jest co zdążyłem zauważyć tonse system plików jest not clean.

Wsadziłem drugi dysk, zaczął inicjować start ... beep jeden ... po jakiejś chwili beep drugi. Dalej sytuacja taka:

Link: https://youtu.be/ifKPCxuctcI
Po 5ciu restartach doszedł do tego miejsc i się zawiesił.

Diody dysków sobie mrugają, status na zielono.
Kolejny Edit dla odwiedzających.

Z tyłu w obudowie jest guzik reset. Przycisnąłem go na 5sekndo pierwszego bipu. Dioda status zaczęła mrugać ma czerwono ale nie dało się ładnie wyłączyć systemu, trzeba było po chamsku.

Gdy wstał to pierwsza zmiana jaka zauważyłem było to że hasło admina zostało zresetowane. Po zalogowaniu się wyrzucił komunikat jak w załączniku kolejne zdjęcia. W chwili obecnej czyści dyski.
UWAGA UWAGA, problem znalazł rozwiązanie.

Winnym wszystkich moich bolączek okazała się karta bezprzewodowa usb D-Link DWA-171. Po podpięciu się kablem problemy z QNAPem po kolejnych dwóch aktualizacjach już nie wystąpił. Nie tylko aktualizację powodowały ten błąd ale każdy restart.

DWA-171 powinna zostać usunięta z listy supportowanych kart wifi