Pomoc Szczelne zamknięcie NASa i UPSa w małej przestrzeni, czy to bezpieczne?

slimjim2

Nowy użytkownik
Noobie
4 Maj 2020
6
1
3
44
QNAP
TS-x28
Ethernet
100 Mbps
Dzień dobry.

Mam do Was specjalistów i dużo bardziej doświadczonych posiadaczy NASów takie, chyba nietypowe pytanie.

Planuję zabezpieczyć mojego QNAPa przed kurzem. Nie mam możliwości wynieść go gdzieś w bezpiecznie, suche i chłodne miejsce, a w domu mam dywany i małe dzieci, które ciągle biegają. Kurzu się nie uniknie, choćby nie wiem jak często sprzątał. Komputer średnio raz na rok przedmuchuję sprężarką, bo jednak troszkę się zbiera.

Myślałem, żeby zamknąć szczelnie mojego NASa razem z UPSem (UPS APC 700VA) w pustym biurku, stawiając go na płycie, pod którą byłaby warstwa pianki z karimaty w celu przynajmniej jakiegoś wytłumienia drgań. Dodatkowo żona może nie miałaby tylu uwag, że coś jej mryga w nocy albo co jakiś czas pika. Tylko mam wątpliwości...

Co do temperatury. Przestrzeń niewielka bo raptem niecałe 100 l (0,1 m3), dwa urządzenia, które jak by nie było ciepło wydzielają. Termomentr z sondą na pewno bym zamontował.
Klimatyzatora jednak nie planuję tam zakładać, jeśli już to jakieś może wiatraczki dodatkowe podłączone do zdemontowanego zasilacza komputerowego, chociaż tego wolałbym uniknąć, bo to kolejne urządznie grzejące, może w zamian jakiś rozdzielacz USB do NASa podpiąć i wiatraczki zasilane z USB zamontować, tylko czy wtedy QNAP poprawnie skomunikuje się z UPSem i czy port USB to pociągnie. A może nic nie potrzeba i to będzie miało szansę działać długo i bezproblemowo?

Czy ktoś robił coś równie karkołomnego i ma jakieś uwagi? A może to całkowita głupota? A może macie jakieś inne pomysły jak taki problem rozwiązać?

Z góry dziękuję za wszystkie wypowiedzi.


Wersja oprogramowania Firmware: 4.4.2 Build 1270, 2020-04-10
Model serwera: QNAP TS-328
 
Dzień dobry.

Dodatkowo żona może nie miałaby tylu uwag, że coś jej mryga w nocy albo co jakiś czas pika. Tylko mam wątpliwości...
Model serwera: QNAP TS-328

W QNAPie światełka można pociemnić, dźwięki wyciszyć.
Jak wstawisz wolnoobrotowe dyski, tak do 4TB, które nie będą się grzały, to też nie potrzeba mocnego przepływu powietrza.
I postaw to pudełko na czymś miękkim, u mnie to zdało egzamin.
 
jak robisz coś takiego , to wstaw wentylator 120mm na plecy (wyciąg), a na przodzie zrób maskownice z pończochy damskiej
To co podpowiadasz sugeruje mojej logice pozostawienie serwera "w pokoju na widoku", chyba że nie rozumiem odpowiedzi. Po co dodatkowe zabezpieczenie jeśli miałby być zamknięty w biurku.Poza tym w moim modelu wloty powietrza są od spodu z przodu.

W QNAPie światełka można pociemnić, dźwięki wyciszyć.
Światełka przyciemniłem niby, chociaż różnicy nie widzę wielkiej, dźwięki (te które urządzenie "mówi" sciszyłem) ale pikania np przy uruchamianiu nie umiem wyciszyć.

Jak wstawisz wolnoobrotowe dyski, tak do 4TB, które nie będą się grzały, to też nie potrzeba mocnego przepływu powietrza.
Dyski są właśnie 3x WD 4TB 5400 rpm
Trochę denerwuje mnie ta plastikowa obudowa a moim modelu. Na metalową postawiłbym jakis radiator z wentylatorem.

---

Czyli ogólnie uważacie że nie powinno być problemu z przegrzewaniem się całości?
 
Po co dodatkowe zabezpieczenie jeśli miałby być zamknięty w biurku.Poza tym w moim modelu wloty powietrza są od spodu z przodu.
ja zacznie ci się przegrzewać - to nie przychodź z płaczem !

popatrz na obudowę komputera stacjonarnego (współczesnego...), z przodu filtry , z tyłu wentylator.

dźwięki (te które urządzenie "mówi" sciszyłem) ale pikania np przy uruchamianiu nie umiem wyciszyć.
Nie da rady, to POST. Wytnij głośniczek z płyty głównej ;P
 
To co podpowiadasz sugeruje mojej logice pozostawienie serwera "w pokoju na widoku", chyba że nie rozumiem odpowiedzi. Po co dodatkowe zabezpieczenie jeśli miałby być zamknięty w biurku.Poza tym w moim modelu wloty powietrza są od spodu z przodu.
Jeśli chcesz jakoś zabudować serwer to i tak musisz zrobic tunel powietrzny i zainstalowac wiatraki wyciagajce.
Reasumujac kurz i tak bedzie sie zbieral.
 
Od kurzu biurko cię nie uratuje. Co jakiś czas sprężone powietrze i odkurzacz sprawdzają się wystarczająco. Kontrolki można zgasić zupełnie z poziomu panelu kontrolnego
upload_2020-5-15_10-7-59.png
 
Cześć
Mam ustawiony NAS w szafce pod TV razem z UPS i drukarką. Nic się nie dzieje, temperatury w normie (może o 2oC wyższe od tych jak stał "luzem"). Z tyłu nie ma pleców więc jakiś tam przewiew jest. Co 3mce każdy sprzęt elektroniczny przedmuchuję z kurzu i problemów nie ma - stoi tam już od roku.

aimages92.fotosik.pl_369_87d863be52c0e376.jpg
 
To jest niemożliwe. Sam kiedyś miałem serwer w szafce i dyski wchodziły w 60C w lecie bez przepływu powietrza.

Standardowo temperatury pracy NASa wyglądają u mnie tak. Przy gorącym lecie jak w pokoju było cieplej temperatura systemu dochodziła do 41oC a dyski, dwa WD black (te cieplejsze) tak do 50oC. reszta nie przekraczała 43-44oC. Jakiś przewiew w tej szafce jest, pleców nie ma, od przodu przez szczeliny jakieś powietrze zaciąga od strony podłogi. Nie jest to hermetyczna szafka ale mimo wszystko cały czas zamknięta.

aimages90.fotosik.pl_368_9162c7787a68f756.jpg
 
Radiator na CPU jest aluminiowy. Wymiana pasty wiele nie pomoże. Możesz poszukać radiatora miedzianego i testować. Zresztą sam kupiłem teraz miedziaka i czekam na niego - zobaczę jakie będą efekty. Miedź>aluminium na pewno. Możesz zawsze próbować wentylatory serwerowe - może się zmieści - mini radiator i wentylator 1U.