TS-253A i puryzm formy, czy jednak plasticzany TS-253B?

[HALF and HALF]

Witam

Zastanawiam się nad zmianą starego Qnapa na coś nowszego i tu mój wybór pada pomiędzy TS-253A / TS-253B.

Czy jest coś istotnego, co mogłem przegapić w specyfikacji TS-253B, oprócz gniazda PCIe, gniazda kart SD, plasticzanego panelu z przyciskami dotykowymi i OLED, oraz tak samo badziewnego na wskroś designu, który nie wiadomo, czy zaistnieje dla dalszej symboliki tych urządzeń, czy tylko chwilowy skręt w bok, co różni go coś od rasowo i klasycznie wyglądającego TS-253A, którego na pierwszy rzut oka bym wolał?

To na czym zależało by mi "ekstra" a czego raczej nie uzyskam, to wyciągnięcie sygnału bit perfect, dla przetwornika DAC, czyli pominięcia player’a PC pomiędzy tymi dwoma urządzeniami. Czy jest to obecnie wykonalne przy TS-253A, ew. czy może zaistnieć przy nowym TS-253B i np. za sprawą jakiś sprytnego hardware po karcie PCIe?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi

 

[Usunięty użytkownik pigers]

kurcze esteta - zazdroszczę

osobiście wybrałbym model A bo jest zwyczajnie szybszy
chyba ze natywny czytnik kart SD jest ci potrzebny do szczescia

co do DACa - nei wiem , nie miałem takiego klienta jeszcze który by sobie takie cos zażyczył

@Silas Mariusz - wiesz coś o DAC do Q ?

 

[HALF and HALF]

Esteta, nie esteta. Stoi toto obok sprzętów, czemu ma względnie nie spasować się z resztą klamotów. Jeżeli kolejny model nie daje za wiele nowego i śmierdzi na wskroś kiczowatym plastikiem….Czytnik, zwłaszcza SD i w tym urządzeniu nie jest mi do niczego potrzebny.

DAC (Digital to Analog Converter). Przetwornik cyfrowo analogowy. Można do DAC’a kierować pliki i sterować ich odtwarzaniem z NAS’a za pośrednictwem np. komputera, odtwarzacza strumieniowego itp. Można (albo nie, tu zagadka), tak na chłopski rozum, po PCIe wpakować kartę dźwiękową, wypluwającą sygnał bit perfect, załadować pod nią stery (nie sądzę, ale?) i pominąć komputer w roli playera z cyfrowym wyjściem audio. To, że nowe modele Qnap wypluwają z siebie, w standardzie i bez dodatków, cyfrowy sygnał audio nie sądzę, ale PCIe otwiera nowe możliwości, albo i nie i tu pytanie. Nie wiem, czy wyjaśniłem zasadę i zamysł (noc mam zarwaną i ogólnie egzystuję w dziwnych porach ).

 

[_Floyd]

Wybrał bym TS-253A z uwagi na mniejszy pobór mocy. Jeśli nie będziesz korzystał z pciEx.

DAC może i by działał, pod warunkiem ze bedzie napisany do niego sterownik. Pytanie czy jest, a jeśli jest to jak go odpalić pod Linuxa? Osobiście wątpię, ale trzeba by było poszukać czy jest jakaś lista kompatybilnych urządzeń.

Z tego co widzę to pciEx służy głównie do dodanie nowej karty sieciowej lub karty graficznej, nic więcej.

 

[HALF and HALF]

Tak, czy owak (ofc., że Nowak ), ciekawy zamysł, z pominięciem wbudowanego DAC’a, wyciągnięciem cyfrowego sygnału i zrobieniem z Qnapa odtwarzacza, nieprawdaż? Moim skromnym, jedno z ciekawszych do domowego użytku zastosowań dla PCIe a tym samym, jak dla mnie jedna z niewielu pobudek wpakowania się w tą nowinkę. Pytanie, czy dodatki na tym złączu to temat dla firmy zamknięty, dalej rozwijany i na ile pójdą w oczekiwaną stronę. Swoją drogą dziwę się, że w dobie kosmicznie drogich odtwarzaczy strumieniowych i całym voodoo z półek audio, nikt wcześniej na to nie wpadł.

 

[_Floyd]

drogą dziwę się, że w dobie kosmicznie drogich odtwarzaczy strumieniowych i całym voodoo z półek audio, nikt wcześniej na to nie wpadł.

Patrząc się na niektóre wbudowane aplikacje mam wrażenie że jesteśmy w krainie kamienia łupanego jeśli chodzi to co dostajemy od producentów.

NAS miał służyć w firmie, wszedł do domu.

Takie luźne przemyślenia. kończę offtop.

 

[r10]

Co do czytnika SD chciałbym zobaczyć testy szybkości w porównaniu z dobrą przejściówką (czytnikiem kart) na USB 3.0, bo przy przewalaniu powiedzmy 128 GB danych z karty SDXC może stanowić różnicę.
Czytnik kart może być bardzo przydatny gdy masz kamerę lub aparat, ale ja kompletnie zapominam, ze w Synku mam czytnik SD i notorycznie używam przejściówki, przy czym mój Synek jest trochę starawy i ma z przodu tylko USB 2.0 i zaraz obok też ma z przodu gniazdo SD (więc podejrzewam, ze na szynie 2.0), a dopiero z tyłu ma 2 x USB 3.0 których używam.
Ale nawet jeżeli to gniazdo SD z przodu będzie miało szybkość porównywalną z USB 3.0, to jest kompletnie zapakowane kurzem, co zniechęca do używania (no chyba, ze wytargasz odkurzacz przed każdym czytaniem karty pamięci).
Natomiast ciekawą rzeczą w 253B jest złącze USB typu A (z przodu obudowy) pozwalające podłączyć NAS bezpośrednio do kompa bez sieci po prostu jako dysk zewnętrzny na USB.
Co do dźwięku cyfrowego to są przejściówki na USB, lista kompatybilnych urządzeń USB audio jest na stronie QNAP. Nie umiem powiedzieć, jak "czysty" sygnał dadzą. Trafiłem kiedyś przypadkiem na jakieś forum audiofilskie, gdzie towarzystwo się spierało, jaki zasilacz (buforowy) z jak wielkim akumulatorem kwasowym trzeba podłączyć do zasilania 12 Volt NAS-a, żeby dźwięk cyfrowy był odpowiednio czysty, ponoć zasilacze impulsowe serwerów plików cyfrowych nie nadają się do odsłuchu muzyki przez audiofili, chyba dyski obracają się nieodpowiednio równomiernie

 

[Usunięty użytkownik pigers]

Trafiłem kiedyś przypadkiem na jakieś forum audiofilskie, gdzie towarzystwo się spierało, jaki zasilacz (buforowy) z jak wielkim akumulatorem kwasowym trzeba podłączyć do zasilania 12 Volt NAS-a, żeby dźwięk cyfrowy był odpowiednio czysty, ponoć zasilacze impulsowe serwerów plików cyfrowych nie nadają się do odsłuchu muzyki przez audiofili, chyba dyski obracają się nieodpowiednio równomiernie

ja cały czas twierdze że najlepsza muzyka - to ta analogowa ! najlepiej z koncertu